Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Z ogródka na wsi 16:42, 28 lut 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
Mirka napisał(a)
Jaka to szałwia?


Powabna...spodobała mi się w ubiegłym sezonie i zebrałem sobie nasiona...
Z ogródka na wsi 13:56, 28 lut 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Radziu2013 napisał(a)
Mam do was pytanko, bo babcia zrelacjonowała mi dzisiaj wschody i powiedziała, że szałwia "pada". Przesłała mi nawet zdjęcie i rzeczywiście...tak jakby zwiędła i padła...

Chyba ziemiórek nie ma, bo lepy są czyste, a w powietrzu nie zauważyła muszek...

Jaki więc może być powód? Za częste podlewanie? Za ciepło? A może za szybko wysiałem?

Póki co zostały rośliny, które "padają" zostały przeniesione do izolatki (parapet w innym pokoju)...
Jaka to szałwia?
Mały ogród pod Wrocławiem 23:45, 27 lut 2018


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
tak sobie mysle, że dałabym tam same hortensje o ile światło tam będzie docelowo (pamietaj ze zywopłot urośnie) albo jesli magnolia ma zostać poszłabym w dywan z jakiejs trawy i byline chocby szałwia i sesleria, molinia i jarzmianki, rozplenice i rozchodniki...albo stipa z lawendą by nawiązac do przeciwległego boku
Z ogródka na wsi 21:19, 27 lut 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
Mam do was pytanko, bo babcia zrelacjonowała mi dzisiaj wschody i powiedziała, że szałwia "pada". Przesłała mi nawet zdjęcie i rzeczywiście...tak jakby zwiędła i padła...

Chyba ziemiórek nie ma, bo lepy są czyste, a w powietrzu nie zauważyła muszek...

Jaki więc może być powód? Za częste podlewanie? Za ciepło? A może za szybko wysiałem?

Póki co zostały rośliny, które "padają" zostały przeniesione do izolatki (parapet w innym pokoju)...
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:22, 27 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10639
Do góry
Gardenarium napisał(a)
To nie jest dobry termin na ukorzenianie, ale muszę coś nowego spróbować, jednego penstemona uszczknęłam


Ja tak próbuję ukorzenić szałwię caradonnę, część obciętych pędów wsadziłam do wody, część do ziemi z piaskiem. Te w wodzie wypuszczają listki ale korzeni nie ma, te w ziemi też wypuściły listki a czy korzonki, nie wiem, trzeba poczekać czy sadzonki przeżyją i nie zdechną.
Szałwia caradonna która sama się wysiała miała niestety inne kwiaty i łodygi. Pewno była zapylona inną szałwią i wysiał się kundelek.
Mały ogród pod Wrocławiem 17:53, 26 lut 2018

Dołączył: 19 sty 2017
Posty: 164
Do góry
Mam do Was prośbę, mam kłopot z rabatą na przodzie domu
[img




na wprost okna kuchennego (strona wschodnia) mam posadzony wzdłuż płotu żywopłot grabowy, z przodu od ścieżki jest żywopłot z bukszpanu, który chcę nisko prowadzić i z elementów wyższych mam od lewej
Magnolię Soluange Lennei (ta w kubraczku)
Miłorząb Markinen
mdz. Marikenem a Magnolią 3 szt. sosny Winter Gold
i ostatni to Grab Fastigata (już dość duży okaz) podsadzony stipa i sosnami low glown których prawie nie widać wśród stipy.
no i cały obszar mdz. bukszpanami a żywopłotem z graba jest wypełniony szałwią omszona (docelowo chyba wymienię na różę okrywową) oczywiście teraz ich nie widać
mój dylemat jest taki
w okresie letnim szałwie się wybijają i wygląda to nieźle ale teraz coś mi w tym nie pasuje... sam nie wiem co, chyba najbardziej drażni mnie pustka po prawej stronie merikena. Dodatkowo wydaje mi się że miłorząb zginie na tle żywopłotu z Graba, a sosenki są trochę zasłonięte przez szałwie w czasie kwitnienia. Nie wiem co zrobić, czy przesadzić do donic sosenki i dokupić dwa merikeny jeszcze tak aby były 3 szt. a może merikena też usunąć i cały ten pas wypełnić Hortensjami, prowadzonymi nad szałwią (szałwia niebieska). Ten pomysł wydaje mi się sensowny tym bardziej że pod drugiej stronie ścieżki też mam hortensję co widać na ostatnim zdjęciu. Myślałem tez o jakimś drzewie na za dużymi w formie krzaczastej, ale już chyba Hortensję podsadzonę szałwią/różami okrywowymi będą lepszę. Pomóżcie proszę coś wykombinować
Miłkowo - sezon 2016-2022 19:58, 25 lut 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Dziękuję wszystkim za odwiedziny podczas mojego wagarowania.
Grudzień i styczeń był u mnie dość ciepły i pogodny, nie brakowało słońca. Dzięki temu wyczyściłam cały ogród, jestem więc z pracami do przodu.
Przez to ciepełko rośliny szybko ruszyły, po czym końcem lutego przyszedł mróz, śniegu nie ma, nie ma pierzynki i jak to rośliny przetrwają, nie wiem.
Na dodatek cały luty pełen słońca. Susza w ogrodzie okropna. Ponoć ma tak nas męczyć do 8 marca.
Zatem aby do wiosny. Tego wam i sobie życzę

