Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje zmagania ogrodowe

Moje zmagania ogrodowe

eliza3 19:54, 10 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Ja, kiedy jeszcze nie trafiłam na ogrodowisko robiłam zwykłym szpadlem i też nieźle szło, zwłaszcza, że u mnie taka darń, że nóż do kancików nie zawsze daje radę.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
dorkow0 20:06, 10 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Ewelinko, to nie jest nóż, tylko szpadel z taką specjalną końcówką... Mnie M zrobił, już dawno, jak zobaczył, jak się nożem morduję... Danusia ma takie firmowe, ładne...
Zdecydowanie lepiej się tym robi, niż nożem, bo na prosto... U mnie tyle jest kancików do zrobienia, że nożem robiłam kilka dni... Teraz w dzień daję radę, na wszystkich...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
monteverde 20:37, 10 sty 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Ewelinka widziałaś, że ja mam w O., na trawniku z przodu 3 krzewuszki, tylko ta z dołu cały czas mi je tnie niemiłosiernie, w tym roku dorwałam i dostała opeer, ja wiem , że krzewuszka po kwitnieniu lubi cięcie ale ona je tak chamsko tnie , że drugi raz najwyżej jeden kwiatek wydadzą, ale wiesz mnie tam nie ma to robi co chce
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Gosiniak 21:28, 11 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Ewelinka231281 napisał(a)



Śliczna jest, czy w pierwszym roku już tak kwitła? Ja ma u siebie takie o ciemnych liściach, ale jakoś słabo kwitną, a u ciebie tak wspaniale.


Ja w tej jestem zakochana, zdjęcia i tak nie oddadzą prawdziwej czerwieni i naprawdę ciesze się ze ją kupiłam.
Rośnie u mnie od maja/czerwca 2011 roku, puściła kilka kwiatków w pierwszym roku. To cytowane zdjęcie jest z 2012 czyli po pierwszej zimie u mnie, po kwitnieniu ją przycięłam i chyba w sierpniu znów zakwitła, mniej obficie niż wiosną, ale też cieszyło. U moich rodziców taka ciemna z różowymi kwiatkami tez słabo kwitnie - może taki ich urok?
Pozdrawiam

Dziękuję za wszystkie informacje, kwitnie przepięknie, coraz więcej tych chciejstw dochodzi
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
siaaska 22:38, 11 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Dziękuję za odiwedzinki u mnie i życzenia świąteczne.... Przepraszam że nie odpowiedziałam ale mało było czasu u na Ogrodowisko.... Pozostało mi życzyć wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, spełnienia marzeń ogrodowych i tych życiowych!!!
____________________
Asia - Nasz mały raj na ziemi i www.siaaska.zieloneblogi.pl
Welka 09:59, 13 sty 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
dorkow0 napisał(a)
Witaj Ewelinko, dzięki za odwiedziny...
U Danusi w sklepie są takie specjalne szpadle do kancików...


Witam znów po kilku dniach (ostatnio każdy post mogę tak rozpoczynać, ale trochę się u mnie namieszało)


Wiem, widziałam i nawet zaczęłam się zastanawiać nad kancikami
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 10:00, 13 sty 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
eliza3 napisał(a)
Ja, kiedy jeszcze nie trafiłam na ogrodowisko robiłam zwykłym szpadlem i też nieźle szło, zwłaszcza, że u mnie taka darń, że nóż do kancików nie zawsze daje radę.


Witam!
Też się zastanawiam czy u mnie dadzą radę, bo M ma czasami problem z wkopaniem się w trawę. Pewnie pierwszy raz musiałby mi pomóc porozcinać darń.
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 10:02, 13 sty 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
dorkow0 napisał(a)
Ewelinko, to nie jest nóż, tylko szpadel z taką specjalną końcówką... Mnie M zrobił, już dawno, jak zobaczył, jak się nożem morduję... Danusia ma takie firmowe, ładne...
Zdecydowanie lepiej się tym robi, niż nożem, bo na prosto... U mnie tyle jest kancików do zrobienia, że nożem robiłam kilka dni... Teraz w dzień daję radę, na wszystkich...


Wiem że to taki rodzaj szpadelka, ale pod nazwą nóż do kantów (nawet u Danusi w sklepie)
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 10:11, 13 sty 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
monteverde napisał(a)
Ewelinka widziałaś, że ja mam w O., na trawniku z przodu 3 krzewuszki, tylko ta z dołu cały czas mi je tnie niemiłosiernie, w tym roku dorwałam i dostała opeer, ja wiem , że krzewuszka po kwitnieniu lubi cięcie ale ona je tak chamsko tnie , że drugi raz najwyżej jeden kwiatek wydadzą, ale wiesz mnie tam nie ma to robi co chce


Witam!
Ja po tych krzewuszkach tylko pamiętam w którą klatkę mam wchodzić, więc i ode mnie ta z dołu dostanie opeer, bo inaczej do Ciebie nie trafię jak je za mocno pościna
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 10:13, 13 sty 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Gosiniak napisał(a)




Śliczna jest, czy w pierwszym roku już tak kwitła? Ja ma u siebie takie o ciemnych liściach, ale jakoś słabo kwitną, a u ciebie tak wspaniale.


Ja w tej jestem zakochana, zdjęcia i tak nie oddadzą prawdziwej czerwieni i naprawdę ciesze się ze ją kupiłam.
Rośnie u mnie od maja/czerwca 2011 roku, puściła kilka kwiatków w pierwszym roku. To cytowane zdjęcie jest z 2012 czyli po pierwszej zimie u mnie, po kwitnieniu ją przycięłam i chyba w sierpniu znów zakwitła, mniej obficie niż wiosną, ale też cieszyło. U moich rodziców taka ciemna z różowymi kwiatkami tez słabo kwitnie - może taki ich urok?
Pozdrawiam

Dziękuję za wszystkie informacje, kwitnie przepięknie, coraz więcej tych chciejstw dochodzi


Witam!
Żebyś ty widziała moją listę chciejstw, na pierwszym miejscu powinno być "fragment działki sąsiadów", bo u siebie to już się chyba nie zmieszczę
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies