Widać wyciszenie i spowolnienie na forum, ale to całkiem normalne
Pogoda wróciła, można podziałać. Mnie się nie chce mam parę cebulek jeszcze do posadzenia i szukam im miejsca. Mam też do uporządkowania rabatę przy domku bo szczawik próbuje robić za dywan, a jeżówki Magnus nie przycinałam wcale w tym sezonie i chyba wytnę bo okropnie się sieją. Kompostownik nie zrobiony i nawet trudno się dostać w przeznaczone miejsce, będę w sobotę przerabiać lekko tą właśnie rabatę.
Na różance mam taki busz, że aż się boję co będzie w następnych latach, muszę fotki zrobić.
Rabata połączona z różanką to też kompletny busz i jeżówka Green Jewel gwiazdorzy, jest doskonała, a różyczki też dalej cieszą.
Był remont była ptaszarnia, czas na rośliny bo to forum ogrodowe nie remontowe
Truskawki nie opędowane tama nie wyplewiona, ale astrom to nie przeszkadza w kwitnieniu
Renia-zdrówka Ci życzę.
Sama wczoraj przekopałam galerię, żby znaleźć te hosty o które pytasz i też byłam w szoku ile się zmieniło przez ostatnie 3 lata.
Hosta Neptun jest tu. W 2 sezony potroiła objętość. To te2 listki po lewej.
A ta z donicy to faktycznie może być ta Spring cośtam. I w sklepie Funk.. ia.pl jest jej lepsze foto.
Wysokość cięcia uzależniam od rodzaju róż. Okrywowe (The Fairy, Lovelly Fairy, Meidiland) tnę na wysokość 30-40 cm. Rabatowe (Bonica, Kimono) tnę nieco wyżej, ok. 50 cm. Wycinam im wszystkie drobniutkie gałązki. W przypadku róż parkowych (krzaczastych) oglądam główne pędy. Czasem wycinam 1-2 najstarsze, skracam baty. Po cięciu mają ok. 1,2-1,5 m. Pnącym skracam baty, wycinam najstarsze pędy, skracam gałązki boczne na ok. 15-20 cm, wycinam drobnicę cieńszą od ołówka.
Na zdjęciach z wiosny da się co nieco dojrzeć
Na pierwszym planie po lewej rabatowa Kimono, po prawej LO.
okrywowe
rabatowe Bonica
pnące
Parkowa Rose de Rescht przed świerkiem serbskim
Madziu, cięcie raczej nie będzie miało olbrzymiego wpływu na wzrost i kondycję róż. Wydaje mi się, ze o wiele istotniejsze jest dostarczenie im składników pokarmowych. Moje dostają jesienią sporo kompostu, zimą popiół z drzew liściastych (potas wpływa na kwitnienie), wiosną i po I kwitnieniu obornik granulowany (duża garść na krzak). Ich kondycja w sezonie bardzo zależy od pogody.