Ciut obrazków styczniowych i lutowych.

ostatnia róża kwitła 28 stycznia


w donicy ukorzenione laurowiśnie i Eden Rose, czy w takiej malutkiej te mrozy przetrwają?...nie wiem, bo ja nic nie okrywam.

szałwia cały czas utrzymuje liście

ta też nadal w kolorze

Ogrodowa przygoda Łukasza II 17:25, 25 lut 2018


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry


Róże, szałwia iiii pokrzywka.... to był zdecydowanie rok rekordowych chwastów w ogrodzie rekordzista miał z półtorej metra


Końcem miesiąca róże się obudziły i zaczęły dodawać kolorku


Z ogródka na wsi 08:54, 24 lut 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
Szałwia omszona żeniszek dziwaczek malwa
Wymarzony sielankowy ogród..... 12:46, 23 lut 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9000
Do góry
Anda napisał(a)
Rozchodnik bardzo ladny Mozesz go wykorzystac

Zostajemy w takim razie przy oczarze


To się bardzo cieszę
Wczoraj też szukałam sobie tych roślin wypisanych na planie, raczej z ich dostępnością u nas nie powinno być problemu, jedynie ta szałwia Berggarten i parzydło Johannifest coś nie chciało mi u nas znaleźć, ale może jak się sezon zacznie, to i oferty sklepów ogrodniczych będą większe
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 17:07, 20 lut 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Iwona100 napisał(a)
Dzień dobry. Chciałam przy huśtawce obok klona palmowego zrobić rabatę . Chcę to miejsce rozjaśnić i dodać tam koloru. Myślałam o posadzeniu różowych róż. Chcę róże odporne i długo kwitnące. Myślę ,że zmieszczą się tam 3 krzaczki. Rabata ma 2,5 X 1,5 m.Chciałabym różę Princess Alexandra of Kent i może Pomponelle .Czy będą do siebie pasować? Pierwsze moje założenie było posadzić : Princess Alexandra of Kent,Darcey Bussel i Larissę albo Bailando. A teraz już nie wiem. Im więcej czytam na ten temat, tym większy mam mętlik. Pomóżcie.



Posadź trzy krzewy ale jednakowych róż, a do nich odpowiednie towarzystwo. Niech róże wyrastają z niskich traw i bylin np. jeżówki, plus Imperata Red Baron.

Albo kocimiętka, szałwia 'Caradonna', Stipa tenuissima czy jakiś Carex. Plus białe jeżówki

Albo lawenda Hidcote i czyściec wełnisty.

