zakulkowałam..wykulkowaam..czy jakkolwiek..
w każdym razie bukszpany z przodu domu nabrały bryły

było:


jest




brakuje, żurawek, kamienia i zielonego drzewa..niestety

ale i tak jestem z siebie dumna

dostało się również tym w donicach przed domem..

wyglądały tak:

teraz tak:

został zawijasek i obwódka warzywniaka..
żeby nie było tylko kulkowo, moja ulubiona rabata lawendowa w pełni rozkwitu:

róże.. ależ pachną

No cudnie Ci wyszły te kuleczki! Lawenda bombowa

i roże, róże..

Sebek napisał(a)

No cudnie Ci wyszły te kuleczki! Lawenda bombowa

jak na pierwszy raz to nawet wyszły, sąsiadce też kulkowałam

Jak na pierwszy raz to brawa się należą. Super!!!

Juzia_G napisał(a)

Jak na pierwszy raz to brawa się należą. Super!!!

dziękuję..daleko do ideału

kurcze, mam dziś przed oknami biura manifestację.. makabra

Fiu, fiu, fiu! Jakie profesjonalne kulkowanie! A lawenda i róże nie wymagają komentarza!

Wieloszka napisał(a)

Fiu, fiu, fiu! Jakie profesjonalne kulkowanie! A lawenda i róże nie wymagają komentarza!

Aguś Twoja lawenda jak zakwitnie, to będzie cudo.. co z tego, że kulki som jak reszty nie ma