Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
20:09, 16 lis 2013
Pomimo strachu, że będzie minus dwa, nie było mrozu, było na plusie i od rana zrobiło się ciepło.
Wieczorem byłam z kotem u lekarza, ma nie paraliż a zapalenie ucha
Miał już dwie serie zastrzyków, dzisiaj też.
Nośnika niet, ale może wgram zdjęcia na pulpit, bo potem mi się nazbiera sporo zaległości
Ogród wypucowany aż lśni, dopiero co wróciłam z kijków i zrobiłam sobie kawkę, włączyłam wodę na czarnej ścianie i posiedziałam na ławeczce
Pomimo plus pięciu, było mi ciepło, radość, że niebawem koniec rozgrzewała mnie do cna i pomyślałam sobie o Pani Monice. Jak Pani czyta to ciepło wspominam rozmowę wczoraj
Pozdrawiam.
Elektryk będzie w poniedziałek. Musimy opracować strategię jak co się będzie włączało.
Podlałam ogród, wszystko co posadzone.
Podlewajcie także rośliny zimozielone te co pod dachem w szczególności, blisko domu bo one wody z nieba nie mają
A na zimę muszą się napić. Pamiętajcie i rozejrzyjcie się po ogrodzie
Wieczorem byłam z kotem u lekarza, ma nie paraliż a zapalenie ucha
Nośnika niet, ale może wgram zdjęcia na pulpit, bo potem mi się nazbiera sporo zaległości
Pomimo plus pięciu, było mi ciepło, radość, że niebawem koniec rozgrzewała mnie do cna i pomyślałam sobie o Pani Monice. Jak Pani czyta to ciepło wspominam rozmowę wczoraj
Elektryk będzie w poniedziałek. Musimy opracować strategię jak co się będzie włączało.
Podlałam ogród, wszystko co posadzone.
Podlewajcie także rośliny zimozielone te co pod dachem w szczególności, blisko domu bo one wody z nieba nie mają