Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kulą w płot

Kulą w płot

Psiamama 19:34, 19 cze 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
anbu napisał(a)
Aguś moje tez wyglądają jakby wcale Gdzieś czytałam, że nie powinno się dopuścić do kwitnienia Nie pamiętam gdzie


Tak też o tym czytałam ale ja chciałam mieć już jakiś kfffiatek na rabacie bo zielono i zielono i tak myślę że bez nich miałabym kupę miejsca na rabacie na inne dobra... hmmm
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 19:39, 19 cze 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Wiola napisał(a)
Jej jak mnie te moje tawuly draznia za to ze takie duże.... Ale piekne są, fakt.

Hortki będziesz miec dorodne. Pewno niedługo zaczną.


Przebieram nogami żeby już jak kwitną to ozdoba tej rabaty jedyna ale po przesadzeniu nie wiem jak będzie. Kurka nie wiem nawozić czy nie nawozić...
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
lindsay80 21:15, 19 cze 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Asahi też mam i właśnie jak przesadzę jakąś roślinę to używam.

Mnie kwitnące tawuły denerwują, ale uwielbiam Golden Princess za tą jej limonkową zieleń.
____________________
Tu ma być ogród :)
Psiamama 21:34, 19 cze 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Muszę jutro kupić ten nawóz. Dzięki dziewczyny bo go nie znałam. Ale mam inny problem... z mojej Anabel zerwałam dziś cztery żołto-białe liście czy to może być chloroza?? Czy jednak ma za sucho?

____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Marta 06:35, 20 cze 2016


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Witam. Przywędrowałam do Ciebie od Wioli.

Fajną masz tą żółtą trawkę.
Ciachnij jak najprędzej tą tawułę, bo ona swoje siły musi skierować na ukorzenienie, a nie kwitnienie. Zaczekaj też z nawożeniem przynajmniej dwa tygodnie, bo można w ten sposób uszkodzić młode korzonki.

Asahi nie używałam, więc nie wiem czy trzeba odczekać. Lindsay pisze, że używa, a roślinki ma piękne wiec chyba można. To chyba nie zwykły nawóz tylko stymulator?
Pozdrawiam
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/774-ogrod-marty "Chcesz być szczęśliwy przez całe życie- zostań ogrodnikiem"
Kawa 07:57, 20 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
hej
na hortkach się nie znam to nie podpowiem
ale pięnie ci będą kwitły niedługo
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Psiamama 08:50, 20 cze 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Marta napisał(a)
Witam. Przywędrowałam do Ciebie od Wioli.

Fajną masz tą żółtą trawkę.
Ciachnij jak najprędzej tą tawułę, bo ona swoje siły musi skierować na ukorzenienie, a nie kwitnienie. Zaczekaj też z nawożeniem przynajmniej dwa tygodnie, bo można w ten sposób uszkodzić młode korzonki.

Asahi nie używałam, więc nie wiem czy trzeba odczekać. Lindsay pisze, że używa, a roślinki ma piękne wiec chyba można. To chyba nie zwykły nawóz tylko stymulator?
Pozdrawiam


Witaj Marta jak miło, nowy gość dzięki za radę tak zrobię bo one i tak uroku w takim stanie nie dodają. Dzisiaj będę ciachać. A trawka to wyczyniec łąkowy aurea.
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 08:51, 20 cze 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Kawa napisał(a)
hej
na hortkach się nie znam to nie podpowiem
ale pięnie ci będą kwitły niedługo


Już za chwileczkę, już za momencik kwiaty na hortkach będą nas kręcić
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
MirellaB 09:06, 20 cze 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Psiamama napisał(a)


Mirella dziękuję jak fajnie że Ci się spodobało Liatra jest fioletowa i będą w tym roku 4 kwiaty pierwszy raz



I jeszcze raz hortka i tawułka



I moje nowe trawki zobaczymy co z tego wyrośnie


No masz szczęściara
A ja mam białą i różową, a fioletowej nie mogę dostać
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 09:11, 20 cze 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Psiamama napisał(a)


Mirella właśnie jak to jest poradź, po przesadzaniu nie nawozić czy odczekać i nawozić. Czuję, że wszystkie rośliny potrzebują papu ale nie chcę zaszkodzić. Nawóz zapisuje w kajet. Dziękuję koffana

Ja od razu po przesadzeniu nie nawożę. Robię oprysk tym preparatem, który Ci wstawiłam
Jak widzę, że roślina ma się już lepiej to dopiero trochę nawozu sypn, albo florovitem podleję
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies