Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:27, 17 lis 2012


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Domi napisał(a)

Syla, jak mnie te liście wkurzają, to sobie wciąż powtarzam - "O, jak malowniczo jest!" ale nie zawsze pomaga, zwłaszcza w weekend, jak w ogóle widzę mój ogród Wiaterek niestety ma to do siebie, że nie zawsze zamiata w tę stronę, co trzeba, taki krnąbrny jest U mnie ten jeden dąb, a u Ciebie aleja lip, więc wiem, że nie masz lekko... Dobrze, że sobie jakoś radzisz, dzielna kobieto

Pragnę dołączyć do grupy wsparcia z moimi brzozami Nad moim losem też się użalicie? Plisss....


Nie straszcie...bo nie kupię
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:56, 16 lis 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Syla, jak mnie te liście wkurzają, to sobie wciąż powtarzam - "O, jak malowniczo jest!" ale nie zawsze pomaga, zwłaszcza w weekend, jak w ogóle widzę mój ogród Wiaterek niestety ma to do siebie, że nie zawsze zamiata w tę stronę, co trzeba, taki krnąbrny jest U mnie ten jeden dąb, a u Ciebie aleja lip, więc wiem, że nie masz lekko... Dobrze, że sobie jakoś radzisz, dzielna kobieto

Pragnę dołączyć do grupy wsparcia z moimi brzozami Nad moim losem też się użalicie? Plisss....
Ogród Dominiki 18:54, 16 lis 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Teraz będzie nocny hurt:
Wieloszko, dlaczego mnie wyzywasz od perfekcjonistek? Ja też się muszę gimnastykować, zeby nie było widać na zdjęciach:
1. Mojego domu.
2. Domu sąsiada po lewej.
3. Domu sąsiada na wprost tarasu.
4. Skrzynki elektrycznej.
5. Dziur w nasadzeniach.
6. Klimatyzatora.
ale już mniem siem nie kcem i dlatego ujawniłam punkty 5 i 6.

Bo mnie wyzywają od perfekcjonistek - całkiem niesłusznie, bo Ty nią jesteś A to wielki komplement, nie potwarz A w ogóle co to za barbarzyńska pora jakaś??? Moje dzieci wstawały o 5 rano, ale 3.05 to już przegięcie Chyba, że winna bezsenność, nie córcia


No właśnie, całkiem niesłusznie Nie wiem, doprawdy nie mam pojęcia, kto mi taką opinię wyrobił A co Ty Aga chcesz od godziny 3 nad ranem? Ja o 3 nie wstaję a kładę się spać. A tak seriostatnio podczas usypiania Marty mnie też "wywala", więc o 3 nad ranem jestem wstępnie wyspana.
Zielony galimatias 15:38, 16 lis 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Aguś, dołączę do grona poszukiwaczy czasu... ale zaglądam i podczytuję

I nawzajem

to się cieszę, żem nie jedna
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 14:51, 16 lis 2012

Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 180
Do góry
witam, dziś pierwszy raz trafiłam na to forum i na stronke, i od razu mi się spodobało
Pewnie to dziwne, że to forum ogrodowe, a jestem na nim przed zimą Ale szykuję sie do pracy w ogrodzie na wiosne
Wieloszka masz śliczny odród, jaka przestrzeń, harmonia i spokój, z wątku zdążyłam przeczytać 3 pierwsze strony i od razu musiałam zajrzeć na koniec, ale mam zamiar nadrobić
pozdrawiam forumowiczów
Ogród Dominiki 10:37, 16 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi napisał(a)
Teraz będzie nocny hurt:
Wieloszko, dlaczego mnie wyzywasz od perfekcjonistek? Ja też się muszę gimnastykować, zeby nie było widać na zdjęciach:
1. Mojego domu.
2. Domu sąsiada po lewej.
3. Domu sąsiada na wprost tarasu.
4. Skrzynki elektrycznej.
5. Dziur w nasadzeniach.
6. Klimatyzatora.
ale już mniem siem nie kcem i dlatego ujawniłam punkty 5 i 6.

