Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Kolorowe rabaty 16:36, 29 kwi 2012

Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry

Sebek napisał(a)

Marto - fajnie u Ciebie - w ogrodzie - jak i na głowie

Sebek bardzo dziękuję za odwiedziny i dobry komentarz

))))))))
Mam nadzieję ,że będzie dopiero ładnie.Zawiodły bardzo narcyzy,ale czytałam,że nie tylko u mnie więc tak chyba musiało być i nie winie siebie za brak kompetencji w ich uprawie.Tulipany wdzięcznie zakwitają po kolei ,kocham na raz ,ale cóż trudno utrafić różnica miejsca i odmiany to wyższa szkoła jazdy,a ja się nie skupiam na tulipanach tylko.
Chyba wywalę wszystkie sadzonki do gleby,a jak groźna Zośka wpadanie to przykryję towarzystwo włókniną

Sebek,a co z cisem bo tam włosy to urosną ?

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 16:33, 29 kwi 2012

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Sebek napisał(a)

No i pytanie o borówki amerykańskie - co im się stało - jak były zimne dni to stały na zewnątrz, ale były na noc brane do domu - nie wiem?

Nic im się nie stało, to normalne, że z powodu chłodu liście im czerwienieją. Zzielenieją. Masz je w donicach? Do gruntu posadź!

Mój 4 arowy azyl... 16:24, 29 kwi 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Nie jadę - wtedy mogę być w Pisarzowicach prawdopodobnie - po za tym lista już zamknięta i nie chciałbym robić już zamieszania.

Ogrodnik mimo woli 16:23, 29 kwi 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Super, że masz to nawadnianie

Mój 4 arowy azyl... 16:21, 29 kwi 2012

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Sebek napisał(a)

Pięknie Basiu u Ciebie

A niebieski floks i u mnie zakwitł - jako pierwszy

No właśnie Sebku, a co z tymi roślinami ode mnie? Pamiętam, że ostróżka ma się dobrze, a reszta? Wypadła?

Ostróżki od Ciebie są największe ze wszystkich Floks przezimował najpiękniej - w ogóle listki mu nie zmarzły - a innym tak. Dzwonków niestety nie widzę, żeby wyszły. A ostróżki z nasion - rosły rosły i nagle bum - nie ma. Nie wiem co się stało.

No to się cieszę

Z ostróżek, jak przekwitną pobierz nasiona i posiej. Tamte może coś podżarło? Z dzwonkami najmniejszy kłopot. Jedziesz do Bogdzi?

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:21, 29 kwi 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

irena_milek napisał(a)

i kolejny tulipan kwitnie, one maja olbrzymie kwiaty, teraz wiem, czemu taka gruba łodyga

Cudny jest!

Ogrodnik mimo woli 16:18, 29 kwi 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Sebek napisał(a)

Aniu - trawnik masz przepiękny - wcale mu nawóz nie potrzebny, bo rośnie jak na drożdżach - w ogóle wszystko u Ciebie pięknie rośnie A narzekałaś na bałagan w szlarni - a teraz jest nie do poznania - może masz drugą?

Sebek, całe zeszłe lato mój trawnik nie był nawożóny z powodu suszy, jesieniateż się nie udało a kupiłam nawet specjalny nawóz jesienny (rok wcześniej pelśń śneigowa go zmasakrowała)...niestety deszczu sie nie doczekaliśmy....ale przetrwał ładnie. Z powodu rozmiaru podlewania po nawożeniu nie wchodzi w rachubę...śmieć przy tym nas by zagryzła

Wiosną nie było czasu, jak znalazł się czas i zapowiadali deszcz, to sklep z nawozami zamknęłi.... M rozpacza nad stane trawnika i z tego powodu dziś grzebie przy nawadnianiu...nawet testowo odpalił dwie nitki ..ale z powodu moich zmian w konfiguracji rabat musi dużo jeszcze poprzestawiać i pozamieniac..... ale już obiecałam, że to koniec moich pomysłów

Wreszcie sypnie mu nawozu i podleje z nawadniania