najpierw powiem że Warto było TYYYYLE czekac jest świetnie
a teraz w kwesti murka. super pomysł z projektorem.
ale ja w inne kwesti. mam dokąłdnie taki sam murek dokładnie tez przy tarasie i tez miał mi zapewnić intymność bo za nim od razu sąsiad. tak jak u Ciebie też widze od razu sąsiad. Ale jeśli projektor to pewnie na tle murku nie będzie nic. a sąsiad ma idealny widok na Twój taras z górnych okien. drzew tam nie planujesz? bo choiny i graby będą coraz wyższe, możesz je puścić jak tylko chcesz a murek zostanie na tej wysokości..
Pięknie Ci wychodzi to kantowanie U mnie mąż robi, choć dawno nie robił, bo czasu za mało. Gdybym ja to robiła to zamiast prostej byłaby linia pofalowana.
Rozciągasz jakiś sznurek?
Wiele roślin - drzew, kzewów i kwaitów potrafiłam rozpoznać, ale zdarzały się i takie, które były dla mnie zagadką.
Na zdjęciu roślina przypominająca łopian. Kwiaty duże i okazałe. Ale nie widziałam tak kwitnącego łopianu.
W Tokio i Kioto zieleń obecna jest nie tylko w parkach i ogrodach znajdujących się przy zamkach i świątyniach, ale także na ulicy. Podobno kilka lat temu zieleni w przestrzeni miejskiej było dużo mniej, teraz, gdzie tylko można, stoją doniczki i wiaderka z kwiatami i roślinami. Podobne obrazki widziałam w Tokio i w Kioto.
A ja dzisiaj odwrotnie - dół cyprysa cięłam i częściowo likwidowałam stary, ogromnie rozłożysty, płożący jałowiec. A to wszystko w celu uzyskania swobodnego przejścia, bo rh i cyprys tak się rozrosły, że przeciskać się musiałam.
Było tak - tu trochę widać, że przejścia prawie nie ma.
a teraz jest tak... tylko trzeba ten stos gałęzi usunąć
już lepiej
przejście swobodne mam, rh cały a cyprys - choć 'podgolony'- dalej zdobić będzie