Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród Sylwii od początku cz.II 21:03, 20 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Z ogromną przyjemnością pospacerowałem po jednym z moich ulubionych ogrodów.
Nie dziwię CI się, że nie wyrabiasz z cięciem bo masz tego ogromne ilości, chociaż myślę, że to taka praca, która warta jest tego zachodu
Ogród wśród pól i wiatrów 19:59, 20 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Kawa napisał(a)
Joluś ale graby ciachnęłąś
a o białe ostróżki upomnę się u ciebie w przyszłym roku
trzmielinka od Joli u mnie też się zakorzeniła kilka sadzonecvzek padło ale inne wypuszczają nowe listki
macham Joluś i zdróweczka życzę

Kami, graby owszem - ciachnęłam Białe ostróżki nie ma problemu, upomnij się i coś kopniemy, mogę Ci też nasionka zebrać. Jak Ci padła trzmielina i masz luki, to Ci utnę jeszcze, chcesz??

Jeszcze ciekawa jestem jaki kolor będą miały te dwa łubiny co od Ciebie mam,
bo dokupiłam im dwa białe do towarzystwa

A jeśli chodzi o to fatalne przeziębienie, to myślę, że najgorsze już za mną
Już w miarę w miarę mówię, nos jeszcze trochę zasmarkany ale będę żyć!!


Ogród Małej Mi - sezon 2016 13:25, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Aniu
Przyszłam do Ciebie w sprawie róży Lady of Shallot Luki i Marzenka polecają Gdzie mogę znaleźć jej zdjęcia?
Szmaragdowy Zakątek 09:13, 20 cze 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
yolka – Jola, ani to organizacja, ani pamięć…kto by spamiętał nazwy 100 odmian. Mniej więcej tylko pamiętam, że np. STRIPTEASE lub STILETTO rośnie za domem, a CHERRY BERRY na rabacie z cisami. Kupuje w jednym z supermarketów patyczki (etykiety) do oznaczania roślin i mam wszystkie hosty podpisane. Tak więc na pamięć najlepsze: plastikowa etykieta, marker wodoodporny i już ! Można błyskać wiedzą przed znajomymi…ha ha.

Bogdzia – no nie wiem jak to się stało…tak się jakoś samo zamówiło…
Bogdzia zaraz idę do ciebie z identyfikacją fruwającego przyjaciela.

ZieloneWrota – no bez przesady Agata…na wszystkim się nie znam. Na przykład elektryki nie tykam, bo się boję. A błyskawica w tym tygodniu spowolniła…czas na regeneracje sił.

malkul – Gosia czasu nie raz na forum już brakuje…zdarza się, że śpię po 2-3 godziny na dobę i po prostu padam. Ale obiecuję poprawę…postaram się częściej zaglądać.
A KRISTAL jest śliczna …taka delikatna, piękna i silna …jak prawdziwa królowa !

Margarete – nooo….zakup KRISTAL to prawdziwy strzał w dziesiątkę !!! A i z tymi pasjami to też masz rację…cały czas otaczam się nowymi wnętrzami i hostami.
Fotograficzna galeria nowych host będzie jak troszkę podrosną, myślę że za jakiś miesiąc będą już na tyle duże, żeby ładnie pozować do fotek.

paniprzyroda – Mariolko, remont błyskawiczny, bo domek nie duży. Jeszcze jest plan na przebudowę werandy, ale to już w przyszłym roku…sponsora muszę poszukać…ha ha.
A hosty uwielbiam i chyba nigdy nie przestanę ich kupować

Luki – bo ja Luki podążam za ogrodową modą i zgodnie z ostatnimi trendami zafundowałam sobie ogródek z gumy. Wszyscy mają gumowe ogrody…mam i ja!
Ogród z łezką II 08:49, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Marzenko, że tak wtrące tak ze 2 godziny 20 minut chyba, że masz ciężką nogę to szybciej


Nie może jechać tak szybko, chcę żeby bezpiecznie do mnie przyjechała!!!
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 08:30, 20 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Świerki na 99% atakuje przędziorek bo takie są objawy, trzeba działać szybko by nie zbrązowiały całe.
Lubię te Twoje koliste rabaty, a te piękne Umbry przy ogrodzenia ukradłbym Ci bez zastanowienia
Ogród z łezką II 08:26, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
No patrzcie jak sobie Gośkę przeszkoliła
O teraz już przynajmniej wiem jak nazywa się chwast którego nienawidzę...gwiazdnica, a nie brakuje go u mnie dziadyga straszna. Róże zachwycają i jednak coś tam zostanie na przyszły tydzień

Gosia z Krzysiem z natury bardzo uczynni są, nic z mojej strony nie musiałam robić. O żadnym szkoleniu nie może być mowy
Ja tą dziadowską gwiazdnicę pierwszy raz u siebie gościłam, paskudnie się to rozgałęzia...

