Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 19:38, 21 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Dla Irenki. Jeszcze spójrz na str 3 mojego wątku. To nie jest kocimietka pospolita, na str 3 to groniasta i mam też Wolcers bardziej niebieska.





Ogród w dolinie 14:44, 21 kwi 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8321
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Ja też w tym roku zbojkotowalamntylko śniadanie było reszta luz.

Odnośnie szycia. Najważniejsze w szyciu jest wybór kroju, później dobrze skroić.
Co do mi ilimetra potem łatwo się szyję. Trochę szyję teraz kiedyś dużo.

Pozdrawiam


Bardzo byłam zadowolona z bojkotu

Krój to wiadomo, że ważny jest Nie na wszystkich dobrze leży ten sam krój



Ta trzmielinę dostaliśmy ale muszę ją gdzieś stąd przesadzić, bo brzydka jest, chyba nie służy jej moje bagienko
Ptasi gaj 11:01, 21 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Milka napisał(a)

Nie wiem Elu, jak ty to robisz, że wszystko zrobiłaś.Ja robię, ale gdzie nawozy, pewnie jak co rok nie zrobię. Jeszcze 3 wielkie pnące róże mam do cięcia i walkę na jednej rabacie z czosnkiem główkowatym i perzem, aż mi się nie dobrze robi na samą myśl.
Krokusy faktycznie już skończyły. Powoli inne się rozkręcają, ale bardzo powoli.
Kopczykowanie róż może ma sens, gdzie zimnica, a przecież u was już też nie ma zim, robota durnego, masz rację.
ten jałowiec zetnij tak w połowie, zabuduje się na nowo, bo do góry będzie się ciągnął, mieliśmy podobnie i ładnie odrósł.
Super, że magnolia dała kwiatek, a hiacynty na suchym lepiej kwitną i bardziej na baczność stoją, jednak po deszczu ciężkie kwiatostany i tak w końcu kładzie.
Fajnie, że odpoczęłaś, teraz ciepła nam trzeba, ale prognozy nieciekawe, chyb lata nie będzie.




Miluś ja jestem jeszcze w powijakach. To u ciebie porzadeczek. Ja czekam aż rośliny wszystkie się pokażą i wtedy będę coś robić.
Mam jeszcze tyle prac, że nie wiem w co rece włożyć.
Ptasi gaj 10:57, 21 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Agatorek napisał(a)
Klony ładne , ale piękne też masz dęby green pillar .

W tym roku robiłam kopczyki na róże, ale miałam ułatwienie, bo nie miałam kory na rabatach. Teraz sypię korę, więc będę się zastanawiać co robić. Ale pewnie odgarnę trochę kory i zrobię kopczyki, bo psy będą się bawić doniczkami .



Agnieszko staram się dobierać drzewa liściaste tak aby miały piękny kolor też jesienią. Kupiłam jesienią z problemami klon October glory, ładnie się przebarwia jesienią. Dęby green.. są najładniejsze.

Jak odkrywam roze doniczkami przyciskami je kostka brukowa, wiatr mógłby zwiać.

Na początku mojego ogrodowania też sypalam korę, ale bażanty robiły kipisz, że z kory zrezygnowałam na rzecz żwiru.
Ptasi gaj 23:53, 20 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Martka napisał(a)
Elu, piękny klon Brandy i wiśnia Kiku, za moment pokaz, ale faktycznie przeczołgał nas ten marzec i kwiecień, może maj będzie łaskawszy. Liczę na najbliższy czas, nie było kiedy pracować w ogrodzie, albo zimno, albo leje, albo jedno i drugie. Też mnie denerwuje ta ziemia z kopczyków, może ktoś ma patent, jak to potem ogarnia? Donice może praktyczne, ale czy brak światła nie zaszkodzi różom i brak dostępu powietrza?


Martka donice mają na dnie otwory więc dopływ powietrza i światło też mają.
Zawsze donicami odkrywałam i nie było z różami problemu.
W zeszłym roku nie odkryłam 19/20r. Zimy nie było później przyszedł mróz i róże oberwały.
Zeszlej jesieni kopczykowalam kompostem nawozilam sie tej ziemi teraz trzeba było je odkryć a mam posadzone w zwirze znowu łopatka odgarnialam i z powrotem nakładkami do donic aby ziemię wynieść. Głupiego robota. Zresztą nieraz tak bywa, że sobie sama roboty narobię przez moje nie przemyślane plany. Nie wolno nic zmieniać jak idzie wszystko dobrze.