Bo mnie wyzywają od perfekcjonistek - całkiem niesłusznie, bo Ty nią jesteś A to wielki komplement, nie potwarz A w ogóle co to za barbarzyńska pora jakaś??? Moje dzieci wstawały o 5 rano, ale 3.05 to już przegięcie Chyba, że winna bezsenność, nie córcia
Zielony galimatias 10:16, 16 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Evchen napisał(a)
Aguś, dołączę do grona poszukiwaczy czasu... ale zaglądam i podczytuję

I nawzajem
Ogród z perspektywą na przyszłość 09:42, 16 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
No to będziem czekać niecierpliwie
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:41, 16 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
anula_wn napisał(a)
oki, w takim razie cofam uwagę i podglądać będę
bo citronella to słabizna , na słoneczku nie da rady.... miałam kiedyś w cieniu, rosła jak szalona ! cudnie jej tam było !
a marmelade odporniejsza, fakt

Aga, z czytaniem słabo, z zaglądaniem w ogóle słabo.... czasu mało, wątków dużo....sama wiesz
pozdrawiam i pamiętam !

Anula wszystkie Twoje uwagi mile widziane
A że z zaglądaniem i czytaniem słabo to wiem - mam to samo... Może zimą będzie lepiej
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:39, 16 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)
Aguś, a ja tak myślę, że już mamy tradycję, ty będziesz odpalać i kończyć sezon ogrodowy

O nie, nie, nie!!! W przyszłym roku zapraszam w środku sezonu, kiedy mój ogród trochę lepiej się prezentuje
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:57, 15 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
asc napisał(a)



Wysublimowane dania to ja umiem robić Martku, różne takie ale od wielkiego dzwonu robię, no i ten dzwon chyba nadchodzi.

No niesamowite to chyba coś będzie!!! Oj Danusiu, będziesz musiała się pochwalić publicznie, skoro to tak od wielkiego dzwonu


Aguś, spotkanie z Danusią, Witkiem i ogrodem, to już wysublimowane ,,menu"
a może i o Anulę zahaczymy i cała okolica piękna, gdzie tam będzie czas na gary artystycznie czas spędzimy


Ależ mi się to spodobało.. i to KFC ..też ...... i ile więcej czasu dla siebie
Bo spotkanie jest dla ludzi, a nie dla żołądka, chociaż to część ludzia


właśnie, czasu zawsze niewiele, a artyści to tak zawsze skromnie podjadali, ale jak z fantazją żyli
Ogród z perspektywą na przyszłość 13:11, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
betysia napisał(a)


22 ??????????????????
alez NIE...jakies 17!!!!
choc poranki juz zimne brrr ale zaraz jak tylko wyjdzie slonko...wracaja sily i dobra energia!!!!
buziakuje i slonka zycze!!!!!

Betysiu tylko 17 stopni?????
U nas to dopiero zimne poranki - dziś było -4 jak jechałam do pracy, brrrrr. A słonko niestety oglądam tylko przez okno w pracy...

Moniko super masz wnętrza! Dawaj więcej na bloga
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:05, 15 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
irena_milek napisał(a)


Wysublimowane dania to ja umiem robić Martku, różne takie ale od wielkiego dzwonu robię, no i ten dzwon chyba nadchodzi.

No niesamowite to chyba coś będzie!!! Oj Danusiu, będziesz musiała się pochwalić publicznie, skoro to tak od wielkiego dzwonu


Aguś, spotkanie z Danusią, Witkiem i ogrodem, to już wysublimowane ,,menu"
a może i o Anulę zahaczymy i cała okolica piękna, gdzie tam będzie czas na gary artystycznie czas spędzimy


Ależ mi się to spodobało.. i to KFC ..też ...... i ile więcej czasu dla siebie
Bo spotkanie jest dla ludzi, a nie dla żołądka, chociaż to część ludzia
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:01, 15 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Wysublimowane dania to ja umiem robić Martku, różne takie ale od wielkiego dzwonu robię, no i ten dzwon chyba nadchodzi.

