Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Kalina"

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:25, 30 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Madżen - Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę. Jak w Seksmisji

Jola - inspektor ledwo chodzi, to tylko leży i obserwuje.

Bogdzia - goryczkę zetniesz na wiosnę.Moja pięknie kwitnie Przymrozki po kilka stopni jej nie straszne.

Matylda - szukaj bo warto.

Monika - ja osobiście wolałabym nie mieć tego szronu... ale niestety jest.. taki klimat

Pszczółka - pomiędzy klonem a bonzajem dla ubogich jest przejście.. i musi być, bo ważne w ogrodzie są też ciągi komunikacyjne .. i tam nie pasuje, nawet jakby powiększyć rabatę. Kalina na pewno pojawi sie w ofercie wiosną ...
Ogródek Ewy 21:42, 30 paź 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Napia napisał(a)


No to mamy prawie wiosnę u mnie też kwitnie bergenia i parę innych roślin, niekoniecznie mrozoodpornych
Kalinę też lubię, w moim ogrodzie rosną dwie, ale te najbardziej typowe, wiejskie z dużymi kulami białych kwiatów i kiedy kwitną, to aż oczu nie można oderwać
Hortki trochę szkoda

A ja właśnie na liście chciejstw mam kalinę która ma takie duże kwieciste kule, ale może w przyszłym roku trafię, ta u mnie to kalina burkwooda o bardzo intensywnym zapachu (bardzo przyjemnym)
Hortkę jak zobaczyłam to płakać mi się chciało, ale może na wiosnę odbije.

Kwitnące rośliny jesienią zadziwiają
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:48, 30 paź 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Mala_Mi napisał(a)




A ta morwa nie weszłaby za bonzaja, sosnę koło klona?
A gdzie Kilimandżaro napisałam na PW. Zawsze to lepiej u kogoś się podziwia tak piękną roślinę. Pisała o niej Viva a ja patrzę a ona jest u nas (nie Viva, kalina).
Jakby ktoś widział kalinę judda - proszę o cynk.
Ogródek Ewy 14:43, 29 paź 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Mirella napisał(a)


Kalina pomyliła pory roku
ja pomyliłam wczoraj dzień z nocą
Uśmiechy rozdaję

Pomyłki dnia z nocą zdążają mi się bardzo często, u mnie powiedziałabym, że to norma (rodzina nocnych marków) myślę, że u Ciebie spowodowane jest złym samopoczuciem. Kalina mnie zaskoczyła, ma tylko trzy kwiaty, ale o tej porze roku to jej się zdarzyło pierwszy raz. Uśmiechy przyjęte i odwzajemnione.
Ogródek Ewy 13:49, 29 paź 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Nallar napisał(a)
Mojej kalinie jesień nie straszna.


Kalina pomyliła pory roku
ja pomyliłam wczoraj dzień z nocą
Uśmiechy rozdaję
Ogródek Ewy 22:32, 28 paź 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Napia napisał(a)
Twoja kalina myśli chyba o wiośnie

Chyba tak, (jak ja)
O tej porze roku to ona nigdy nie kwitła.
Ogródek Ewy 22:22, 28 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Twoja kalina myśli chyba o wiośnie
Ogród z platanem. 22:11, 27 paź 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Dzisiaj znowu średni dzień na fotki bo pochmurno i taka dziwna poświata jest...Kalina jeszcze nie w pełni pokazuje co potrafi.
A tak wyglądała w szczytowej formie w zeszłym roku



O, to ona fajna jest, takie małe drzewko ? Sam wyprowadzałeś czy kupiłeś taką "drzewiastą"?
Działka prawie w Borach Tucholskich 12:42, 27 paź 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry






kalina


krzewuszka Wings of Fire
Ogródek....kiedyś będzie ! :) 12:15, 27 paź 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Jeszcze zapomnialam o stewartii
A kalina... to chodzi przede wszystkim o zapach...
Tulipanowiec starszy tez powinien dać radę, dużo rośnie u nas tych drzewek...

Wiem ze to wszystko kłopot ale ładne są...

Gdybym wokół drzewek wbila słupki i wokół rozwinęła nawet ta wykladzine, tak żeby nie dotykała rośliny to od mroznych wiatrow osloni, czy nie ma sensu tak ?
Ogródek....kiedyś będzie ! :) 10:45, 27 paź 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
U mnie wszystkie młode.
Albo pierwsza albo druga zima
Mam kilka szczepionych na pniu np palibiny, kalina burkwooda..
A inne nawet jak pózniej mróz nie zaszkodzi to młodym może zaszkodzić ... Tulipanowiec, amonogawa, deren kousa ? róże pnace
Tylko nie wiem czy wykladzina jest odpowiednim materialem, nie wiem... bo nasiakac woda może ? Może coś jeszcze nie przyszło mi do głowy.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 23:06, 26 paź 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry


Lawend co to kwitnąć nie chce, a jeśli już to jednym kłosem powyżej metra



kalina jeszcze tłoczy




Znowu na wsi 18:01, 26 paź 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Joku napisał(a)
[img


Cudny jarząb, chyba nie kalina, po owocach sądząc.
Ogród z platanem. 14:15, 26 paź 2014


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry
Dzisiaj znowu średni dzień na fotki bo pochmurno i taka dziwna poświata jest...Kalina jeszcze nie w pełni pokazuje co potrafi.
A tak wyglądała w szczytowej formie w zeszłym roku

Ogród z platanem. 15:41, 25 paź 2014


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry
Viola napisał(a)
Filip, a ta Twoja kalina, to co ona? Fajna jest? Ile czasu kwitnie, a jakie ma listki latem, ma owocki????


To kalina koralowa 'Compactum' zaszczepiona na pniu. Tnę ją na kulę, więc kwiatów ma mało. Zazwyczaj coś tam się pojawi w maju. Mam ją tylko dla przebarwienia. Jest idealnym czerwonym punktem w ogrodzie o tej porze roku. Widzę, że przez cięcie zaczęła się starzeć, więc za rok może przeprowadzę cięcie odnawiające, albo zostawię jeszcze na kilka lat i wymienię na coś innego kulistego na pniu? Nie wiem jeszcze... Nie ruszam tego miejsca. Planowałem w tym roku tam magnolię, ale przeszło mi jak przekwitły Teraz zaczyna płonąć. Jutro zrobię fotkę, bo dzisiaj pogoda beznadziejna.
Rododendronowy ogród II. 20:48, 24 paź 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Margarete napisał(a)
Ależ rzeczywiście bez porównania ....to samo miejsce o tej samej porze roku ale jakby zupełnie inne .........jaka róznica......jaka ta przyroda jest fascynująca.....ile czynnikow musi współgrać : wilgotnośc, temeratura, światło etc żeby zaszło w przyrodzie dane zjawisko....u mnie też widze róznice w wybarwaieniu sie nie tylko mojego lasu za płotem ale i moich roslin w ogrodzie, w ubiegłym roku mój klon palmowy tez był wybarwiony i piekniejszy tak samo kalina i berberys green carpet........a w tym kiepsko wybarwione są, za to ubiegłoroczny wczesny przymrozek zważył mi liscie sumaka octwowca i spadły zanim sie wybarwiły a w tym roku mogłam przez 2 tygodnie cieszyc sie ich pomaranczowo-czerwoną barwą.......
Gdyby nie Ogrodowisko to nigdy nie poczyniabym takich obserwacji....
Buziaki i miłego wekendu - ma być słonaczny choc chłodny !


Małgoś co do kolorków lasu i ogrodu mamy podobne obserwacje ale ja dzisz Tobą o czymś innym chcę pogadac. Napisałaś że pojedziesz z nami do Wojsławic między innymi na rh a ja wczoraj znalazłam rododendronowy ogród w Niemczech wcale nie tak daleko i pomyślałam żeby tą wycieczke poszerzyc o ten wielki i cudny ogród. Z łodzi do Wojsławic jedzie sie ok 4 godz, zwiedzanie i spanie gdzieś w hotelu a potem od rana do Niemiec , z Wojsławic 3 godz 40 min i powrót do Łodzi . To wielki i cudny ogród i co Ty na to?????????
Rododendronowy ogród II. 10:07, 24 paź 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Ależ rzeczywiście bez porównania ....to samo miejsce o tej samej porze roku ale jakby zupełnie inne .........jaka róznica......jaka ta przyroda jest fascynująca.....ile czynnikow musi współgrać : wilgotnośc, temeratura, światło etc żeby zaszło w przyrodzie dane zjawisko....u mnie też widze róznice w wybarwaieniu sie nie tylko mojego lasu za płotem ale i moich roslin w ogrodzie, w ubiegłym roku mój klon palmowy tez był wybarwiony i piekniejszy tak samo kalina i berberys green carpet........a w tym kiepsko wybarwione są, za to ubiegłoroczny wczesny przymrozek zważył mi liscie sumaka octwowca i spadły zanim sie wybarwiły a w tym roku mogłam przez 2 tygodnie cieszyc sie ich pomaranczowo-czerwoną barwą.......
Gdyby nie Ogrodowisko to nigdy nie poczyniabym takich obserwacji....
Buziaki i miłego wekendu - ma być słonaczny choc chłodny !
Nawożenie jesienne - przyswajanie fosforu 22:51, 23 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Elfik

Niezorientowani rzeczywiście mogą mieć dylemat jak stosować nawóz fosforowy. Masz superfosfat wzbogacony, tzn 40%, a superfosfat - obojętnie ilu procentowy jest naszybciej działającym z tej grupy nawozów. W ogrodnictwie, szkółkarstwie oprócz zastosowania przedsiewnego jest podawany 'pod korzeń', dlatego że ma duży wpływ na ukorzenianie się roślin. Jego pobieranie jest uzależnione od odczynu i temperatury, szczególnie wiosną gdy często występują poniżej 10oC - to widać po roślinach, które nie miały możliwości pobrać go jesienią w dostatecznej ilości.
Stosowanie azofoski jest zależne od roślin. Cebulowe na pewno nie będą zadowolone - potrzebują fosforu do zawiązania pąków kwiatowych. Inaczej przedstawia się nawożenie wieloletnich, takich jak dereń, migdałek, kalina, czy roślin sadowniczych, dla których był opracowany ten nawóz. Im służy. Trzeba pamiętać, że azofoska zawiera szybko działającą formę azotu, co u roślin oznacza intensywniejszy wzrost i zahamowanie tworzenia pąków, a to u wcześnie kwitnących może oznaczać opóźnienie kwitnienia o ok. 2 - 3 tygodnie.


Pozdrawiam
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:41, 22 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Napia napisał(a)

O cudności - trawy, staw i jesiennie wybarwione drzewo! Wiele osób pisze, że drzewa w tym roku słabo się wybarwiają, ale na zdjęciu tego nie widać


Klony się nie wybarwiły, berberysy nawet nie zaczęły. Jedynie tulipanowiec zachował sie jak na jesień przystało.. i tyle.. jeszcze kalina i trzmielina, ale jedno i drugie już bez liści. Oglądam stare fotki.. i to najbrzydziej wybarwiona jesień od kiedy mam ogród.

2009 porównuję do klonu Red Sunset, bo jest charakterystyczny (tu po lewej)


2010


2011


2012


Ogród to moje hobby 09:29, 22 paź 2014


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 536
Do góry
Kalina japońska powoli się wybarwia na szkarłatny kolor.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies