Irenko no to robimy napad na plantację cisowa Wielkie dzięki kochana Ja potrzebuję 3 szt!!!
Zobaczę kiedy mój żywopłot zacznie wypuszczać młode przyrosty. Wtedy pojedziem na kontrolę stanu tych cisów!!
Buziaki wielkie, nawet nie wiesz jak się ciesze !!
Wiosną nie. Niestety nie będzie zbyt piękny ale musi się ukorzenić i zagęścić ja swój sadzony jesienią (jeden kwadrat) nawoziłam dopiero wczesnym latem a stary wiosną co trzy tygodnie ...
Mialam to samo zamówiłam dzisiaj 3 austinki ale w donicy, dostanę dopiero pod koniec kwietnia. Ja już się tych róź doczekać nie mogę. Z blogiem Ani jestem już na Ty
O jakich różach myslisz?
Ps. Pomyśl o tych pięknych kwitnących latem w słońcu różach uśmiechnij się
Ja miałam wczoraj doła pogodowego ale jak poczytałam forum to uśmiech na całego!
Kochani ja Was kofam
W taki szarobury zimowy dzien piękne kwiatuch osłodziły mi dzień
Wybaczcie, że nie podziekuje na wątku każdemu z osobna. Biegnę do Was poczytać
Iza uzurpatorka z Ciebie straszna!!! ale ,
gdzie gnębienie i ciągły terror w pracy hmmmmm??ja tak mam i nikomu nie życzę,
samo irytowanie przez 2 połówke to mało jest jakieś zajęcie mu zlecić i zniknie z pola widzenia, np.hamaczek na lato dla szanownej Konstancji,
No kudłate włosie piesy dzień w dzień .. tu sie zgadzam - ogoliłabym...
A orzeszki - no cóż ja też matka z nadwagą, uczęszczam na zumbe, a potem co.... no co... wieczorem przed TV i Domo i orzeszki wcinam ....
Pozdrawiam,
Aha zakupy ogrodnicze działaja odstresowująco polecam gorąco!!!
Kofana, gnasz jak rozpędzony pociąg W dodatku najmilszy, najweselszy pociąg na Ogrodowisku
Gra wesoły pociąg swą piosenkę, że aż lecą skry
miasta, rzeki szybko suną przed oknami
kiedy wspólnie wyruszamy na spotkanie pięknych dni
To Madżenka, nasz przyjaciel jedzie z nami!
Bo Madżenka już po chwili z każdym za pan brat
czas podróży nam umili, gdy jedziemy w świat...
Pelaśki rozpikowane do małych doniczek. Być może jeszcze za małe były, ale nie mogłam już patrzeć jak się gibią w tym multiplacie. Mają tera jednoosobowe lofty z wodą i klimą. Dobrze im. Zrobię zdjęcie.
Madżenka, uszy nie bolały. Wręcz przeciwnie! Dzieki za spotkanie. Akumulatory naładowane. Żałuję tylko, że nie dałam rady zataszczyć do pociągu wszystkich tych donic, które sobie wybrałam.
Napiszę Ci Tess, jak i czym je zwalczać. Może pomoże.
Na hostowisko bliżej mnie pojadę sobie osobiście i nacieszę oczyska. Zrobię Ci zdjęcia, chcesz?