Wyszłam dzisiaj rano z aparatem do ogrodu i jak wpadłam w trans cykania to aż się sama przestraszyłam 138 fotek zrobiłam
Ale spokojnie wszystkich nie wkleję bo powtórek wiele jest, choć ten sam kwiatek z innej strony niby ten sam a jednak inny
Oczywiście najwięcej obfociłam hortensje. Co prawda jeszcze ich nie ma ale to nie szkodzi paczki mają.
A to moja dzisiejsza bohaterka Diamantino
Jestem nią zauroczona, i nie wykluczone, że dzięki niej uratuje się rosnący za nią Lilak Meyera cudownie wygląda na jego tle.
Całą sesje jej zrobiłam
A tu ujęcie z Phantomem i zaczątkiem nowej rabaty

nie mam specjalnie koncepcji na tę rabatę a przede wszystkim na te dwie ogromne tuje.
Na razie tylko hosty dosadziłam bo nie mogły dalej stać w doniczce myślę, że zdecydowanie lepiej im będzie w ziemi. Chciała bym żeby to była taka niby kontynuacja tej kamiennej rabaty bo akurat to jest widoczne jak się wchodzi z bramki.
Zastanawiam się czy na jesień albo na wiosnę nie wiem jeszcze kiedy najlepiej jest przesadzać hortensje, nie zamienić tego Phantoma na tą różową ogrodówkę.
Może fajnie by wyglądała podsadzona tymi niebieskimi hostami.