Czy ogrod musi byc koniecznie caly w jednym stylu i w jednej kolorystyce?

U mnie przedogrodek ma byc glownie w kolorach fioletowym i zoltym (szalwia, budleja, Achilea filipendulia, Anthemis tinctoria, bukszpan )

tyl jest podzielony na 2 "pokoje", jeden jest w cieniu drzewa, hortensja biala, jarzmianka, zawilec japnski, hosty, bergenia, kalina viburium carlesii, irysy syberyskie, bukszpan, paprocie oraz bluszcz na scianie jako tlo

Drugi pokoj z tylu, odzielony od pierwszego scianka z cisow bedzie w kolorach zoltym, niebieskim - irsy syberyskie oraz Anchusa azurea, i rozowym - Gladiolus communis byzantinus oraz zoltym(zieonym)- Alchemilla + bukszpany, ciete cisy oraz bluszcz na scianie jako tlo

Rabaty sa wzorowane glownie na ogrodach angielskich z elementami formowanch cisow i bukszpanow

u ciebie jednak wszystko później...kalina to u mnie początkiem czerwca się juz obsypywała.

ale ciekawie te rabaty sobie wymysliłaś

kilka fotek pyknelam sa dzisiejsze wiec beda widoczne roznice miedzy tym co u mnie a u was
piwonia szykuje sie



roza rowniez



kalina kwitnie



lilak

Zrobiłam dzisiaj moje pierwsze szkółkowe zakupy!
Kupiłam takie roślinki:
Janipurus sabina "Blue danube"
Cornus alba 'Elegantissima"
Spiraea "Grefsheim"
Pyracantha "Kuntayi"
Cotoneaster Perpusillus
Carpinus "Fasigiata"
Pinus mugo "Pumilio"
Perovskia "Blue spire"
Weigela Florida "Nana Variegata"
Kalina koralowa "Roseum"
Potentilla fruticosa "Lovely Pink"

6 gatunków niestety nigdzie nie było, więc zostaną na razie dziury na rabacie

Lovely Pink kupiłam tylko 5 sztuk (ostatnich) z 16-stu mi potrzebnych. Teraz tak sobie myślę, że mogłam się wstrzymać do następnej dostawy, żeby wszystkie roślinki były równe. Trudno, dopiero się uczę.

EPODLAS napisał(a)

Len ogrodowy podbił moje serce niebieskimi kwiatuszkami.


Kalina już przekwitła, nawet mszyce ją w tym roku nie oblepiły


Naparstnica, bardzo mi się podoba. Mam nadzieję że się rozsieje i będzie jej więcej.

Len śliczny, taki zwiewny...
Kalinę masz cudowną, moja w tym roku z niewiadomych przyczyn zastrajkowała, czyżby za sucho miała???
Naparstnica cudna też marzą mi się łany naparstnic u mnie

Magda70 napisał(a)

jeszcze ci metry do obsadzenia zostały??

Doszlismy do Hagi za trzmielinami
Zobacz ile zostało ,nie wiele bo te hagi by trzeba jeszcze rozsunąć


Te hosty to tak sobie tam stoją

A pod kalina fajnie by ten kopytnik wygladał z hakone :

Trochę czasu znowu minęło..., ale mój ogródek żyje i ma się dobrze.
Czerwcowa pogoda na Pomorzu kiepska, mało ciepła, mało deszczu i ciągle wieje. Temperatura w nocy tylko sporadycznie powyżej 10 st.
Obecnie od dwóch dni pada i bardzo dobrze, tylko szkoda że chłodno ciągle.

Pozaglądałam do Waszych ogrodów i u większości już lato w pełni, róże w rozkwicie, trawy olbrzymie, porzeczki czerwone.
Moje młode różyczki jeszcze w pąkach, ale jak cieszą, gdyż miałam inwazję mszyc i ekologia niestety zawiodła. Musiałam ruszyć z mospilanem.


Kalina obrodziła obficie, ale jej kwitnienie jest już wspomnieniem...






