Brunnera może się gryźć... Grujecznik robi się taki miodowy potem, może w tym kierunku idź? Stipa sirocco albo carex praire górę byłby dobry -o ile chce Ci się co roku wymieniać
PS - przycialem Twoje kulki A do Krakowa nijak mi nie po drodze w tym roku
Całe drzewa padły?? dziwne...
Niektórzy ścinają ją przy ziemi, aby mieć ogromne liście, ja swojej wycinam konary, bo rosnie, jak szalona, zbliża się do 10m po 5 latach.
Stipa piękna, oleandry też, co do traw napisałam u mnie, lepiej teraz, wiosną długo się czeka na trawy i więcej pomylonych, a tak kupisz dorodne okazy, no i rozplenicę Rubrum, Vertigo możesz w ogrodzie zimowy przechowac bez problemu.
Powodzenia w wielkiej wyprawie, dziel się z nami fotkami
Nowa pergola
a na rabatach busz, jak ci to porosło, slicznie i ciekawie jednocześnie
Za radę odnośnie motylków dziękuję, masz rację, trzeba je w różne strony ustawić
Nadrabiam forum, zaległości ogromne, czasu mi brak, więc na razie latam u was, a jest tego, że hej
Wanilki maja ogromne kwiaty, mam jedną na pniu i to głupi pomysł, rozkłada się strasznie, nie potrafi unieść kwiatów..
Hortek co kwitną na zeszłorocznych kwiatach praktycznie nie mam (oddałam, została się jedna.. i o dziwo w tym roku kwitnie ), bo i tak nie kwitły nigdy.. a związywać opatulać nie mam czasu i ochoty.
Werbena do przesadzenia teraz się nie nadaje, przeżyje, ale być może będzie trzeba ją ściąć do ziemi.
Ubiorki są fajne cały rok Po kwitnieniu przytnij je..wtedy są fajne poduchy.
Namiot był obiecany, ale pogoda była do bani, wiec postawiłam namiot w pokoju.. i oczywiście tam było spanie .. ale do towarzystwa dostał rodzica
Stipy bym nie ruszała, pozbieraj nasiona, wysiejesz wiosna i będziesz mieć ładną. Stipa ładna tylko młoda i nowa. Po przekwitnięciu jest brzydka i nawet jak przezimuje to już taka ładna nie jest. Na jesień zbieram siewki do szklarni, a wiosną zbieram to co się samo wysiało i urosło. Jednak z nasion i nówka jest najładniejsza.. Niestety ciągle przegapiam czas zbioru nasion
Zbieraj siły przed hard corem.. dobry i miesiąc ulgi...
Oj to rzeczywiście sporo nadrobiłaś
Cieszę, że się podoba. Oj tak hortensje, jestem z nich bardzo zadowolona. Mają sztywne łodygi, ogromne kwiaty. Zaczynają już się wybarwiać a szkoda bo to tak jakby jesień stała już u progu, ech.
Witaj,
nadrabiam powoli zaległości po urlopie
i pięknie masz hortki są niezawodne, stipa cudna, jeżówki też
wycieczka po zamku w Malborku super
moja rozplenia od Przemka przeżyła jedna ale nie ma kłosów
ale masz ogórasków