O jak miło że ci kalina zakwitła.
Cieszę się.

A teraz to o co prosiłaś.

Przykłady: sosna kosodrzewina "Pumilio",wszelkie tawuły japońskie, berberysy "Admiration", i "Purpurea Nana", "Green Carpet" oraz odmiany żółte, dereń biały,pięciornik krzewiasty, róża pomarszczona, jałowiec sabiński, jałowiec "Wiltonii" a pomiędzy kule tuje "Danica"(taniej niż bukszpan i cis), brzoza karłowata
Przykłady na 4: dereń Kousa, kalina japońska(pagodowa)"St.Keverne", trzmielina oskrzydlona, klon japoński, świerk karłowy,sosna karłowa, choina kanadyjska.

W sprawie róż zerknij tutaj:
http://rosarium.com.pl/kategoria-produktu/roze-rabatowe-wielokwiatowe

i tutaj:
http://rosacwik-sklep.pl/roze-rabatowe

Cześć Aguś
pogoda nie pozwala nam na szaleństwa ogrodowe. W tygodniu mąż nie ma czasu na prace przy domu, ponieważ wraca o godzinie 18, czasem nawet później do domu i nawet nie mam sumienia gonić go do pracy w ogrodzie. Pozostaje jedynie sobota i to też jak wróci z pracy

Wstawiam kilka zdjęć roślin posadzonych w tamtym i tym roku.
Zacznę od magnolii Magnolia Genie i Satisfaction


Kosaćce mam bardzo wysokie ponad 1


moja ulubiona miotła jest tak śliczna, że swoja urodą zaraziła już moje 3 sąsiadki ( kupiły też ten krzew)


kolejne kwiaty nn




kalina już w pełnym rozkwicie, to drzewko to taka moja miłość jeszcze z dzieciństwa. Te kulki białe


skarpa przy domu na razie wygląda tak będę musiała ja uporządkować kiedyś. Na dzień dzisiejszy sadzę tam byliny, które dostaje i patrzę co z tego wyrośnie
(wielkość, kolor, jak długo i kiedy kwitną)
Na pewno zostanie na skarpie preukowiec, budleja, i hortensja oraz 3 krzaki pięciornika. Wszystko zostało wiosną mocno przycięte, nie są duże, ale za to zrobiły się bardzo gęste




i na koniec skarpa jeszcze w trakcie, trzeba ją dokończyć i dopracować, dosypać ziemię i poczekać aż się wszystko rozrośnie






muszę coś jeszcze wymyślić pod schodami tarasowymi, bo moja sunia mi tam non stop dziury kopie ja zasypuję, a ona i tak odkopuje i posadzić przy schodach surmie

W Miłkowie byłam, tamaryszek widziałam, kalinę też, nowych nasadzeń dużo. Wszystko rośnie bujnie, pięknie, pachnie. Wymieniłyśmy roślinki, a potem przez kilka godzin prowadziłyśmy ciekawe rozmowy. My głównie z ciekawością słuchaliśmy nowinek o nowoczesnym leczeniu, odżywianiu, oczyszczaniu organizmu, z efektem odzyskania zdrowia, energii, a nawet młodości, czego Miłkowie są żywym obrazem. I my zamierzamy iść tym śladem.,
Szkoda, że nie uwieczniłam szklanic z ekosokiem przygotowanym błyskawicznie przez M Irenki. Piękny kolor, słodki smaczek i do tego samo zdrowie. Ciasto ekologiczne zrobię jak tylko dostanę przepis, bo wyśmienite.


Tamaryszki, kalina i ich właścicielka. Chwalić nie trzeba, bo widać.


Sunia przylepka i figlarka rozkoszna.
Irenko i Zygmuncie, dziękujemy serdecznie. Do zobaczenia u nas.

U ciebie cieplej, wiec wszystko bardziej do przodu! Roże już kwitna! U mnie paki, ale tez Louis Odier oblepiony na maksa!
Inne tez nie gorzej! Kalina piękna!
Klon shirasawa piękny. U mnie taki jak wsadzony 3 lata temu, nic nie rośnie..... u ciebie jest w słońcu?

Enya73 napisał(a)

Drzewo, które zafascynowało Kasię. Wygląda jak w 3 D

To miniaturowa metasekwoja 'Little Creamy'



[/img]

Kiedyś sobie taką kupie... jest boska tak samo jak kalina koralowa...

Kalina roseum - tak piekna, ze M nie pozowlił ściąć


Azalia do przesadzenia



Klon shirasawa z Orange dream. Bukszpany jutro zaczynam ciąć, bo nie zdąże do urlopu....


Buk Tricolor rehabilituje się w tym roku!!

Irenko i Zygmuncie, potwierdzamy, było super, pomimo naszego zmęczenia i piątkowych korków we W-wiu. Wpadliśmy na godzinkę a zasiedzieliśmy się bo sprawiliście, że czas przyspieszył, ciekawe tematy, i to eko...jedzonko, i nie tylko. Sok w wykonaniu błyskawicznym przez Zygmunta to nektar bogów a ciasto Irenki, ambrozja. Proszę o przepis, a w wolnym czasie, przepisy na zdrowie i młodość powracającą, jak u Was.

Tamaryszki, kalina, uśmiechnięte jak właścicielka.

Psineczka urocza figlarka, chłopaki są bardziej łobuzowate, taki Kajtek np.
Byliśmy tu dwa lata temu, też zachwyceni tamaryszkiem, ale teraz to nie wiadomo na czym skupić wzrok, wszystkiego pełno co rośnie bujnie, kwitnie pięknie, a ziemia czarna, urodzajna.
Buziaki tymczasem, i do następnej długiej rozmowy u nas.

Jeszcze raz pod dębami:

...kalina w pełni kwitnienia:

Krasawica Maskwy:

Kwitnie pigwa:

piękna kalina
czosnki moje już wystartowały
I dobrze,ze moich orlików nic nie rusza, kwitną sobie spokojnie.
Nawet nie wiedziałam,ze coś je może zżerać

Kalina...mam dwie, tylko na jednej jest 5 kwiatów

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Ula wreszcie floty som Bardzo pięknie masz, nie marudź i pokazuj bo masz co Letnia rabata jak trzmielina ruszą będzie super Buziaki z drogi przesyłam

Pozdrowienia dla podróżujących trzmieliny są piękne wczesną wiosną ze swoimi żywymi koloramiczekam na pogodę weekendową.

Kalina od Basi się rozrasta, a pędy najstarsze fajnie kwitnąa pod nią hortensja od Kindzi, będzie kwitła w tym roku, nie mam jeszcze doświadczeń w przycinaniu pędów hortek ogrodowych.

anabuko1 napisał(a)

Jak różyczki??
Podniosły się pączki ???
U mnie już widziałam na kilku różach pączki
Ale i mszyce się zaczynają ( Trzeba zaczynać opryski.

Cześć Aneczko Mary rose rozkwitła przepięknym pastelowo- różowym kwiatem za nic nie chciałabym jej odsyłać...mam nadzieję, że da radę.
Mszyc u mnie nie widać, ale obserwuję, bo wszyscy alarmują, że się pojawiły..
Na wiosnę prysnęłam promanalem, może coś to dało chociaż nie bardzo wierzyłam... Nawet kalina nie ma- a ona zawsze szybko łapie.

EPODLAS napisał(a)

Miro ta kalina cudna. A u mnie kalina Śnieżna kula oblepiona kwiatami. Jakoś mszycy na razie nie było. Ale wiem że kaliny kochają te robale.

Jakoś radzi sobie moja, nie pryskam za wiele, raz na razie dostała jak pryskałam głupia trzmielinę którą żadne stada biedronek nie obrobią więc moja trzmielina wyleci gdzieś - a tak ją lubię
będzie miejsce na nowe - to dekalog - a to nowe to chyba róże miniaturki z trawami bo rabata przed domem

wstawiać zdjęcia pod Twoim postem to strach

Mala_Mi napisał(a)

A kalina gdzie ??? Jaką kupiłaś?
Doniczkowe kfiotki śliczne ale i tak wole te w gruncie.. mniej problemowe

Ania kalina bez nazwy...podoba mi się kwiat jest śnieżnobiały,
tylko nie pachnie ...szkoda
będę prowadzić ją w formie drzewka
pisałam kiedyś, że bardzo podobają mi się rośliny w białym kolorze
nadają specyficzny klimat w ogrodzie
może pomożesz w identyfikacji...

A kalina gdzie ??? Jaką kupiłaś?
Doniczkowe kfiotki śliczne ale i tak wole te w gruncie.. mniej problemowe

krzewuszka i bodziszek


powojnik


bzy z całą pewnością majowe i kalina

AgnieszkaW napisał(a)

Jaki zjawiskowy, leśny klimat stworzyłaś, jest cudnie

nie wiem czy jest leśnie, ale tej wiosny wyjątkowo mi się u mnie podoba
dziękuję Agnieszko

hosty i żurawki


kalina

Monic napisał(a)

ale ładnie...lubię takie klimaty, lubię pergole

a ta kalina na zdjęciu na górze to jaka ?

Anusia napisał(a)

Jestem pod wrażeniem, szybko się uwinęli z tą kostką. Mieliście bardzo równo, więc nie było problemu z wypoziomowaniem.
Kalina piękna a i u mnie też tulipany powoli zaczynają zrzucać płatki.

Aniu były problemy nie było równo dlatego poszło 6 wywrotek ziemi na wyrównanie ale Panowie super dokładni i dali radę

Jestem pod wrażeniem, szybko się uwinęli z tą kostką. Mieliście bardzo równo, więc nie było problemu z wypoziomowaniem.
Kalina piękna a i u mnie też tulipany powoli zaczynają zrzucać płatki.