Irenko Chopin przecudny! bardzo ładna kępa margarytek u mnie coś kiepsko rosną i do tego jakoś zczerniały mi kwiaty... pewnie to jakiś grzyb po deszczach wlazł ...
myślałam, że są proste w obsłudze, ale jednak trochę zachodu wymagają;
Irenko witaj. Zbiory ogórków i fasoli ogromne, mam. Powiem Ci że ta ławka przy Twoim M, wygląda jakoś śmiesznie mała. Irenko jak masz pamięć USB to weź ze sobą i nie zapomnij o szkarłatcę. Ja zmykam spać bo trza wypocząć. Hejka
przy moim M. wszystko małe wygląda, no ale wielkolud z niego; kartę mam i szkarłatka już wyszykowana, oby w kondycji ją dowieź!
Wróciłam z pielenia ogrodu, bo tam ukrop już o tej porze. Jestem na bieżąco dzisiaj u Ciebie Irenko, (jeszcze będzie tak, że zanim napiszesz ja juz przeczytam)
Irenko z innej beczki taraz. Radziłaś mi, żeby ciąć jałowce od dołu, a później w kulkę . Widziałam gdzieś u Ciebie w tle takie iglaki. Do jakiej wysokości ciąć od dołu pod Limki - jak myślisz?
Wróciłam z pielenia ogrodu, bo tam ukrop już o tej porze. Jestem na bieżąco dzisiaj u Ciebie Irenko, (jeszcze będzie tak, że zanim napiszesz ja juz przeczytam)
dziś bardzo gorąco, na pewno ciężko plewić, chyba dobrze, jak małe przerwy zrobisz cieszę, się, ze na bieżąco, a od jutra ani stronka nie przybędzie, bo już jadę
Irenko z innej beczki taraz. Radziłaś mi, żeby ciąć jałowce od dołu, a później w kulkę . Widziałam gdzieś u Ciebie w tle takie iglaki. Do jakiej wysokości ciąć od dołu pod Limki - jak myślisz?
ja myślę, że na wysokość conajmniej 80 cm, potem na bieżąco będziesz docinać; jałowce lubią cięcie, łądnie się zagęszczają, a ty przy okazji cięcia zrobisz sobie super aromaterapię w ich olejkach, ach jak pachnie