Tak nie musi być, jeśli są pąki (a na pewno wszystkie wierzchołki się nie połamały) to zakwitnie, szczątkowo, potem zabuduje się i w następnym roku będzie kwitła.
Kurczę, a mi Renke's fajnie rośnie i nawet rozmnażam z sukcesem. Po prostu upycham ścinki prosto do ziemi podobnie jak bukszpan, w półcienistym miejscu, widzę, ze sadzonki z marca się przyjęły, a z sierpnia to się okaże na wiosnę. No ale ja z Dolnego Śląska jestem a tu cieplej niż u Ciebie. a jaką odmianę masz pod tymi ambrowcami? Genialnie to wygląda. Będziesz utrzymywać takie wąskie obwódki, czy z czasem wyrosną formując bardziej kostkę niż obwódkę?
Na marginesie: kocham ten wątek, podziwiam, podglądam anonimowo codziennie w ramach relaksu i w ramach pasji, którą mnie zaszczepiłaś. Na razie wyżywam się w przyblokowym przedogródku i wiadomo - cisy i bukszpany muszą być!
Kleiner Gruner mi padł, sprowadziłam z Niemiec, ale wszystko wymarzło.
Taxus 'Repandens' jest ciemniejszy niż Taxus 'Farmen' (zimą ten drugi żółknie), T. 'Greenland', Taxus 'Elegantissima' (złota) - to nie są stricte odmiany kompaktowe. Ale też nie za duże.
A co to za odmiana cisa na obwódkach pod ambrowcami? Czy to Renke's Kleiner Gruner? On wydaje mi się ciemniejszy niż ten na zdjęciach. Zastanawiam się, czy istnieje podobnie kompaktowa odmiana, nadająca się na obwódki, ale o żółtych lub jasnozielonych igłach?