Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 22:57, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Irenko, niesamowite te limki w takiej ilości!!! A widziałaś moje - niby limki wg etykiety, a tak naprawdę nie wiadomo co I to kupione w renomowanym sklepie, z etykietą...
Dziękuję, że znalazłaś czas na odwiedzinki - było wspaniale, jak zawsze w Waszym towarzystwie !
Udanego spotkania w Rzeszowie i szczęśliwej drogi !
Kiedyś będzie tu pięknie ... 22:52, 02 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Wieloszka takich mało atrakcyjnych golasów wszędzie było mnóstwo!! I tak w kadr mi wszedł tylko jeden a przeważnie było przy tm ciurkadełku wielu....
A co do przystojnych to tylko Hiszpanie i Portugalczycy.... Jak na Euro A już uwielbiałam Amerykanów ok 60 lat w Koszutlach hawajskich....

uśmiałam się
Kiedyś będzie tu pięknie ... 22:50, 02 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wieloszka takich mało atrakcyjnych golasów wszędzie było mnóstwo!! I tak w kadr mi wszedł tylko jeden a przeważnie było przy tm ciurkadełku wielu....
A co do przystojnych to tylko Hiszpanie i Portugalczycy.... Jak na Euro A już uwielbiałam merykanów ok 60 lat w koszulach hawajskich....
Kiedyś będzie tu pięknie ... 22:43, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Dla zwolenników ciurkadełek

I o takiej donicy do ogrdu zmowego już marzę Palmę już mam!

Ciurkadełko bombowe! A ten pan obok palmy i donicy o której marzysz to w zestawie jest ?
W ogóle czadowe zdjęcia, w wolnej chwili proszę o więcej .

Jeszcze raz dziękuję za cudowną hortensję i przemiłe spotkanko - jak zwykle zresztą!
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 12:31, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Nadrobiłam u Ciebie Danusiu wszystkie zaległości we wzdychaniu Moim zachwytom nie ma końca! Hortensje urzekające, nasadzenia w donicach gustowne - jak wszystko u Ciebie, a rośliny jak zawsze zdrowe i takie świeże! Pozdrawiam
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:26, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Dzięki, nie będę się umartwiać

Na razie robię wypad na pole po ogórki i ziemniaki na obiad.

Mniam
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:23, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Boćku zły humor minął Nie lamentuję już, a w boju jestem bezustannie! Dzięki za kopa w tyłek, tego było mi trzeba

Ewa bardzo się cieszę, że nas ze Stasiem odwiedziliście Dziekuję raz jeszcze za piękne prezenty! Tylko ja gapa żadnej fotki nie mam... Dobrze, że mogę choć u Ciebie pooglądać i powspominać

Syla biorę sobie do serca Twoje rady... jak nie ma czasu na prawdziwy fitness, to musi być choć ogrodowy Wczoraj ćwiczyłam mięśnie barków i pleców w.... opryskiwaczu plecakowym A Ty teraz ćwicz mięśnie leżakowe na zasłużonym urlopie

Marzenko, Irenko to prawda, że wszystko się rozrosło od naszego ostatniego spotkania u mnie - zwłaszcza chwasty przodują w tej konkurencji, o czym dzisiaj będziecie miały okazję się przekonać naocznie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 12:08, 02 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wieloszka napisał(a)


Irenko, jak przygotowania do wyjazdu na spotkanie w Rzeszowie? Zdążysz wypić mrożoną kawkę u małej ogrodniczki ?


Na razie tylko cosik dla Ani i Roberta, jeszcze hosty dla Gabi3003, nsiona już są, a reszta na łąpu capu! oczywiście, jestem, nie darowałabym sobie, ze nie będę mogła podziwiać waszą opaleniznę

Chyba Marzenki opaleniznę, bo ja byłam w nadbałtyckich tropikach I miałam 3 dni ładnej pogody... Cieszę się, że będziesz! Do zobaczenia o 19


AŻ! i jak tu nie jechać w ciepłe kraje; raz nad Bałtykiem, miałam całe 3 tygodnie upału i siedziałam do 23 w morzu! woda jak kompot była
do zobaczenia
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:07, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Ło matko, ja tu w ogóle nie zaglądałam od..... nie wiem od kiedy, a tu tyle wpisów! Już odpowiadam!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 12:05, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)

Irenko, jak przygotowania do wyjazdu na spotkanie w Rzeszowie? Zdążysz wypić mrożoną kawkę u małej ogrodniczki ?