Aktualne zdjęcia robione w deszczu, ale z okna

Małgosiu, ta kalina od ciebie chyba się przyjęła, a włoski obrazek padł. Nie miał właściwie szansy. Przy okazji przypomniałam sobie spotkanie u Jolki. Fajnie było

Kochani, byłam cały tydzień na działce i dobrze bo podlewałam bo tak by mi wszystko poschło. Ale w końcu przyszedł wyczekiwany deszcz. Warzywa rosną pięknie, zajadam się sałatą, botwinką, marchewka idzie w górę, najgorzej jest z ogórkami, ale i te w końcu wzięły się i rosną. Stale coś kwitnie, trawy strzeliły w górę, ogólnie jest ok.
To moje fotki z ostatniego pobytu.
Czosnki karatawskie przesadziłam, ale widzę że chyba znowu muszę je przesadzić.

Len ogrodowy podbił moje serce niebieskimi kwiatuszkami.


Kalina już przekwitła, nawet mszyce ją w tym roku nie oblepiły

Skarpa pod klonem, chociaż trudne miejsce dla roślin dla mnie to ulubiony zakątek w moim ogrodzie.
Bluszczowo.

Hosty, tutaj te starsze w prawą stronę hostowisko powiększyłam, na drugi rok efekt będzie.

Czyściec przy szałwii, chociaż w tym roku jakiś gorszy niż w poprzednich latach.

Margarytki wybrały sobie trudne miejsce i wyglądają ciekawie na drogę przez płot.

Naparstnica, bardzo mi się podoba. Mam nadzieję że się rozsieje i będzie jej więcej.

A to podpatrzony kącik wypoczynkowy.

Kasik uściskuję

Bogdziu cieszę się że się podoba choć jeszcze wszystkiego nie pokazałam fotograf padł a ha ha bociany wygrały i nadal siedzą w centrum Przelewic kalina pozdrawia i ja


Małgoś tak masz rację to dobre chwile później będzie ich coraz mniej bo rosną i co innego ich cieszy hi hi różyczki dziękują


Aniu dziękuję masz rację pełno lata no i ptaków sporo Tylko że kotek cwany i pilnuje Buziaki

Ewcia cała jesteś? co super buziaki ślę i dziękuję ty wiesz jak się cieszę i roślinki

Edzia ile u Ciebie się dzieje Wycieczka świetnie widzę się udała i my przy okazji oczy nacieszymy Kalina szok Twoje róże wiadomo, umiesz pokazać pięknoty U mnie dopiero się rozpędzają. Buziak zostawiam

Śliczne fotki z Przelewic. Ja śledziłam losy przelewickich bocianów ale w tym roku już nie śledze. Cudna ta kalina, bajka.Pozdrówka.

Proszę Państwa
oto

1.Wiesiotr rustykalny w ziołach



2.Wiesiotr bankietowy



3.Wiesiotr prowansalski w lawendzie (he he wyglada najlepiej, bo go prawie nie widać)




Ależ mamo wiesiotr jest stworzony do wnętrz! - Kalina na to. Nadaje takiego skandynawskiego (sic!) klimatu. Może mała ma rację

lojalna_ napisał(a)

Kaska kalina marzenie , masz zawilce sliczne , u mnie takie wiatry ze wszystkie płatki wywiały z wszelkich kwiatow

Ale gdzie mi do Ciebie ... Ty poszłaś jak huragan

Ale piękna kalina Cudo

Witaj Eda zaległości obejrzałam, bardzo podobają mi się zdjęcia z wycieczki do Przewielewic, no i to co tam rośnie a szczególnie ta biała kalina, róża Twoja ma piękny kolor a jak się nazywa czy to Westerland? pozdrówka

Kaska kalina marzenie , masz zawilce sliczne , u mnie takie wiatry ze wszystkie płatki wywiały z wszelkich kwiatow

i trochę bieli

piwonie i irysy


śniedki i margerytki


narcyzy i żylistek


kalina


rogownica

Aniu Kalina cudnie kwitnie! Hosty to moje ulubione ale ja nie mam ręki do nich i jak na razie u mnie marniutkie.