Pszczelarnia napisał(a)

Nie - brzmi moja odpowiedź. Ale inni powiedzą tak. Czy Twój trawnik nowozasiany jest zagłodzony?
Jemu teraz trzeba słońca i wody, powietrza. Na nawozy przyjdzie czas.

Zagłodzony chyba nie.. nie skarżył się

Evchen napisał(a)

Czyli sypać na jesienią zasiany trawnik czy nie?...

Wiosną nie. Niestety nie będzie zbyt piękny ale musi się ukorzenić i zagęścić ja swój sadzony jesienią (jeden kwadrat) nawoziłam dopiero wczesnym latem a stary wiosną co trzy tygodnie ...

Tess przeczytałam co to ziemiórka.. W doniczkach chyba ją masz?

Ło matko, zapomniałam o tej saletrze a trawnikowi przecież też się coś należy

Przepraszam za wczorajszą nieobecność, ale okazało się, jak silna jest choroba, która mnie dopadła
Byłam poza światem.
Dziś jest trochę lepiej.

Grabulki, dzięki za przepis na ziemiórki

Przez tę chorobę nie pochwaliłam się jaki kwiatek na Dzień Kobiet sprawili nam koledzy w pracy

Kwiatek, jakby zwykły.


Ale jakie życzenia

Łoł, Kobitko zdrowia życzę

Tesiu wracaj szybciutko do zdrowia pozdrawiam i buziam

Tessi, zatem zdrowiej, póki zima, potem szkoda czasu

Czytam i nic nie rozumiem z tego nawożenia
Dla mnie jeszcze za trudne.

Tess!!! co Ty zaraziłaś się ode mnie, ja już 4 tydzień niedomagam , od wczoraj biorę drugi raz antybiotyk.
Wracaj do nas!!!. Kto będzie sadził tyle roślinek nowych zamówionych?
Zdrówka życzę i sił do pracy.