Sadzenie każdej róży innej to błąd na tak małej rabacie. Róże posadź blisko siebie, kwitnienie będzie obfite.
Zakręcony ogród 13:33, 20 lut 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
makadamia napisał(a)
Same hortensje, jeżówki i stipy! ładnie i spójnie, ale może bez przesady?.
Do połowy lipca nic Ci nie będzie kwitło!
Dałabym na tył jakąś kalinę, a w rabatki chociaż szałwie


Cześć Asiu szałwia będzie po prawej to i po lewej mogę dołożyć o kalinie muszę poczytać bo nie znam gościa Co ew. jeszcze kwitnie wcześniej ?
Wymarzony sielankowy ogród..... 09:36, 20 lut 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9000
Do góry
Anda napisał(a)
Przy tarasie troche za malo slonca na roze. Tam jakies hortki ogrodowe dalyby rade

Mnie troche zgrzytaja rozchodniki przy hortkach. Hortki lubia mokro, a rozchodniki nie bardzo i wtedy moga sie pokladac.

Wrzuc plan z odleglosciami itd.


Ewuś wrzucę wieczorem, muszę rozrysować tą rabatę te rozchodniki w połączeniu z hortkami widziałam u Joli z ogrodu wśród pól i wiatrów i bardzo mi się to spodobało chociaż pierwszą myśl na tą rabatę miałam taką, że przed hortkami chciałam, żeby były plamami różne byliny typu pysznogłówka, szałwia, przetacznik, ożanka, piwonia i np. wmieszana w to rozplenica hameln tylko, że ja nie umiem tego za bardzo połączyć, żeby to tak ładnie wyglądało lubię plamy kolorów a wyszło mi minimalistycznie...
Wymarzony sielankowy ogród..... 08:05, 20 lut 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9000
Do góry
Ewuś, Asia macie rację czegoś mi tam brakuje, dla uporządkowania myśli na tą chwilę nasadzenia by wyglądały tak od szmaragdów:
- dałabym parę kęp trawy myślałam o Variegatusie
- hortensja magical moonlight i w nią wtopione wiśnie amonagawa
- przed nimi rozchodnik dla powtórzenia (ten sam co na rozchodnikowej)
- a na obrzeże sesleria z szałwią podciągnięta aż do różanki
- i przy ścianie szopy chciałabym posadzić różę pnącą, myślałam o New Dawn
może macie pomysły, co by można było jeszcze zmienić, żeby nie było pusto, może w różankę dać jeszcze jakąś bylinę kwitnącą w innym terminie niż szałwia? bo jednak minimalizm tak nie do końca mi leży...
Zakręcony ogród 12:34, 19 lut 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20309
Do góry
DorKa napisał(a)


Kasia a szałwia deep blue czy inna polecasz ?


Deep Blue wiem, że dziewczyny polecają. Ja nie wiem co mam .
Zakręcony ogród 12:26, 19 lut 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
mrokasia napisał(a)
Muszę przyznać, że u Kasi ta kocimiętka z miriamkami wygląda super (widziałam na żywo ). Ja jednak jestem zwolenniczką szałwi... . Ma bardziej zwarty pokrój i bardziej widoczne kwiaty.

Edit: i ML bardziej mi się podobają niż zebrinusy


Kasia a szałwia deep blue czy inna polecasz ?
Działka wkoło Lubczyka :) 12:05, 19 lut 2018


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Aktualne zdjęcia z mini szklarenki
Pelargonie

Petunie

Werbena

Szałwia fioletowa

Lobelie
Zakręcony ogród 12:01, 19 lut 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Szałwia omszona kwitnie przed jeżówkami


Mam 3 sztuki dokupię 6 i zamiast żurawki mogę dać pod hortensjami Dzięki!
Zakręcony ogród 11:57, 19 lut 2018


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21641
Do góry
Szałwia omszona kwitnie przed jeżówkami
Z ogródka na wsi 17:44, 16 lut 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
Wiecie co...to już bedzie przesada jeżeli rośliny w tym roku wykielkuja tak samo jak w zeszłym...
Jak na razie po tygodniu czasu wyszła na światło dzienne malwa, szałwia powabna, groszek pachnący, zaczyna łubin oraz mak i albo wypuściła jedna galtonia, albo jeden pustynnik.

Tak więc szału nie ma, a ja zaczynam się denerwować
Bo nie wiem czy znowu coś źle jest robione, czy po prostu jeszcze poczekać musze...

Ale z drugiej strony u Zoji petunie wypuściły po 4 dniach, a u mnie nic. Żeniszek po 3 A u mnie nic.

Na petunie i lobelie też myślałem ze długo nie będę musiał czekać ... A tu już tyle czasu...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies