Wzdycham do kolorów i do klonów... pięknie, cudnie... można zachorować na nie..
Jednak klony rosną wolno... takich jak w Rogowie już nie dożyjemy.. wiem, wiem, jestem brutalnie szczera.. Możesz podkrzesać jodełki/świerczki wysoko i posadzić klony..
Jak już to zostaw żółtka.. wyciepaj "choinke" zasłaniają widok na ogród, robią się już łyse w środku, malutkie klony będą cieszyć oko i nie zginą w głębi ogrodu.. i 34 klony w miejsce jednej choinki..
Z przodu nie zginą na tle ogrodu, a puki nie urosną to miejsce zagospodarujesz bylinami czy cebulowymi.. a by chwasty nie rosły to klony lubią korę