Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród Mirelli 12:45, 17 cze 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
MirellaB napisał(a)





Dośc ciasno masz posadzone krzaczki hortensji..nie przeszkadza im to ? może i ja bym sobie dosadziła, teraz luki są ale co potem, jak się rozrosną ??
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:11, 16 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Anula taki komplement od Ciebie to tak podwójnie bo zdjęcia Ty robisz znakomite

Kasiu na razie niebiesko, ale powoli rozkręcają się inne kolory

Alicjo w weekend na pewno będą nowe zdjęcia i myślę, że już z różami, ale szałwia coraz bardziej je pożera

Kamilo Ice Dance cięty, ale nie tak wcześnie jak to w tym roku na forum było popularne, ja dopiero ścinam jak widzę, że idą nowe przyrosty, około końca kwietnia, chociaż o dwóch zapomniałem i muszę teraz skubać
Pysznogłówka jest ogromna, ma chyba ponad 130cm

Julka
Hortensjada 22:00, 16 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bożenko coraz bardziej zachywcam się Twoim ogrodem. Niby jest hortensjowy, a już teraz wygląda jakby nic mu nie było potrzebne do bycia lepszym, a tu jeszcze róże widzę nie rozwinięte, a później to co najlepsze
Coś jeszcze, coś więcej... 21:31, 16 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja tam mogę być zanudzany bylinówką, nie wiem jak inni
Żurawka - Heuchera 21:28, 16 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wygląda na Marmalade, ale może być to też Zipper bo ma mocno powcinane liście chociaż troszkę zbyt blada. Na pewno nie jest to Caramel
Skąpana w słońcu 19:26, 16 cze 2016


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12093
Do góry
Muszę przekopiować od Bożenki.




Od lewej stoją: Kasya, Rozark, Ryska, Mariolka(koleżanka Margarete i juz i nasza), Kasia-Luiza (nie ma watku ale ostatnio pokazywalismy jej piękny ogród na pierwszomajowym spotkaniu)Yolka, Danusia -koleżanka Pani Przyrody i równiez juz nasza, Ja czyli Bogdzia, Ewa-Luteczka w niebieskiej bluzce, Justyna eee-tam, Robert, Małgorzata O, Jankosia, Anna Ch, Karoka, za Karolą jasne własy Mathildis, Pani Przyroda,Anipla, AgataC,Ania z ogrodu z pergolą, Ren 133, Chell z koleżanką i M ale czyj M nie wiem,
siedza od lewej: Ewsg, Margarete, Nikita, Luki, Mała Mi, Ela kuzynka Margarete zaprzyjaźniona z nami, Dorota 123.
Fotografie robiło conajmniej pięciu mężów i byli jeszcze GabiK z Jarkiem i Laurką, Kuklik z fajnymi dzieciakami-młodzieżą i mój syn z wnusią.



Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:20, 16 cze 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Luki napisał(a)


Julka macham energicznie busz się robi straszny, ale jeszcze po rabacie da się spacerować chociaż czasem przydają się te lata spędzone nad gimnastyką
Niebieska szałwia to Blue Queen siewki o wiele sztywniejsze od tych posadzonych z doniczek. Potrzebowały czasu tylko od jesieni, aby tak wyrosnąć. Różowa szałwia to Rosenwein, ale ta się pokłada i już mam powiązaną, mimo to ładna


Dzięki zanotowałam
Mój ogród pod górkę... 17:27, 16 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jam Nicolasem zainteresowany, ale mam nadzieję, że pół śląska nie trzeba będzie jechać Także przyjmę namiar z chęcią
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:40, 15 cze 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Do góry
Luki napisał(a)
Okropny gąszcz się zrobił, a Kindzia w zeszłym roku mi powiedziała co mam takie luzy między różami a ja nic nie dosadziłem bo siewki to miały samowolkę


Czochy Globmaster dają kolor kolejny tydzień, ale powoli zbliża się ich koniec, ale kolorystycznie zaczyna je zastępować przetacznikowiec wirginijski. Bardzo polubiłem tą bylinę...


