Nie nawozić aż się przyjmą, kompost zapewni im składniki pokarmowe więc moim zdaniem w tym sezonie odpuść nawożenie, zaczną rosnąć im nowe korzenie, bo możesz im tylko zaszkodzić
Podlewać tak, żeby bryła była wilgotna, czasem zrosić całe drzewo.
Nie może mieć sucho, ale nie może też "gnić" w wodzie, umiar i intuicja jest potrzebna. Nie ma przepisu, podlewać codziennie, albo podlewać co trzy dni, wszystko zależy od pogody, rodzaju gleby (piaszczysta wysycha szybko, gliniasta z kolei trzyma wodę).
Po prostu patrz na glebę, dotknij jak trzeba, "pomacaj" ucz się rozpoznawać kiedy jest sucha, rozpoznawaj też potrzeby roślin.
Na to za bardzo nie ma rady, po prostu trawnik w cieniu zawsze jest bardziej wilgotny niż w słońcu i mech będzie się pojawiał. Można dosiać specjalną mieszankę do cienia
zbyt wilgotny
Należy nakłuć trawnik i w otwory nasypać piasku, albo zdrenować teren, aby nie stała woda po deszczach
Poniżej na zdjęciu prezentuję przyrząd z bolcami - rurkami, które wbija się w trawnik i wyskakuje rurka gleby z trawnikiem. W tę dziurę przegrabiamy piasek rozsypany na trawniku.
zbyt ubity wskutek częstego deptania
Należy trawnik rozluźnić poprzez wertykulację lub aerację (napowietrzanie). Potem wykonać piaskowanie. Posypać piaskiem i przegrabić plastykowymi grabiami
- odwodnić trawnik zakopując po jego krawędzi rurę drenacyjną
- zwiększyć wysokość koszenia w cieniu ( w niskiej trawie szybciej wyrasta mech), albo prześwietlić drzewa aby docierało więcej światłą słonecznego
- gdy mech będzie - zastosować Antymech - jest to prawdopodobnie siarczan żelaza (skład: Fe min 19,5% , S max 0,5%0
Właściwie dbać o trawnik
on jest nasłoneczniony, więc nie będzie problemu, nie zakwasić zbytnio gleby, nawozić, kosić co tydzień, wertykulować dwa razy w roku. Dosiewać, wygrabiać mech.
Ale czy teraz mam czekać do następnego koszenia? Prognoza pogody oczywiście nie sprawdziła się w nocy jest ciepło, w ciągu dnia również - zachód Polski.
I teraz nie wiem, czy od razu nawozić już dzisiaj, czy skosić (kosiłem 4 dni temu) i dopiero nawieźć. Czy poczekać jeszcze kilka dni i dopiero nawieźć. Trawnik po koszeniu wyraźnie odrasta, boję się by go nie opanowały chwasty, bo jak było widać na zdjęciach jest dość żółty.
W artykułach po przygotowaniu trawnika po zimie, jest napisane, żeby nawozić zaraz po koszeniu i znów wyłamałem się ze schematu. Czy zbyt częste koszenie o tej porze może osłabić trawnik?
Jesteś wieć szcześliwą ogrodniczką. Wiedza w sklepach ogrodniczych w moim regionie jest znikoma. dotyczy tylko tego co jest napisane na opakowaniu.
Stąd też moje pyatnia i wątpliwości. Od jakiegoś czasu eksperymentuje z opryskami. W sobotę będę wieć opryskiwał iglaste topsinem zmieszanym z pinivitem. Mam nadzieję, że im nie zaszkodzi. Od dwóch lat poważnie mi chorują, przyniosłem z lasu z korą chorobę grzybową. Dlatego też w tym roku zastosuję również odżywkę doliścienna - nigdy jej jeszcze nie stosowałem.
Spotkałaś się na forum z podpbnymi eksperymentami?
Właśnie dzisiaj obserwowałam taką sosnę co ma 30 lat. Wiszą igły wysoko, pozaczepiały się i smętny to obraz. Wynajęliśmy podnośnik koszowy... 150 zł za godzinę
Zauważyliśmy, że sośnie mało zostało do życia, są jakieś dziurki w korze, skupiska owadów, chyba jakieś korniki.
Nie sadzę sosen. Chyba że pod przymusem. Nigdy bym nie pobudowała domu na działce ze starymi sosnami.