Z róż zostanie, pewnie, tyle, że nie tak obficie. I Candlelight z Chopinem całkiem skończą swoje pierwsze kwitnienie, szkoda, bo kwitną po kilkadziesiąt kwaitów na raz i jeszcze te wielgachne kwiaty. Trudno.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:29, 20 cze 2016


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Luki napisał(a)
Lataj bo przyjemnie się zdjęcia ogląda
Powiem Ci, że moje byliny dzielone jesienia(fakt późną) nie zniosły tego dobrze i już rezygnuję z tego terminu na większe przesadzanie bylin


Łukasz głoooopia jestem że mnie podkusiło ,plułam sobie w brodę za ten idiotyczny pomysł, chyba je zabiłam, ale mam jeszcze nadzieję że korzenie przetrwały, bo góra leżała wczoraj już na korze .
Z aparatem trochę polatałam, zaraz wrzucę

edit Ty pewnie pisałeś w nawiązaniu do tych moich astrów, a ja widzisz napisałam o astrach i poszłam dzielić tzn zabijać , gailardie .....no nic jeszcze jest nadzieja
Ogród z łezką II 23:19, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marzenko, że tak wtrące tak ze 2 godziny 20 minut chyba, że masz ciężką nogę to szybciej
Coś jeszcze, coś więcej... 23:03, 19 cze 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
Hmm mnie jedno i drugie się podoba, ale na szczęście wybierać już nie muszę bo Rohana będę nabywać w niedalekiej przyszłości. Grab ze względów ekonomicznych lepszy, gdyby co to wiem gdzie ładne można spotkać i spore


Graby- buki 2:0 Wariant ekonomiczny do mnie najbardziej przemawia
Dawaj namiar Byleby blisko było
A teraz lecę chwilę popracować, co by na graby w przyszłości mieć Cały wieczór to przekładałem i... 23 się zrobiła
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:36, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Julka taki trudny żywot ogrodnika, ciągle z czymś trzeba się borykać, jak nie wiatr to deszcze, jak nie susza to burze, jak nie mszyca to grzyby, co zrobić, trzeba się pogodzić.

Lolka jak sklaniak zniknie na pewno w ten sposób zachowałbym kolekcje, ale jeszcze musiałbym sobie jakąś półkę na zimowe przechowywanie zmontować bo 5 ramek to minimum, a nie wiem czy wszystkie przetrwają takie spartańskie warunki na ścianie

4 lata cichego podglądania podziwiam, chociaż tak łątwiej ogarnąć forum.
Te paskudy śliskie są też już u mnie, a nigdy nie było, ale na razie nei w takich ilościach, chociaż w zeszłym rkou były tylko w warzywniku, teraz już wszędzie.

Beatko a ja zapraszam daleko nie ma, jestem w domu

Kamcia trzeba przeboleć i cieszyć się tym co jest, a tego zdecydowanie więcej
Bylinowa powoli się rozkręca, róże coraz bardziej, byliny powolutku, ale na zdjęcia trzeba poczekać bo wszędzie worki, wiaderka, szmaty poupychane leżą i do tego trawnik nie skoszony od ponad tygodnia. Trzeba skończyć pleweienie tego co najbardziej widoczne i cięcie przede wszystkim
W miniformacie 22:28, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Beatko zapraszam, jestem jutro w domu gdyby co
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 22:12, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Lataj bo przyjemnie się zdjęcia ogląda
Powiem Ci, że moje byliny dzielone jesienia(fakt późną) nie zniosły tego dobrze i już rezygnuję z tego terminu na większe przesadzanie bylin
Coś jeszcze, coś więcej... 22:10, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Hmm mnie jedno i drugie się podoba, ale na szczęście wybierać już nie muszę bo Rohana będę nabywać w niedalekiej przyszłości. Grab ze względów ekonomicznych lepszy, gdyby co to wiem gdzie ładne można spotkać i spore
Ogród z łezką II 22:06, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No patrzcie jak sobie Gośkę przeszkoliła
O teraz już przynajmniej wiem jak nazywa się chwast którego nienawidzę...gwiazdnica, a nie brakuje go u mnie dziadyga straszna. Róże zachwycają i jednak coś tam zostanie na przyszły tydzień
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:51, 19 cze 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Luki napisał(a)
Cieszy mnie info z Decisem, Cisy pójdą w końcu do gruntu
Ja Artemisa nie mogę nigdzie znaleźć, a potrzebny mi wcześniej niż planowałem


