Witam, bo u Ciebie jeszcze nie pisałam, choć podczytuję często, pięknie piszesz i wstęp uroczy
Dla kotka przede wszystkim miseczka i ręka do głaskania potrzebna, a na poważnie to nie ma z nimi dużo pracy, szczepienia owszem i na robaczki też. Mój w sezonie kleszcze łapie, ale inne zwierzęta też pewnie, o zgrozo w domu często znajduję- w tym okresie Frontline, albo coś innego na kleszcze konieczność. No i masz kolejnego towarzysza