Melduję, źe cytrynówka dla kurażu i rozgrzewki zrobiona i zabutelkowana Strasznie cytrynowa mi wyszła będzimy mieć kwaśne miny na zdjęciu
Grabie - ja mam kask bez atesu BHP!!! Kurcze nie zdążę go zwalidować więc musze kaszkiecik nałożyć?
Zdjęcia BENDOM!! Obiecujemy, najwyżej do góry nogami
Anipla nie stresuj sie zrobimy powtorkę sprawdzaj gzie największy ruch, tam będziemy MY
kasik ja dzisiaj nie buszowałam po necie bo bym się znów spóżniła... I rano zwykle doprowadzam dom do porządku.... Kuchnię..... Wieszam pranie... Pakuję zmywarkę...
Bo jak wieczorem z Wami poszalej to w domu s..f !
Aniu dziewczyny tak dały czadu... Że do dzisiaj sprzątam ale trzeba było zakończenie Malediwów urządzić!
Zeta jak zwykle nas nie zawiodlaś diablobałwan
Aga mam nadzieję, że do nas wrócisz , na zioło zapraszamy tzn ziołową herbatkę dla kurażu!
Magda - zamkną nas, jak bozia mi świadkiem, mowię ci!!! A rodzina nas wydziedziczy!!
Buziam Ciebie i bogatkę
Dumna jestem z Ciebie niesłychanie, że tak łatwo poszlo z telefonem !!!
Staram się być na bieżąco, chociaż nie zawsze się wpisuję ale jakieś szaleństwo ogrodowiskowe nas opanowało tyle się dzieje
Od 2007 walczę ze skrzypem.... Roundapem, starane intensywne zelwanie zanim nie założyłam ogrodu i nic, rośnie jak szalony łanami.... Wyrywam dzida bo nie mam sił ani czasu na pędzelkowanie.... Pomaga gruba warstwa kory i gęste nasadzenia. I nie lubi kwaśnej gleby więc gdzie mogę dolomitem sypię i wapnem...
Irenko jestem na bieżąco
Ale dzisiaj krótko bo czas cytrynówkę ważyć spirit zakupiony
Boziu przypomnij mi jutro o piersiówkach na wątku spotkania.... Bo jak wrócę późnym wieczorem z delegacji to zapomnę spakować
Buziam
Aha proponuję zbórkę pod L - dobrze nas będzie spod kas widać :
UWAGA , attention, atenction, Achtung, wniemanie, pozor : o 9:00 w sobote
-wypatrywać szwedzkie niebo w żółtym nakryciu,
-bocka czyli czerwone nogi z czarnym tułowiem
-rzepak na tle chabrowego nieba czyli żólte nóżki w szafirowo-chabrowej kurtce aby było weselej to bez nart w zielonym kasku (ogrodowiskowym) będę chodzić
Danusiu ponieważ odtrąbiłaś zakup cebulowych, wczoraj zakupiłm hiacynty - białe!! Narcyzy odpuściłam bo przecież zółte nieogrodowiskowe.... I masz babo placek u Ciebie źółte... Mus jechać po narcyzy.....
I oficjalnie protestuję!!! Zimą miało być nudnie, smętnie i powolnie na forum!!!! A ja normalnie nie jestem w stanie być na bieżąco!!! Ogrodowisko nam się rozmnożyło niewyobrażalnie !!!
Strasznie cytrynowa mi wyszła będzimy mieć kwaśne miny na zdjęciu 
