Marzenko chodzi mi o trawy w kąciku różanym, ale doczytałam, że tam miskanty są

A ja u Ciebie to już chyba nigdy nie będę na bieżąco Szkoda, jakoś przeżyję

Ale jedno jest pewne dziewczyny - skoro dyskutujemy już o sadzeniu cebulowych, to znaczy nieodwołalnie, że jednak idzie jesień
Te giganty tutaj są na prawdę po 4-4,50 euro za sztukę. Mają 120cm wys. i 20cm średnicy kwiatu. Ale i na tej stronie co Lena podesłała tez takie były chyba po 16 zł. To gdzie Ty Marzenko te po 50zł znalazłaś. Podeślij stronkę tak z ciekawości
A ja już intensywnie planuję wiosenne rabaty! Trochę cebul mam wykopanych, ale chcę bardzo dużo dokupić. Okazało się, że na wiosnę w moim ogrodzie jest bardzo dużo słońca! Zanim wielkie drzewa poubierają się w liście słońce świeci od rana do wieczora. I dlatego poobsadzam wszędzie te tulipany i czosnki i żonkile! ALe będzie pięęęęęęknie!

Pozdrowienia znad Bałtyku



Bogda, inspirujesz!

te gigantyczne czosnki bardzo mi się spodabały, ale prawie 50 zł, powariowali ci sprzedawcy całkiem, ale jakąś większą odmianę kupię na pewno

u nas trwa udoskonalanie kancików

Dziękuję Wam , Kochane moje ... melduję, że odpoczywam ........ ale od ogrodowiska urlopu niet... bo to sama przyjemność gościć Was u siebie ...... i u Was........

pozdrawiam



Iza czy te swoje liściory gnojówką podlewasz????? bo takie gigantusy niespotykane????

kilka razy im się dostało odżywką do petunii bo tam nieopodal som a lałam z wiaderka z miksturą ... myślałam, że mam słabą ziemię ale chyba źle myślałam ... ziemia w tym miejscu kwaśna raczej ... położenie niby południowe ale za ścianą kamienicy i pod ogrodzeniem więc średnio zacienione ... sama jestem zdziwiona ... nimi ... kannami ... i tym, że rośnie mi w ogóle ... nawet już uwierzyłam w to, że ogród będę miała ...

z tą gnojówką to ... pamiętam, że jakieś 30 lat temu gdy rodzice kupowali działkę mniej więcej tam stał domek z serduszkiem ... może to to

Dzięki wielkie za ekspresową odpowiedź. No to buziaki na dobranoc. Jutro można w końcu wyspać się dłużej. Ja po tych 2 dniach w pracy po powrocie z urlopu mam serdecznie dość, więc ten wolny dzień w środku tygodnia, to prawdziwe błogosławieństwo. Tobie też przyjemnego dnia wolnego życzę



Tytus:

witam

Marzenko , przejrzałam zaledwie kilka stronek i jestem pod wrażeniem , lecę od tyłu, nie obiecuję że dam radę do początku dolecieć, ale będę się bardzo starać

zatrzymałam się w tym miejscu, gdyż chciałm Cię spytać co to za żurawki na trzecim zdjęciu za Tytusem?

rabata różana -cudna, co to za trawka z różami rośnie?, no i co to za róże

przepraszam że tak chaotycznie pisze , ale już jak najszybciej chcę przechadzać się dalej po Twoim ogrodzie