Klon Brendy jest bardzo ładny mam 2 szt. Kupiłam je bardzo małe. Dopiero od 3 lat dają czadu. Zresztą bardzo lubię klony. Szkoda, że palmowe na początku mojego ogrodowania nie chciały u mnie rosnąć już by były duże - marniały może to brak pojęcia o ich uprawie









Przyszedł wiatr i zostali tylko tyle kolorowych liści.

Ogród w Klein Kottorz 23:00, 20 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Danusiu tak odwlekam ta wysyłke myślałam, o tej lilii wodnej aby ci zrobić niespodziankę.
Jednak widzisz u nas ziąb nie ustępuje jak tu wejść do tej zimnej wody. Dzisiaj znowu lało bardzo marny ten kwiecień.
Czyszczenie oczka zawsze robiliśmy na 1-3 mają jednak wątpliwa sprawa czy w tym roku będzie na tyle woda cieplejsza aby do niej wejść.

Ma być od piątku lepsza pogoda o ile się coś znowu nie zmieni. witaj u nas padał śnieg. Ta roślinnosc zgłupiała nie wie co jest grane.

Danusiu nie musisz się spieszyć u mnie na żadna trawa nie wypuszcza czuprynki.

Odnośnie co bym chciała to przejrzeć twój wątek ewentualnie.

Wyślę poniedzieli krzaki i trawę a lilie przy okazji.
Bawarka 09:01, 20 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
U Kasi kiedy by człowiek nie zawitał zawsze oko na cieszy. Ma troche przerwy, ale jak wypali to znowu będziemy cudowna przyrode oglądać.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 08:44, 20 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Wczoraj resztę róż ogarnęłam. Nawiozlam rododendrony, wrzosy, borówki, resztę róż, i hortensje. Dzisiaj deszcz popaduje będzie dobrze.

U mnie dopiero krokusy kwitną. Irenka już zapomniała o krokusach taka to różnica klimatyczna.

Chyba będzie kwitła moja magnolia Aleksandrina ma jednego paka. Więc się ciesze.
Za to hiacynty na skalniaku powinny ładnie kwitnąć.

Nie wiem Elu, jak ty to robisz, że wszystko zrobiłaś.Ja robię, ale gdzie nawozy, pewnie jak co rok nie zrobię. Jeszcze 3 wielkie pnące róże mam do cięcia i walkę na jednej rabacie z czosnkiem główkowatym i perzem, aż mi się nie dobrze robi na samą myśl.
Krokusy faktycznie już skończyły. Powoli inne się rozkręcają, ale bardzo powoli.
Kopczykowanie róż może ma sens, gdzie zimnica, a przecież u was już też nie ma zim, robota durnego, masz rację.
ten jałowiec zetnij tak w połowie, zabuduje się na nowo, bo do góry będzie się ciągnął, mieliśmy podobnie i ładnie odrósł.
Super, że magnolia dała kwiatek, a hiacynty na suchym lepiej kwitną i bardziej na baczność stoją, jednak po deszczu ciężkie kwiatostany i tak w końcu kładzie.
Fajnie, że odpoczęłaś, teraz ciepła nam trzeba, ale prognozy nieciekawe, chyb lata nie będzie.
Przerabianie ogródka pod swój gust 22:20, 19 kwi 2022


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Nie żartuj ze mnie.
Masz długie przerwy na wątku, ale zaglądam.


heheh no mam, przepraszam. Czasami nie niedazam, a teraz ferie wiec odrobine wiecej czasu chociaz nie trzeba z dziecmi nad pracami domowymi siedziec postaram sie poprawic
Przerabianie ogródka pod swój gust 21:53, 19 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)


Hehe bardzo mi milo.A co cie do tego sklonilo psa podobnego zobaczylas za oknem ?



Nie żartuj ze mnie.
Masz długie przerwy na wątku, ale zaglądam.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:56, 19 kwi 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Nie zamawiałam, przedzwon do nich oni gdzieś przy Częstochowie. Były święta, dzisiaj też pewnie martwy dzień, ale jutro.

Ja tam już nic nie zamawiam nigdzie. Mam blisko ogrodnika tam ful wypas. Inna sprawa, że się powstrzymuje jak muszę teraz chodzić koło tych roślin które sprowadziłam


Pozdrawiam

Poczekam jeszcze ten tydzień i pewnie tak zrobię
Dębowe zakątki 13:56, 19 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Agania napisał(a)

Super, mój eM do najwyżej obiad ugotuje i ja cała szczęśliwa jestem
Jeden domek rozumiem, ale siedem, masz super męża, piękny prezent
Czy budki już powieszone?



