Lustro będzie w metalowej ramie, Witek będzie spawał od jutra - na kotwach wbitych w ziemię. Będzie za pawiem a przed świerkami, kąt ustawienia się wypróbuje

Ogród już robi wrażenie ,a podejrzewam że Danusia ma jeszcze dla nas jakiegoś asa w rękawie

Przymiarka pawia, ale ostateczny kształt i ustawienie zrobi się po zamontowaniu lustra

Dzięki, ja w sumie też musiałabym mieć kilka ogrodów...chciałabym rabatę wielką angielską ujętą w cisowe ramy, chciałabym wielkie jezioro do pływania i uprawy grzybieni, chciałabym ogród preriowy i labirynt bukowy. I to jeszcze nie koniec, ogród Wollerton też bym chciała

Ciekawam przeróbki stawu, będziesz powiększać?

U nas pojawiły się też te rogale, ale nie wiem czy autentycznie z Poznania

Mam też butelkowe karmniki, zobaczę jak zdadzą egzamin.

Gosia.

Przy niektórych ogrodach ogrodowiskowych to jak się naogląda człowiek to potem

nie ma odwagi na pokazywanie, a do zmian to się trzeba nagłówkować, aby nie było jeszcze gorzej.

Dobrze, że koło ratunkowe rzuca Danusia to jest jakaś szansa na sukces.




Pozdrawiam


Pogody na ten tydzień życzę wszystkim i sobie też.