Trzeba było powiedzieć Anuli, że macie niespodziankę i podprowadzić pod ta studnię Jakby Witek z niej wyskoczył to by padła (matko stara baba jestem a takie dziecinne zabawy mi w głowie )
no oszalała baba jedna ! przecież zeszłabym na zawał, to pewne!
Eeeee automatyczne podlewanie by Cie ocuciło
Ja ostatni raz oglądałem horror z kuzynką - jak wziął topora i wyskoczył na przyszłego nieboszczyka to tak się udarliśmy, że cały dom stanął na nogi Potem musiałem sprawdzać jej łazienkę czy faceta z toporem tam nie ma A takie żarty są na prawdę fajne, tylko żyje się krócej o kilka lat
Kurcze! a ja dodałem kilka kropli płynu do naczyń! I o tym, że działa do 20C też nie wiedziałem - chyba dlatego efekt był nijaki. Nie wiem jak teraz, nie sprawdzałem.
SEBEK - ani się waż wyrzucać conike , masz ja w tej chwili opryskać MAGUSEM i święto - przyrzeknij że nie wywalisz . co tak narzekasz , toż to zupełnie bezproblemowe drzewko . zaraz wam cyknę fotki . że nie zmyślam . mam ich mnogo w ogrodzie i nie ma z nimi problemu . bardzo dziękuje za życzenia imieninowe i te stronkowe . jest mi niezmiernie miło że tu zaglądacie i po rady i pooglądać fotki
Nie no, przeniosę ją w inne miejsce - jeszcze nie wiem jakie, ale z tamtego miejsca zniknie - zastąpi ją śliczny stożek bukszpanowy, który na urodziny mam dostać
SEBEK - ani się waż wyrzucać conike , masz ja w tej chwili opryskać MAGUSEM i święto - przyrzeknij że nie wywalisz . co tak narzekasz , toż to zupełnie bezproblemowe drzewko . zaraz wam cyknę fotki . że nie zmyślam . mam ich mnogo w ogrodzie i nie ma z nimi problemu . bardzo dziękuje za życzenia imieninowe i te stronkowe . jest mi niezmiernie miło że tu zaglądacie i po rady i pooglądać fotki
Bezproblemowe i u mnie. I ciąć w stożek nie trzeba. Też mam kilka. Dopiero na ogrodowisku dowiedziałam się, że miewa robale. Jeszcze nigdy nic jej nie zrobiłam Ciekawe od czego to zależy, że u jednych łapie przędziorka a u innych nie?
Sebastian, co powiesz o cisach: David i Fastigiata? Widziałam wczoraj w sklepie ogrodniczym. Ładne, w doniczkach po 16 zł za sztukę. Czy da się to formować, bo że na żywopłot sie nie nadają pisała już gdzieś Danusia ze względu na swoją kolumnową formę. Mam zdjęcia w telefonie, ale zagubił mi się kabelek. Postaram się dołączyć zdjęcia.
Co ja powiem? No cisy Wg mnie nadają się na żywopłot tylko muszą być cięte - no i dość gęsto nasadzone, aby od razu dały efekt żywopłotu.
SEBEK - ani się waż wyrzucać conike , masz ja w tej chwili opryskać MAGUSEM i święto - przyrzeknij że nie wywalisz . co tak narzekasz , toż to zupełnie bezproblemowe drzewko . zaraz wam cyknę fotki . że nie zmyślam . mam ich mnogo w ogrodzie i nie ma z nimi problemu . bardzo dziękuje za życzenia imieninowe i te stronkowe . jest mi niezmiernie miło że tu zaglądacie i po rady i pooglądać fotki
RENATKO - a gdzie twój ogródek - focimy i zakładamy watek .
BEATKO - jak tam remonty - podglądam i trzymam kciuki za efekty .
Ela - czy my czasem nie miałyśmy się spotkać ????. melduję że od początku lipca nic w ogrodzie nie robię oprócz koszenia trawy . to już u mnie tradycja - LB. ZAPRASZAM
AGNIESZKO - przy plewieniu to tylko plecki ładnie opalone . pozdrawiam
Zrobiłem zdjęcie bukszpanom, ale jak je zobaczyłem to zrobiłem takie oto gały : na widok zawiązanej przeze mnie wiosną hakuro. Paczcie co jej zrobiłem Albo im, bo są dwie
Polak zawsze mądry po szkodzie
Sebku, też kiedyś coś podobnego popełniłam To było jakieś -dzieści lat temu, posadziłam w przedogródku świerk przesliczny, coby było na czym Bożonarodzeniowe lampki wieszać. (Starsi pamiętają, prawie w każdym przedogródku takie drzewka były). Nie zdjęłam sznurka, na którym przyczepiona była etykietka z nazwą. Rosła wiele lat, zanim wrzynający się w coraz szerszy pień sznurek odciął jej dostawy pokarmu Pewnego roku świerk już nie obudził się wiosną.
Taka ci ze mnie ogrodniczka
Przeczytałam gdzieś, że osiemnastolatkiem jesteś. To fantastyczne, że w tak młodym wieku masz już tak wielką pasję
Sznurki już odwiązane. Najlepsze, że ona jeszcze wrosła w podporę - przyssała się. Mam nadzieję, że nie jest za późno i nadal tu będzie - to już jej trzeci sezon u mnie A świerka szkoda... U siebie na choinkę okazów nie mam - ale na cisach będę wieszać lampki
Sebek, co ładniejsze pisardi czy nigra i czy 1,30 od elewacji starczy, mam na myśli szczepioną na wysokość ok.1,30-1,40.z góry dziękiz czy teraz mogę wykopać hakuro?
Ta i ta jest piękna Ja bym nie wiedział co mam wybrać I miejsca na dość
A hakuro...Najlepiej z bardzo duuuużą bryłą - nie powinno się jej nic stać - one są głupotoodporne (pacz kilka stron wcześniej )
Zapomniałem - będzie dla niej świetnie jeśli będziesz ją cieniować - włókniną - wtedy będzie OK.
Zrobiłem zdjęcie bukszpanom, ale jak je zobaczyłem to zrobiłem takie oto gały : na widok zawiązanej przeze mnie wiosną hakuro. Paczcie co jej zrobiłem Albo im, bo są dwie
Polak zawsze mądry po szkodzie
Sebku, też kiedyś coś podobnego popełniłam To było jakieś -dzieści lat temu, posadziłam w przedogródku świerk przesliczny, coby było na czym Bożonarodzeniowe lampki wieszać. (Starsi pamiętają, prawie w każdym przedogródku takie drzewka były). Nie zdjęłam sznurka, na którym przyczepiona była etykietka z nazwą. Rósł wiele lat, zanim wrzynający się w coraz szerszy pień sznurek odciął mu dostawy pokarmu Pewnego roku świerk już nie obudził się wiosną.
Taka ci ze mnie ogrodniczka
Przeczytałam gdzieś, że osiemnastolatkiem jesteś. To fantastyczne, że w tak młodym wieku masz już tak wielką pasję