No niesamowite to chyba coś będzie!!! Oj Danusiu, będziesz musiała się pochwalić publicznie, skoro to tak od wielkiego dzwonu


Aguś, spotkanie z Danusią, Witkiem i ogrodem, to już wysublimowane ,,menu"
a może i o Anulę zahaczymy i cała okolica piękna, gdzie tam będzie czas na gary artystycznie czas spędzimy
Kiedyś będzie tu pięknie ... 12:56, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Dementuję wszelkie pogłoski, nie jestem dobrze zorganizowana, moim marzeniem jest leniuchowanie, leżenie do góry brzuchem po wygranej 6 w Lotto !!!

I pewnie myślisz, że ktoś w to uwierzy???
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:51, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Wysublimowane dania to ja umiem robić Martku, różne takie ale od wielkiego dzwonu robię, no i ten dzwon chyba nadchodzi.

No niesamowite to chyba coś będzie!!! Oj Danusiu, będziesz musiała się pochwalić publicznie, skoro to tak od wielkiego dzwonu
Ogród Dominiki 12:46, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi, no błagam... Gdzie ten suspens? Gdzie horror? Jaki koszmar??? Ty musiałaś zrobić specjalną sesję, żeby te "dziury" pokazać, a wiesz kobieto ile ja się muszę nagimnastykować, żeby pokazać ich jak najmniej??? Perfekcjonistka! A jak Cię znowu te dziury zaczną wkurzać, zapraszam do mnie na kawę (tak w realu), zobaczysz co to horror
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 12:32, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Pospacerowałam, nacieszyłam oczy i duszę. Zachwycająco jak zawsze, o każdej porze roku!
Boćkowe perypetie ogrodkowe 12:16, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Bociuś, zaglądam co słychać i porównanie co i jak urosło chowa się przy tych pysznościach sałatkowych No i dorzucę coś od siebie do zestawu Ten przepis to mój ulubiony na extra-szybką i smaczną sałatkę z tuńczykiem (którego poza tym nie cierpię ): wymieszać puszkę kukurydzy, puszkę czerwonej fasoli, puszkę groszku, 2 puszki tuńczyka (duże kawałki w sosie własnym), 3 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę), czubatą łyżkę gęstej kwaśnej śmietany, łyżkę majonezu, sól, pieprz. Koniec Gotowe w 5 minut


DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:56, 15 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Urszulla ja zawsze mam jakieś ale, coś mnie wkurza, denerwuje, przeszkadza - charakter paskudny taki Odpozdrawiam serdecznie

Lena stożki przy tarasie jeszcze niezaaranżowane - brakuje tych fajnych gadżetów dookoła, w postaci trawek, żurawek i i innych takich Być może na wiosnę będę musiała przeplanować wszystko, bo jeden stożek zbrązowiał - a dopiero były niewielkie nocne przymrozki I tak jak w przypadku bukszpanów - muszę czekać do wiosny, czy przeżyje...

Aniu_wesoła dziękuję za odwiedzinki Teraz poranki całe w szronie, tylko niestety drzewa bez liści już i ogród nie wygląda tak malowniczo jak na tych zamglonych zdjęciach...

Anula widzę, że wpadłaś w odwiedzinki i nawet miałaś czas poczytać o moich planach Będę szukać żurawek żółto-limonkowych odpornych na słońce. Ponoć są odmiany, które lepiej je tolerują (np. lime marmelade). Mam je w innym miejscu i rzeczywiście tylko czasami jakiś listek się przypali, ale za to mają za mokro. Tu przy tarasie powinny dobrze się czuć
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies