Agatko hortek niczym nie podlewam. Kłosowce mnie mega zaskoczyły, bo to tegoroczne maluchy, a będą kwitnąć . Twój też? Obserwuj go, pewnie też zakwitnie . Dzięki Agatko. Pochwała z ust Właścisielki TAKIEGO ogrodu to nie lada przyjemność .
Naprawdę? No to ogromnie mnie to cieszy . Ja ogród mam na co dzień i zmiany nie są dla mnie aż tak widoczne . Bardzo mnie Twoje słowa cieszą Kasieńko. Duży buziak . U mnie nie zauważyłam siewek szałwii, za to siewek kocimiętki miałam od groma i siewek jeżówek też sporo .