... bardzo delikatny, ale masywny gabarytowo akcent na rabacie. Piękna ciemna zieleń liści, rusza już wczesną wiosną i tworzy gęste kępy bardzo oryginalnych liści i w zeszłym roku nawet nie brzydł przekwitając bo po ścięciu samych kwiatostanów zakwita ponownie


I znowu przed snem takich cudowności się naoglądam, ech, zachwycająca ta rabata, będę do znudzenia to powtarzać
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:15, 15 cze 2016


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Luki napisał(a)
Tak dla odmiany pozachwycam się czymś w moim ogrodzie. Po ósmej wracając z nieprzyjemnych prac ogrodowych w drugim ogrodzie tak zapatrzyłem się na rabatę, że musiałem skoczyć po aparat bo tak świetnie wyglądała.
Jak już będę zanudzać tą rabatą to proszę mnie kopnąć


Róże opanowane przez szałwie, nie spodziewałem się takich olbrzymów z siewek



O kurcze - brak słów - przepiekne połączenia - zachwyt uzasadniony
Ogród pełen złudzeń i niespodzianek 23:12, 15 cze 2016


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Luki napisał(a)
Troszkę łatwiej jest się połapać, chociaż czasem miałem wrażenie, że miałaś na myśli prawo, a pisałaś lewo i na odwrót. Na przykład o ścieżce przy domku babci. Na zdjęciu jest ewidentnie po prawej, a pisze po lewej i tak się zastanawiam czy nie to czasem nie chwilka kobiecej słabości kierunkowej lub mnie już się coś miesza


No to mozliwe bo w kierunkach jestem totalna niezdara Jak typowa baba zresztą
O żesz w mordę - ozywiscie że po prawej - chyba juz późno
Ogród pełen złudzeń i niespodzianek 22:59, 15 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Troszkę łatwiej jest się połapać, chociaż czasem miałem wrażenie, że miałaś na myśli prawo, a pisałaś lewo i na odwrót. Na przykład o ścieżce przy domku babci. Na zdjęciu jest ewidentnie po prawej, a pisze po lewej i tak się zastanawiam czy nie to czasem nie chwilka kobiecej słabości kierunkowej lub mnie już się coś miesza
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:35, 15 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jakiś tydzień temu szczęśliwie skończyłem walkę z gąszczem chwastów, a nawet dywanami. Nawet nie zdążyłem od nich psychicznie odpocząć, a bylinowa znów cała w małych chwościkach, na korze nie ma tak źle.
Dwa wiaderka dzisiaj poszły, przesadziłem do tego miskanty, wiem, że to kiepski termin, ale nie mogłem patrzeć na te biedoty z pojedynczymi ździebełkami. resztę mam ochotę wywalić, rozplenice coś też ruszyły, ale jak dla mnie na śmietnik tylko się nadają.
Od wczoraj pogoda na zmianę deszczowa z parnym powietrzem, roślinki rosną ale grzybki się już czają na dodatek znalazłem dzisiaj jakieś gąsienice na rozchodnikach. Pierwszy raz widzę takie paskudztwo, zebrały się w pajęczynkach na czubkach pędów.
Ogród Loczka 22:33, 15 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Luki napisał(a)
Ja to bym zrobił trzy podłużne drewniane donice z egzotyka jeżeli chcesz zostawić surowe jak pomalować to farby polecane n forum wystarczą na modrzew i będzie na lata. Do tego brzegi całego tarasu obsypałbym żwirkiem(byle nie białym), a na środku ta trawa jeżeli mają być meble. Musisz jednak się liczyć z tym, że trawy bez podlewania czy nawet drzewa nie dadzą sobie rady, ewentualnie odpowiedni dobór gatunków traw tych bardziej rodzimych, a drzewo z wielkiej donicy aby miało spory system korzeniowy.
Nie wiem jaka to wystawa, ale dach będzie się mocno nagrzewać i oddawać to podwyższone ciepło roślinom, a to też trzeba zabrać pod uwagę
Donice waidomo ocieplone, zdrenowane i spore by ziemi był zapas.
Oczywiście to tylko moja wizja
Pubikacji gratuluję


Dzięki Luki za rady. Ekspozycja jest zachodnia będzie grzało na bank. Rośliny trzeba dobrać będzie z głową zdecydowanie. Może raz w tygodniu będę w stanie podlać wszystko. Do ice albo zrobie albo coś gotowego znajdę bo nic na razie mi nie pasuje z gotowców. Będę działał.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:32, 15 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Jest na czym oko zawiesić, bardzo mi się podoba, a w szczególności połączenie barona z hostą Sum and Substance chyba


Dzięki Łukasz A widzisz ensata identycznie zidentyfikowała tą hostę
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:29, 15 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Paweł wcale się nie dziwię, że czasu brakuje bo podlewanie przy takich deficytach wody jest uciążliwe. U mnie wody w stuni nie za wiele, ale deszcz co jakiś czas pada, więc nie narzekam nawet na to, że parna mokra pogoda grzybom sprzyja.
Rabate możesz kopiować nie zabraniam

