Marto- przy tarasie mam róże czerwone okrywowe- dokładnie to są Fairy Dance, na rabatach przy ognisku mam róże Chopin- kremowobiałe i Bonica- jasny róż, oby dwie polecane, bo trochę się naczytałam zanim je wybrałam. Trawa o którą pytasz to rozplenica japońska odmiany Hameln, rabaty gdzie rośnie były zakładane rok temu, więc to jej postać w pierwszym roku. Rośnie bardzo szybko, bo kupiłam, jak były dwa listki- na serio- ponieważ wcześniej nie miałam traw, no oprócz jednej kostrzewy, to myślałam, że nic z nich nie będzie, a one wielkie urosły. Zobaczymy jak przezimują, podobno zależy od zimy, trzeba wiązać je na zimę, wiosną przyciąć i powinny ruszyć. Tylko że one dopiero w maju dają znaki życia, trzeba to uwzględnić przy projektowaniu, żeby łyso nie było, ale za to potem im dalej tym ładniejsze i cieszą do wiosny przyszłego roku, zanim ich znów nie zetniesz i tak w kółko.
Pozdrawiam