Na razie tylko cosik dla Ani i Roberta, jeszcze hosty dla Gabi3003, nsiona już są, a reszta na łąpu capu! oczywiście, jestem, nie darowałabym sobie, ze nie będę mogła podziwiać waszą opaleniznę

Chyba Marzenki opaleniznę, bo ja byłam w nadbałtyckich tropikach I miałam 3 dni ładnej pogody... Cieszę się, że będziesz! Do zobaczenia o 19
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:02, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Dzisiaj strasznie smali słońce, nie wiem czy dam radę. Ale coś na pewno ruszę. Wczoraj zrobiłam maleńki kawałeczek, bo zaczęłam od dołu przy bramie, a tam zarosło, zaniedbałam. Ciężko wyrwać chwasty z włókniny, a kamyczki między nimi. Błe... Na serio jak kopciuszek wybierałam te kamyczki. ALe jeszcze kawałek i skończą się chwasty, będzie szło szybciej.

Aga, ja ostatnio w takim upale próbowałam chwasty wyrywać od 7 rano, a w południe trafiłam do domu z objawami udaru... Uważaj na siebie! Ani chwasty, ani kamyki (zwłaszcza nieszlachetne ) nie są warte naszego zdrowia...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 12:01, 02 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Irenko, jak przygotowania do wyjazdu na spotkanie w Rzeszowie? Zdążysz wypić mrożoną kawkę u małej ogrodniczki ?


Na razie tylko cosik dla Ani i Roberta, jeszcze hosty dla Gabi3003, nsiona już są, a reszta na łąpu capu! oczywiście, jestem, nie darowałabym sobie, ze nie będę mogła podziwiać waszą opaleniznę
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 11:48, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Irenko, jak przygotowania do wyjazdu na spotkanie w Rzeszowie? Zdążysz wypić mrożoną kawkę u małej ogrodniczki ?
Borówcowy raj 11:44, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Borbetka napisał(a)

koniecznie kara musi być, a najbardziej uciązliwa to plewienie żartuję, ale szkoda ot uczymy się cały czas

Plewienie to niestety ten trud "na kolanach". Ja bym nawet to lubiła, gdyby nie szczawik ... wdziobujesz palec, niby wyszedł, a tu za parę dni znowu na żółto się ze mnie chichra ... co zrobić.
A z tymi kulkami to się trochę bałam, bo Wieloszka pisała, że cięła i się trochę poduchowate zrobiły (zapamiętałam to), ale u mnie wcale. Cięłam je ręcznymi nożycami do żywopłotów, a nie "maszynowo", w ten drugi sposób nie szło mi. Nawieź Irenko, obetnij i będą ładne.

Borbetko, nadrabiam zaległości i zachwycam się Twoim ogrodem!!! Kulkowo po prostu bomba!!!
Moje Danici przycięte wiosną a potem dwukrotnie opryskane pinivitem mają ładne przyrosty, ale są właśnie bardziej spłaszczone niż kulki. Zobacz sama (obok lawendy):

Zdjęcie sprzed miesiąca i z dalszej odległości - teraz lepiej te danici wyglądają. Jak zrobię lepsze zdjęcie to pokażę.
Dziekuję za relację z kancikowania - mi wciąż nie idzie, ale fakt, że zniechęcona niepowodzeniem rzadko próbuję...
Lecę w kulki... 11:27, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Aniu, dekoracje przepiękne! Gustowne i z klasą, nieważne za jakie pieniądze
A bruk.... powiem bardzo oryginalnie: Łaaaaaaaał !!!
Ogród Leny. 11:13, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Lena, gratuluję setki!
Ogrodomania Oli 11:11, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Olu, u Ciebie jak zwykle bajka!!! Wybieram się na spotkanie do Kapiasów we wrześniu. Mam nadzieję poznać wreszcie osobiście właścicielkę tej bajki
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:09, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Aga, okazało się, że ze spotkania u Pszczółki mam jeszcze parę nieopublikownych zdjęć, które się znalazły przy okazji porządków na pendrivie
To fakt, dawno mnie nie było. Trochę urlopowałam, trochę miałam kary a przeważająca większość tego czasu, to orka w ogrodzie... a teraz zaległości niebotyczne!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:06, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Nie dość, że wspaniała wycieczka, to jeszcze taaaakie zakupy
Oglądając wstecz Twoje nowe rabaty muszę powiedzieć, że widać projekt Danusi! Rabaty takie ogrodowiskowe, jak z realizacji Gardenarium! Wszystko masz tak ładnie gęsto posadzone - choć to już Twoja zasługa Szacun!
P.S. Jak mistrzowsko przycięty żywopłocik z krzaczorów wrocławskich ! Podwójny szacun
Ogród Sylwii od początku :) 08:58, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Syla napisał(a)
Kubala przyklejony do fotela nadzoruje przebieg wydażeń ..... godzina 14 a on się nie odkleja


Nadrabiam zaległości i widzę, że u Ciebie znów dużo się dzieje! Powera to Ci nie brakuje - podziwiam i kibicuję zmianom A tymczasem urlopuj się błogo - komu jak komu, ale Tobie się należy

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies