TAR napisał(a)

Mnie bardzo przypadla do gustu propozycja Andy, tak inaczej, zmiekczy troche linie i doda sznytu, bedzie elegansio.
U mnie tez beda zmiany na rabatach, dojda 2 sciezki, bo po calym sezonie chodzenia mamy wydeptaki zrobione juz w rabatach.
Niestety jeden z klonow palmowych byl tak przysypany sniegiem, ze pekł mu przewodnik i kawal drzewka sie odłamalo. Nie wiem czy przezyje. a dzis znowu zamiec i nie widomo ile dosypie. jak sniegu sypnelo w listopadzie tak caly czas lezy z mala przerwa tygodniowa

Jestem zdziwiona, że śnieg tyle czasu u Was leży. Pamiętam jak dawno temu widziałam grafikę porównującą dwa podejścia - w Polsce najpierw na osiedlach kładą chodniki, potem ludzie wydreptują skróty, zazwyczaj na ukos. Na zachodzie za to najpierw jest trawa, a tam gdzie piesi wydreptają, tam kładą chodnik.

An_na napisał(a)

Wyszło idealnie

Hej Aniujestem z tego zakątka mocno zadowolona
Jak jeszcze rośliny się bujną, będzie git.

Judith mnie uruchomiła
Wrzuciłam do koszyka supertunie. 6 szt. bubblegum i 6szt. silver
Cześć pójdzie do donic, a część na rabaty

Ja na razie nie kupuję, bo jestem ciekawa ile przetrwa z moich zadołowanych w donicach na strychu

Kordina napisał(a)

Ja na razie nie kupuję, bo jestem ciekawa ile przetrwa z moich zadołowanych w donicach na strychu

Ooo, też jestem ciekawa
Nie pomyślałam, żeby próbować je przezimować, bo nie mam za bardzo gdzie.O strychu nie pomyślałam. Jaką masz tam temperaturę?

Zabrałam do domu, do sypialni moją sundevillę. Temperatura około 17-18 stopni, grzejnik zakręcony.Ładnie stała, część liści uschła, część nie. Jak ułamałam jeden, to wyciekło białe mleczko, znaczy żywa była. Z naciskiem na była w ciągu ostatniego tygodnia uschły prawie wszystkie liście. Jedna łodyżka wygląda jakby jeszcze zipała resztką sił, ale to już chyba równia pochyła.
To było moje trzecie i ostatnie podejście do zimowania sundevilli.
Dwa razy zabijałam je w garażu
Raz przelałam, kolejnego roku podlewałam mniej, to ususzyłam.
Widocznie się nie nadaję do zimowania roślin.
Tylko pelargonie mam, ale te są pancerne

Po ile za sadzonkę Ci wyszło? Na All.. widziałam sześciopaki po ok. 48 zł.

Też na All.. sześciopak za 54, ale od sprawdzonego sprzedawcy.
Mocno rozkrzewione, zdrowe sadzonki. Brałam dwa lata z rzędu. Tylko nie ma wszystkich kolorów. Kupiłam raz taniej od kogoś innego, bo chciałam inny kolor i przyszły straszne bidy. Długo się zbierały.
Wolę dać więcej za dorodne sadzonki

An_na napisał(a)

Judith mnie uruchomiła
Wrzuciłam do koszyka supertunie. 6 szt. bubblegum i 6szt. silver
Cześć pójdzie do donic, a część na rabaty

Ania gdzie kupiłaś
i kiedy to można już zostawić na dworze?

Miałam visty, późno kupiłam sadzonkę bo w lipcu na lokalnej giełdzie i piękna była do przymrozków. spróbowałabym tej bubblegum.

Na All...Wysyłka po 20 kwietnia, bezpieczny termin.