Aniu jesienna dostawa musiała obyć się bez pomyłek, ta z jesiennych golasów najładniej ruszyła, a krzaczek wydawał się średni przy sadzeniu.
Ja jakoś nie mam szczęścia do namacalnego kupowania róż. Nigdy nie ma tego co bym chciał, a róż bez planu na pewno nie kupię

Bożenko ten przetacznikowiec to typowy zakup w chwili słabości posadzony gdzie było troszkę miejsca i udało się z dobrym skutkiem
Ogród Loczka 22:21, 15 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja to bym zrobił trzy podłużne drewniane donice z egzotyka jeżeli chcesz zostawić surowe jak pomalować to farby polecane n forum wystarczą na modrzew i będzie na lata. Do tego brzegi całego tarasu obsypałbym żwirkiem(byle nie białym), a na środku ta trawa jeżeli mają być meble. Musisz jednak się liczyć z tym, że trawy bez podlewania czy nawet drzewa nie dadzą sobie rady, ewentualnie odpowiedni dobór gatunków traw tych bardziej rodzimych, a drzewo z wielkiej donicy aby miało spory system korzeniowy.
Nie wiem jaka to wystawa, ale dach będzie się mocno nagrzewać i oddawać to podwyższone ciepło roślinom, a to też trzeba zabrać pod uwagę
Donice waidomo ocieplone, zdrenowane i spore by ziemi był zapas.
Oczywiście to tylko moja wizja
Pubikacji gratuluję
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:04, 15 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Tak tylko w sprawie cen, czasem robota ta sama, materiał ten sam, żadnego skomplikowania, ale taki na przykład wgłębnik i ścianka wodna dla niektórych fachowców brzmi ekskluzywnie, więc trzeba więcej skasować. Testowałem fachowców pod względem cen przy budowie bardzo szybko potrafili zwiększać kwoty a najlepiej próbować robić samemu co się da, ale wiadomo nie wszystko można

Reniu ciekaw jestem strasznie jak wyjdzie ścianka


Łukasz
To ja sobie znalazłam takich fachowców, że hasło ścianka wodna nijak dla nich nie zabrzmiało więc nie krzyknęli jakieś ceny z kosmosu za to jak widać za wielkiego pojęcia o robocie nie mają. Modlę sie żeby oni choć tynkować potrafili no bo murowanie dla murarza to chyba nic trudnego?

No właśnie nie zawsze wszystko można samemu ... i nie chodzi tu o umiejętności ale o czas
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:48, 15 cze 2016


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry
Luki napisał(a)
Zostawiam Wam zapowiedź różanego szaleństwa w moim skromnym wydaniu bo powoli zaczynają, na weekend powinno już być obficie

Nowość tego roczna: Shone Maid
Jestem zachwycony bo krzaczek z jesieni, sztywne pędy, duże przepięknie pachnące kwiaty skierowane do góry, utrzymują się do 4-5 dni. Dla mnie to był dobry wybór


Tutaj chyba najwierniej udało mi się oddać kolor



Hej Luki Przyszłam sobie powzdychać do niej bo to mi pozostało a piękna jest u Ciebie. Floribunda.pl ociąga się z reklamacją pomylonych róż, nie odpowiadają na @
Na pociechę kupiłam sobie Voyage dwie sztuki namacalnie w szkułce.
Ale i tak nie odpuszczę...
Dobrze że Tobie się udało
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:55, 15 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Na moje źródło przetacznikowców raczej nie ma co liczyć bo w zeszłym roku były ładne kwitnące, więc na pewno poszły, a w tym roku nowych nie widziałem, chociaż mogłem przeoczyć

Makasiu jeżeli skierujemy wszystko na jedną rabatę to taki malutki raj powstał, ale kilka dziur z bliska jest po zimowych stratach, ale jakoś mnie to nie rusza

Kasja czosnki to na 90% Globemaster, kwitnie bardzo długo

Ewo kto wie ja za to dzisiaj zachwycałem się zapachem po raz kolejny

Małgosiu niestety gdyby to było takie proste to dawno bym to zrobił, ale moja działka jest za wąska i nie ma żadnej możliwości poszerzenia rabat, nic a nic .
Wiadomo, że tuje zabiorą za dużo miejsca i wody, a już i tak jest żywopłot sąsiada posadzony pod samym moim płotem.
Na rabacie do okoła miejsca na basen nie wiem co posadzę, ale na razie się nie stresuje tym. Za to w innych miejscach plany prawie gotowe teraz powoli czekać na realizację
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies