Tak Ewuniu, baaaardzo. Już nie mogę się doczekać sadzenia . Muszę znaleźć miejsce docelowe dla mojego klona Atropurpureum (maluśki, rozplenica go pochłonęłą ), dla świerka Inversa, dla buka Pourple Fountain no i pannę brzozę im dosadzić . To jest wyzwanie . A potem z pracy wróci emuś i załamie ręce gdzie on oczko zmieści . Mamy mały konflikt interesów, bo ja chcę nie za duże, a on najchętniej od bramy do domu by wykopał
proso
tawułkę dokupiłam bo jedną miałam
i coś nowego widziałam w katalogu jak kwitnie w maju na biało kupiłam dwa rodzaje zwie się fotergilla major i gardenia czy coś nie wiem czym się różnią ale piękne liście teraz mają
Do dzielenia bylin, a raczej ich karp (rozchodnik, hosta, trawy typu carexy, rozplenica etc) ze szczerego serca polecam zakupić sobie nóż tzw. "szefa kuchni" - tani i sztywny, czyli taki, który w kuchni zupełnie będzie niepraktyczny. W Lidlu mozna czasami kupić komplet za 50zł. Te ich noże są całe metalowe i sztywne. Świetne do prac w ogrodzie
Nożem mozna gładko naciąć karpę (jak ciasto), bez uszkodzenia. Szpadel rwie i nie sposób przy dużej karpie zrobić to bez kancerowania i strat.
Alis powiem tak masz bardzo wąskie rabaty, odejmij wszędzie 60 cm na żywopłot zostaje niewiele pomyśl o poszerzeniu rabat, tak jak Izolda Ci napisała nie możesz sadzić za blisko tujek.
Sprawdziłaś sobie docelowe wielkości rh?
Każda ma jakieś ulubione rośliny więc jak chodzi o ich dobór to musisz sama wybrać ale powinnaś powtarzać rośliny bo jak będziesz robić 5m co inne 5m co inne to będzie wyglądać hm "nietypowo" chyba że tak chcesz
Chodzi mi o to żebyś na obecnie planowany fragment dodała np
czerwone kropki to berberys orange rocket x2
rozplenica japońska
+ coś nowego i tak do końca rabaty co fragment to coś "starego" i coś nowego
Ale to ma się Tobie podobać
Jeśli chcesz tam takie rośliny to powinnaś moim zdaniem zrezygnować z juki i dać tam perukowca przed żółte berberysy. Na miejsce perukowca berberysy orange rocekt a przed rozplenice co do żywopłotu za jodłą to ona będzie miała 1,5m po 15 latach i tu pytanie chcesz być tyle bez żywopłotu w tym miejscu? Jeśli perukowiec jest malutki to tymczasowo możesz dać po bokach np zebrinusa ale trzeba go będzie kiedyś przesadzić więc to już Twój wybór możesz tez pomyśleć o kratce i bluszczu zimozielonym A perukowca możesz formować w forme pienną.
Paula, to miałoby być miejsce za wrzosowiskiem (żółty kolor), tam póki co jest mało miejsca, ale może uda mi się wywalczyć poszerzenie tej rabaty tam.
Za wrzosowiskiem posadzona jest jodła koreańska blauer pfiff, ona dorasta do 1,5-2 m wysokości i 1 m szerokości po 15 latach. Tylko czy jest sens sadzić za tą jodłą żywopłot? A z tym perukowcem to tylko kłopot, ale to zachciewajka mojego M, więc mus go posadzić.
Wrzosowisko wygląda mniej więcej tak. Zdjęcie robione jakis czas temu, więc nie wszystkie rośliny są na nim.
Wpisze jak jest teraz:
zielone kropki to Rhx2 i azalia,
żółta przed Rh to rozplenica japońska 1x
niebieska kropeczka to jałowiec grey montley na pniu(taka była kartka przy nim)
czerwone kropki to berberys orange rocket x2
biała to sosna górska winter gold x1
jasnozielone owale to miskant zebrinus x2
W tle będzie żywopłot z cisa albo szmaragdów.
Na tym zdjęciu kolejny dalszy ciąg tej rabaty:
tak ? może masz rację a co myślisz o owsie ? jakiś mają tu u nas w szkółce muszę podreptać ....widziałam w necie owies wiecznie zielony....nie mają nigdzie zebrinusów jeszcze szukam coś znajdę miejsce już mam...nawet dziury co bym się nie zmachała hi hi
Ciężko bo nie bardzo znam Twoje wymagania czy z boku chcesz zasłonić garaż? Jak zasłonisz okno to będzie tam ciemno ale przypuszczając że chcesz tło i że zostawiasz buka może być tak:
Cisz na tło, buk bardziej na środek, 3 trzmieliny a pomiędzy trawa może być rozplenica ale jakaś mniejsza albo carex. Na przód obwódka z żurawek albo trawy albo bukszpanu i taka sama obwódka na rabacie z drugiej strony. Jałowce może koło buka ale to musisz juz na żywo przymierzyć i zobaczyć czy będą pasować. To tylko taka szybko propozycja nie uwzględniająca wymiarów więc sama już musisz pomierzyć czy wejdzie 3 czy 5 sztuk.
Ja też, jeszcze mi tylko kwitnących ML do szczęścia potrzeba...ale Pszczyna to nie Wrocław, to się nie napalam
W bardzo przyzwoitym miejscu to szkolenie nam teraz zrobili Nie znalazłam tam osoby odpowiednio zorientowanej, nawet nie wiedzieli czy im ta bordowa rozplenica zimuje...
Mam tojady białe i niebieskie. Kwitną w zupełnie różnych porach (lipiec i wrzesień), jak się rozrosną będę o Tobie pamiętać Irenko.