Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika
16:47, 18 kwi 2013
Od wczoraj myśle o tych kulach przy grabach i juź je w głowie dzisiaj zamieniłam na skarpety
Ale do soboty mam sporo kilometrów do przejechania nie wiadomo co mi się znów w głowie urodzi 


U mnie bywa spontan i jak uderzy piłeczką pinpongową jak pomyslowego Dobromira to będzie koncepcja
na razie siedzę i myślę 
Lecem się relaksować
Ps Irenko będę pamietać.




U mnie bywa spontan i jak uderzy piłeczką pinpongową jak pomyslowego Dobromira to będzie koncepcja


Lecem się relaksować

Ps Irenko będę pamietać.