Podziwiam Cię z tymi tulipanami Na początku lipca umówimy się do Chwaszczyna Bardzo bym chciała zobaczyć tę szkółkę. Może mają moje hortensje? Po drodze zobaczyłabym Twoją rabatkę Bonikową z szałwią
Szałwia i tawułka Golden Princess obłędnie kwitną. Uwielbiam parzeć jak ona się zmienia. Jej czerwone młode listki na wiosnę i w ciągu lata zachwycają. Na marginesie lubi mocne cięcie. Ta przycięta mocno jest prawie dwa razy większa od tej którą cięłam dużo mniej. Ot taki eksperyment.
Dzisiejszy poranny obchód przed kawą. Utopia zachwyca mnie chociaż ciągle nie wsadzona ma trzy kolory/rodzaje kwiatów (nie wiem jak to określić) w zależności od stopnia rozwoju. Kwiaty są ogromniaste. Tu na mojej dłoni dla porównania.
Beatko jak już Toszka napisała to nie róża a azalia japońska -Schneeperle. Cudownie kwitnie, zdjęcia nie oddają jej urody.
Iwonko a twoja kwitła?
Kasiu staram się być na forum codziennie, choć zazwyczaj cichutko przelecę po ogrodach. Czasami sił a czasami czasu brakuje. Szukam sposobu na wydłużenie doby, bo moja jakoś bardzo ostatnio się skurczyła. Nowe fotki powiadasz.... nie bardzo jest co pokazywać, wszystko przez masakryczną suszę marnieje. Tylko zielsko dogina.
Duża część dnia zajmują maluchy.
Miałam też takich gości....
ku rozpaczy mojego dziecia opędzlowały wszystkie czereśnie...
Dzieki Madziu za troskę, ale w wodzie nie stoi na pewno, podlewam ale nie zalewam.....a jednak zółknie
Wstawie foty to bedziesz widziec jak to wygląda
Taki był przed przesadzeniem jesienią(tu z moją wnusią dla porównania wysokości)
A taki jest teraz u mnie, widać przyrosty ale na zbliżeniu nie wygląda zdrowo, a wewnętrzne listki masowo żókna i opadają....
Tu widać jak żółknie od środka, mimo że ma zielone, młode przyrosty
I przy okazji widać pierwszą tegoroczną jeżówkę kwitnacą
Niesamowite połączenie kolorów!
Przetacznikowiec też od dawna na mojej liście. Może w tym roku się uda
Bardzo się cieszę, że mogę go u Ciebie zobaczyć
Pozdrawiam!
Gdybyś nie napisał że tam się ukryłeś z całą pewnością bym Cię nie dojrzała Pysznogłówka okazała ale bardziej przypadł mi do gustu Przetacznikowiec, trzeba będzie się rozejrzeć po szkółkach
Dobrze że mnie brakło czasu na przycięcie jaśminowca, teraz też upajam się jego zapachem (pierwszy raz od pięciu lat)
Łukaszu czym pryskasz swoje róże?