Gosia sprawdziłam w ubiegłorocznym wątku Ani Asc kiedy zakwitły krokusy... U Ani najszybciej wiosna nachodzi jednak to południe pierwsze kwiatki zaczeły się pojawiać 7-8 marca... Buuu jeszcze tak długo...
Marzenko- pomyśl ile mamy już za sobą
A czy te białe też takie duże jak fiolety są? to może się skuszę w tym roku
Ja nie pamiętam kiedy u mnie zakwitają, nawet o tym nie pomyślałam, że prowadząc wątek, zapisujemy tyle faktów, do których później łatwo wrócić, chociażby te krokusy- już będę wiedziała i w przyszłym roku z miłą chęcią sobie wrócę do tych stron, tak samo z nazwami roślin, gdybym zapomniała- warto tutaj zapisywać co się kupiło.
forum to tak trochę jak internetowy dziennik, w tym roku każdy da znać, kiedy mu krokusy zaczęły kwitnąć i już będziemy mieć mapę krokusową Polski
A moje cebulki już prawie zasuszone, ale jeszcze 2 tygodnie temu wyglądały tak:
Miały być białe, ale nie dostałam, więc skusiłam się na czerwone, co by do doniczek pasowały, wyszło inaczej, ale cóż i tak cieszyły
A za chwilę już tak:
Później jeszcze bardziej pociemniały, ale czerwonego to nie przypominało, dopiero jak prawie uschnięte były, to M stwierdził, że co tak marudzę, przecież są czerwone...hehe
A wyglądały tak:
Przypominam, że jutro dzień Babci, a skoro tak to trzeba coś babciom kupić, to przy okazji może dla siebie jakiegoś kwiatuszka co by znowu przez dwa tygodnie czas umilał, bo już nie mogę patrzeć na te moje czerwone bidulki
Joasia- jak to nie cebulowa, przecież w domku masz- widziałam śliczne hiacynty
A tak przepraszam w domku troszke wiosny jest
ale ogrodowo nie ma nic, bo nie moja dziłak... ale zapomniałam u babci chyba kilka czosnków wsadziłam!!!! jak nie zdechły to będę miała czosnki!