Po czwartkowej wichurze mam tylko śmieci i połamane lilie na froncie, przed wejściem do domu. Ścięłam do wazonu.
Nie popadało za dużo, ani wtedy, ani w piątek. Wczoraj odrobinę, na tyle, że bluza mi przemokła. Dziś rano znowu dość intensywnie, ale krótko, ciągle za krótko.
Jakiś wandal połamał wczoraj gminne drzewka na ulicy, szedł i łamał słupki i pnie... Na naszym kawałku 3, dalej jeszcze kilka... Co mu to przeszkadzało???? Chodnik ma po drugiej stronie ulicy, to nie, szedł jezdnią i niszczył...
Paulinko, dziękuję.Lubie tak kolorowo i różne rośliny.
biała lawendę mam jedną.Nawet ładna
U mnie też się ochłodziło. Padało z przerwami.słonka raz się przebijało, popołudniu znowu trochę chmur i deszczyku było.Rośliny się ciesza.Ja dzisiaj byłam zwolniona z podlewania.
Myslę, ze da sie coś z tym zrobić Zobacze jeszcze jak wyglada drugie tłoczenie ale jeśli tak samo to na pewno moze być Twoja
Ja po prostu nie lubię takiej żywej czerwieni w ogrodzie
A dlaczego Ci padną? Schną czy coś innego?
Madzia a kcesz malwę i lilie to ci wykopię. Ja wczoraj plewiłam przy ognisku i nie wiem jak to się stało, ale malw miałam pełno, no i poszły na kompostownik, bo co za dużo to nie zdrowo, a one sieją się na maxa u mnie, muszę je ograniczać... ale jakbyś chciała to pisz to wykopię bo mam na tyle a lilie też...
Aniu, jeżówka jedna z pięciu zapączkowana, ale myślę że reszta też zakwitnie tylko później bo wypuszczają grubszą łodyżkę
Jeszcze nie sadziłam,robię na razie strzyżenie tawułek ,niektórych berberysów i niby niwakowych tujek oraz bukszpanów . Wczoraj podlałam też niektóre rośliny preparatem a siarczanem magnezu i florowitem i popryskałam helatem żelaza bo mają jakieś jasne liście z ciemniejszym ożyłkowaniem.U mnie w podłożu margiel czy jakaś kreda i podobno wapno utrudnia roslinom pobieranie niektórych składników. Zobaczymy czy i kiedy coś pomoże ,mam tak robić co 10dni do skutku... U nas właśnie teraz lunęło i nie wiem co dalej z ogrodowymi pracami...?tyle zaplanowałam... no chciaż może trawka się zazieleni
Z różyczek bardzo się cieszę, ale meszki też się cieszą...i muszę ciagle pryskać
Rozchodniczek od Ciebie zdobi wiszącą doniczkę-róg