Aniu no w końcu dotarłam do Ciebie, poczytałam pooglądałam, język przygryzłam oglądając znowu Twoją szklarnię(jest super) widzę,że dałaś dzisiaj po kręgosłupie, ja też ale efekty są super tulipany Thalia tworzą ładny kopczyk , zresztą wszystko co pokazujesz no i te Twoje "góry" jestem dumna ze znajomości z ich właścicielką
Dzięki dziwczyny za miód co lejecie na moje serce
Z braku czasu tulipki znów zostaną się w glebie.......
Ach upierdzieliłam dziś 3 poskrzypki liliowe..... nawet fotek tych pięknych czerwonych żuczkwo nei zrobiłam.... w dodatku dwie robiły bara-bara........ a potem dziecisków poskrzypkowych bezie do ciut- ciut...... Lili dużo, ale nie mam ochoty wyżywaić cudzego przychówku
Dobranoc
Aniu - trawnik masz przepiękny - wcale mu nawóz nie potrzebny, bo rośnie jak na drożdżach - w ogóle wszystko u Ciebie pięknie rośnie A narzekałaś na bałagan w szlarni - a teraz jest nie do poznania - może masz drugą?
Aniu, pięknie i letnio, ale przy tych temperaturach, to szok, zieleń ruszyła lawinowo; u nas bardzo mocno wieje, myślałam, że na lotnisku łeb mi urwie
Ale mamy piękne lotnisko, a jakie drzewa wrzucę u siebie foto
Sebek, całe zeszłe lato mój trawnik nie był nawożóny z powodu suszy, jesieniateż się nie udało a kupiłam nawet specjalny nawóz jesienny (rok wcześniej pelśń śneigowa go zmasakrowała)...niestety deszczu sie nie doczekaliśmy....ale przetrwał ładnie. Z powodu rozmiaru podlewania po nawożeniu nie wchodzi w rachubę...śmieć przy tym nas by zagryzła Wiosną nie było czasu, jak znalazł się czas i zapowiadali deszcz, to sklep z nawozami zamknęłi.... M rozpacza nad stane trawnika i z tego powodu dziś grzebie przy nawadnianiu...nawet testowo odpalił dwie nitki ..ale z powodu moich zmian w konfiguracji rabat musi dużo jeszcze poprzestawiać i pozamieniac..... ale już obiecałam, że to koniec moich pomysłów
Wreszcie sypnie mu nawozu i podleje z nawadniania