Pisać nie mogę bo walczyłam z pokrzywami, ostami innym zielskiem.. szczególnie pokrzywy mnie zmogły. Wzięłam się za pielenie za choinkami.. ależ tam dżuma
Moim sąsiadom medal się należy za wyrozumiałość. Jeden krótki bok zrobiony.. a gdzie reszta ???? Śmierć mnie tam zagryzie
Witajcie Kochani, prawie 3 tyg. mnie nie było. nie powiem popadało u nas ładnie i wszystko ruszyło, w czołówce oczywiście te niepotrzebne chwasty
dodatkowo prowadzimy budowę wielkiej wiaty i jeszcze inne sprawy i forum mi umarło. a no i Euro jest, a ja kibicka jestem
dzisiaj wieczorem kilka fotek ustrzeliłam to Wam pokaże.
najpierw nowy kocur Franka,o przepieknym imieniu Rusek
i właściciel czworonoga
i fotki pt. tłoczno tu
Jestem i paczam pocieszyłaś mnie trochę wielkością tej różyczki bo ja kupiłam też podobnej wielkości oczywiście w internecie chociaż tysiąc razy przysięgałam że to już ostatni raz zresztą wiesz... Moja to The Fairy na szczęście też pączki ma i pewnie rozwitnie o ile przeżyje
Twoje śliczne maleństwo jest naprawdę śliczne
A ten kolorek to ja też lubię - ja tylko nie lubię Novalisa po deszczu - i to nie lubię baaardzo, bo padało już jakiś czas temu a on wcale nie dochodzi do siebie, pąki poodpadały, reszta wisi i nawet się nie otwierają... To wada
Pooglądałam wszystkie focie i tak sobie myślę... że Maja z ekipą to powinna do Ciebie znowu przyjechać... zdecydowanie Cudnie masz