Każdy dobry jak nie swoj. Ha ha
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 13:51, 19 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Nie zamawiałam, przedzwon do nich oni gdzieś przy Częstochowie. Były święta, dzisiaj też pewnie martwy dzień, ale jutro.

Ja tam już nic nie zamawiam nigdzie. Mam blisko ogrodnika tam ful wypas. Inna sprawa, że się powstrzymuje jak muszę teraz chodzić koło tych roślin które sprowadziłam


Pozdrawiam
Ogród w dolinie 11:51, 19 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Roocika napisał(a)
Wczoraj był piękny dzień, udało mi się przyciąć róże, lawendy i zapomniane hortensje krzewiaste.

Dziś to już zupełnie inna pogoda, zimy wiatr i 5 stopni.przyroda zamarła i czeka na ciepełko.

Skończyłam ostania kurtkę softshell, taka najbardziej wiosenną w motyle





U mnie w tym roku bojkot Świąt... Bardzo skromnie będzie




Ja też w tym roku zbojkotowalamntylko śniadanie było reszta luz.

Odnośnie szycia. Najważniejsze w szyciu jest wybór kroju, później dobrze skroić.
Co do mi ilimetra potem łatwo się szyję. Trochę szyję teraz kiedyś dużo.

Pozdrawiam
Ogród z fortepianem 08:45, 19 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Witam Agatka

Myślałam niedawno o Tobie, ale nie mogłam znaleźć wątku.

Ogród już ładny. Czekamy na cieplejsze dni. U mnie bardzo ostatni śnieg a było go bardzo dużo i to mokrego połamał gałęzie.
U nas dzisiaj śniegiem o 6 rano sypało jeszcze leży co za pogoda.

Klony mogły ucierpieć z nadmiaru wody..

Pozdrawiam
Ptasi gaj 22:34, 18 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Cd





Wiśnia kilku shidare jak nie zmarznie to powinna ładnie kwitnac



Ptasi gaj 22:30, 18 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
daszum napisał(a)
Elu życzę Ci zdrowych, spokojnych Świąt


Święta święta i po świętach.
Dawno tak nie wypoczęłam. Dwa dni luzu spacerów. Dosyć ładna pogoda taka akurat spacerowa.

Danusiu wyślę krzaki w przyszłym tygodniu już ma być ciepło. U mnie trawy nawet jeszcze nie drgnęły.

Trochę słońca i kaczeńce zaczynają kwitnąć





Chyba się nie podniosą po tym śniegu trzeba będzie wiązać lub usunąć

Ogród w Klein Kottorz 22:09, 16 kwi 2022


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Danuś 12 lat to bardzo dużo. To członek rodziny i to najlepszy przyjaciel.
Znam dużo osób którzy przygarnęli porzucone psiaki, ale później los psi im to wynagrodził.

Wiem co to znaczy współczuję.
Trzymaj się.

Pozdrawiam


Elu dziękuję.
Po uśpieniu Agi nie chciałam już żadnego psa.
Córka stwierdziła, że dla mnie najlepszym lekarstwem będzie następny pies i wbrew mojej woli szukała dla mnie jamnika.
Znalazła pieska, który był najpierw w schronisku, a później w domu tymczasowym i umówiła mnie z tymi ludźmi.
Pojechaliśmy tam z synem z zamiarem, że żadnego psa nie weźmiemy.
Ego wbiegł do pokoju, wskoczył mi na kolana i zaczął mnie lizać
On sobie mnie wybrał, więc nie miałam wyjścia i go adoptowałam.
Miał prawdziwie jamnicze usposobienie i trudny charakter, ale okazywał mi zawsze ogromną psią miłość.

Kochałam go bardzo, niestety, wczoraj przyszedł dzień pożegnania.

26 lat żyłam z jamnikami.
Teraz już naprawdę nie chcę żadnego psa.
Ogród w Klein Kottorz 16:28, 16 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Danuś 12 lat to bardzo dużo. To członek rodziny i to najlepszy przyjaciel.
Znam dużo osób którzy przygarnęli porzucone psiaki, ale później los psi im to wynagrodził.

Wiem co to znaczy współczuję.
Trzymaj się.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 11:45, 15 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Wczoraj resztę róż ogarnęłam. Nawiozlam rododendrony, wrzosy, borówki, resztę róż, i hortensje. Dzisiaj deszcz popaduje będzie dobrze.

U mnie dopiero krokusy kwitną. Irenka już zapomniała o krokusach taka to różnica klimatyczna.

Chyba będzie kwitła moja magnolia Aleksandrina ma jednego paka. Więc się ciesze.
Za to hiacynty na skalniaku powinny ładnie kwitnąć.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies