Agnieszko, wbrew temu co piszą to według mnie kalina wonna jest krzewem niepozornym w wyglądzie. Jedynie małe pachnące kwiatuszki zebrane w naprawdę małe pączki robią wrażenie wiosną. Mimo niezimowej zimy moja kalina ma mało tych pączków, może dlatego, że to stary nieodmłodzony krzew? Trzeba nad nim popracować...

Wczoraj doszły zamówione nasiona. Szczęście, że większość bezpośrednio do gruntu, bo gdzie je trzymać w domu? A jeszcze miejsce nie przygotowane na rabatkę...
Kupiłam jednoroczne: cynię białą, godecję wielkokwiatową białą, kocankę ogrodową też białą. Wieloletnie: odętkę wirginijską, dzwonek skupiony, platykodon wielkokwiatowy, naparstnicę, zatrwian tatarski, gipsówkę wiechowatą o kwiatach pełnych i nasiona galtonii - wszystko w kolorze... białym . Wszystkie wieloletnie mają kwitnąć w następnym roku stąd zakupy jednorocznych.

Już sobie wyobrażam jak będzie ładnie i kolorowo.

Poczytałam o rabacie bylinowej będę podglądać

Karolu, nie doczytałeś, że kwiaty tylko w kolorze białym chyba, że miałeś na myśli kolorowo: biało-zielono
Joanno, zapraszam, choć dopiero w następnym roku będzie widać jakiś efekt. Jak będzie mdławo, to zawsze można będzie zmienić A w Twoim ogrodzie byłam Przeczytałam też, że To Twój drugi dom; ze względu na powierzchnię, też myślę jak w przyszlości to będę dała rady ogarnąć... Widziałam Twój projekt planu; wygląda b. ciekawie.

Masz rację ogród potrzebuje czasu

Racja, moje niedopatrzenie.

Ja bym do białej rabatki dodała trochę kolorku biały fioletowy i róż

A Ja mam doła w pracy stres ,brak czasu ,brak słonca...

Joanno, oczekiwanie na efekt też jest fajne, nawet gdy to jest rok. Ponieważ większość posadzonych roślin będzie miało "kroplę żółci", czy to w postaći żółtego środka, czy pylniki, czy płatki w kolorze waniliowym (jest taki kolor?) to przewidziałam dodadek błękitu. Na tę chwilę mam nasiona lnu jednorocznego. Może coś jeszcze dodam, pomyślę.
Karolu biało-zielony ogród będzie kolorowy, bo przecież będą różne tonacje tych barw
Agnieszko, dopadła Cię chandra? Chyba nie byłaś dzisiaj w swojej oranżerii? U nas też pogoda fatalna, ponuro, ale ruch na świeżym powietrzu poprawił mi humor. Przygotowałaś miejsce na patyczki i bluszcze?