Udało mi się dzisiaj posadzić setkę tulipanów na szybko.

Zostało jeszcze 200.
Do przedogródka poszły Exotic Emperor pomieszane z Vogue. Trafiły między hakone a hortensje. Będzie biało-różowo, czyli moja ulubiona tonacja.
Poza tym kupiłam jeszcze 3 Aspirin Rose, bo tak pięknie kwitną, że się w nich zakochałam.
Wszystko oczywiście w osłonkach, bo przecież nornice.