Spróbowałam porobić zdjęć w trybie makro

Poranna kawa z widoczkiem. Róża jeszcze w doniczce ale tak mocno pachniała że musiałam ją zakupić. Jak wsadzę pokażę z bliska. Szkoda, że zapachu nie można wysłać. Z niecierpliwością czekam aż kratki zarosną po wymianie milinu na wiciokrzewy. Powojnik po kwitnięciu uciachałam. Już odbija. Nigdy go nie cięłam i zrobił się paskudnie duży u góry a dół łysy.

Najbardziej u Ciebie uwielbiam ten widoczek )przy takim kawka super musi smakować )

Wreszcie mogę troche polatać po Ogrodowisku, dom ogarnięty, ogródek podlany - raczej jeszcze w trakcie( trochę tak na wszelki wypadek bo w tygodniu nie mam za dużo wolnego czasu ) ale i tak mam na razie dobrze bo tylko przestawiam zraszacz, jak się pojawią kwiaty hortensji zmieniam sposób podlewania na bardziej pracochłonny.
Oczywiście nie wytrzymałam i trochę fotek w tym czasie pstryknęłam

Hortensja pnąca wymaga sporo miejsca, to duże pnącze, zdrewniałe pędy mało podatne. Świetnie wspina się, samodzielnie, po murach , trochę gorzej radzi sobie na kratkach i wymaga wtedy podwiązywania

To zestawienie tojeści z wilczomleczem też mi się bardzo podoba. Teraz kiedy Pszczółka je zacytowała dostrzegłam je jakby na nowo świeżym okiem. Wcześniej musiało mi "zginąć" wśród innych Twoich pięknych zdjęć.

zawciągowe morze


skalnicowe morze

no wlasnie...a cos widac ?

jak nie dzielilas w poziomie to moze przezyja