Igiełkowy ogródeczek
12:36, 13 sty 2013
U mnie nie wszystkie są na patelni, ale niektóre tak, dopiero pod wieczór mają cień, ogólnie one lubią słońce, bo w cieniu słabo kwitną, w ogrodniczym widziałam takie co stały w cieniu cały dzień pod koronami drzew, zakwitły dopiero pod koniec września małymi kwiatami a część pąków w ogóle nie zdąrzyła się rozwinąć. Najlepiej znaleźć takie miejsce gdzie słonko i trochę cienia jest.
A co masz na myśli pisząc w półcieniu, bo to każdy inaczej interpretuje?
Zobacz u ZbigniewaG on też ma Pinky i mu się przebarwiła.