Teraz to Artemis trudniej dostępny niz rok temu Munstead Wood
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:57, 19 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Lolka to ja powiem wielke WOW, że chciało CI się czytać mój wątek podziwiam szczerze bo nie raz głupoty pisałem, ale to nadal chyba mi nie minęło
Ogród "na dachu" to na pewno dopiero ogromne wyzwanie i podziwiam, chociaż chciałbym mieć na własnym domu kiedyś nietypowy ogród na dachu, ale najwyższy w mieście nie będzie

Na tak wąskiej rabacie najlepiej wybrać kilka gatunków np 4-5 i posadzić powatarzając dwa lub 3 razy, do tego podopychać kolanem czegoś sezonowego i też się powinno udać Wiadomo, że przy takiej wąskiej rabacie będzie trzeba co roku coś dosadzić dostawić itd, ale z bylinowymi tak jest, że uzupełniać trzeba

Zdjęcia się nie wgrywają, ale chyba wiem co chciałaś pokazać, ramki na rojniki.
Kiedyś taką zrobiłem, ale nie miałem stalowej siatki i rozpadło mi się CHociaż planuję się ponownie za to zabrać, ale jakoś weny mi brak

Poli i mówisz, że wytrzymałabyś z taką pomieszaną gestwiną, jesteś pewna? powiem CI, że czasem doprowadza mnie do szału bo ściółki brak, część rabaty na byłym chwastowisku i co chwilę trzeba coś wiązać podpierać, Obecnie 2/3 czasu na pielęgnacje ogrodu poświęcam temu jednemu miejscu, przynajmniej sama się podlewa, bo ogarnąć nie lanie po liściach byłoby piekłem
Niemniej uwielbiam ją.
Straty mniej mnie bolą niż np straty wiosenne, ale przynajmniej jak teraz patrzę na moje obfite trawy to śmieję się z własnej trawiastej niedoli
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:33, 19 cze 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Luki napisał(a)
Okropny gąszcz się zrobił, a Kindzia w zeszłym roku mi powiedziała co mam takie luzy między różami a ja nic nie dosadziłem bo siewki to miały samowolkę


Czochy Globmaster dają kolor kolejny tydzień, ale powoli zbliża się ich koniec, ale kolorystycznie zaczyna je zastępować przetacznikowiec wirginijski. Bardzo polubiłem tą bylinę...


... bardzo delikatny, ale masywny gabarytowo akcent na rabacie. Piękna ciemna zieleń liści, rusza już wczesną wiosną i tworzy gęste kępy bardzo oryginalnych liści i w zeszłym roku nawet nie brzydł przekwitając bo po ścięciu samych kwiatostanów zakwita ponownie


Na taką bylinówkę to i ja miałabym chęć
Mistrzostwo Łukasz!

Współczuję strat Mam nadzieję, że to koniec już takich przykrych niespodzianek.
Hortensjada 12:31, 19 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Do góry
frezja napisał(a)


Bożenko, jaka odleglość między hortkami jest najlepsza ? u mnie luki są i myślę aby dosadzić, aby potem ewentualnie cięcie boczne jak gęsto to i efekt natychmiastowy..


Pomierzyłam w kilku miejscach i jednak najczęstszą odległością pomiędzy hortensjami w grupach jest około 80 cm


Przy okazji fotek to jeszcze taka się zaplątała -myślę, że bardzo dobrym sąsiadem berberysu Admiration jest ta pstrokata odmiana rozchodnika

Hortensjada 11:38, 19 cze 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
bozga napisał(a)




Bożenko, jaka odleglość między hortkami jest najlepsza ? u mnie luki są i myślę aby dosadzić, aby potem ewentualnie cięcie boczne jak gęsto to i efekt natychmiastowy..
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies