Jestem zachwycona Twoimi tulipanami, odważne i jak bardzo trafione połączenie kolorów i kształtów. Energia !!

O ja też mam Beni Maiko - tylko maluszka, tuż przy ziemi.

A co zrobić jeśli końcówki pędów u niektórych klonów przemarzły i nie mają liści, kiedy je można przyciąć? A może tego nie robić, bo widać że są żywe, tylko bezlistne?

Dalej zagoniona? Skąd ja to znam

Czekam na Twoje PP w pełnym rozkwicie.

Super wyszła ta okrągła rabata.
Róże już tuż tuż, będę stałym gościem u Ciebie

Cudne portrety roślinek.

Jolu, poczytałam wszystkie ostatnie wiadomości na temat szklarni. Nie dzwoniłam bo stwierdziłam, że najpierw zaczniemy montować, a jak się pojawią pytania to się do Ciebie zgłoszę. Ogród piękny.

Olu, piękne masz te kokoryczki - ja mam odmianę Variegata, też urocza.

Orliki już Ci kwitną? Śliczne.

Szczerze odradzam tą Elatę do słońca.
Z Evergoldami rok temu miałam podobne doświadczenie, z całej kolekcji ogromnych okazów zostały mi dwa, więcej nie kupię, na pewno nie traktowałabym tej trawy jako podstawę rabaty.

Wiele traw przetestowałam takich do słońca, bo cały ogród niemal taki mam.
Na ten moment mogłabym polecić wszystkie rodzaje seslerii, carexa Montana i śmiałka.
Fajny jest carex Variegata, ale w słońcu liście ma prawie limonkowe, zdecydowanie ładniej wygląda w cieniu.
Ja w zeszłym roku przytargałam sobie z lasu jakiegoś carexa, który dotychczas bardzo ładnie się zachowuje w moim ogrodzie i dałam go na słoneczną rabatę.

Czy to jest ta roślinka, o którą pytałaś u Asi? To jakaś tojeść.

Ajć, coś pech Cię Jolu ogrodowy prześladuje - oby było już tylko dobrze.

A tulipki piękne

To China Town prawda? Cudne!

Pięknie masz, soczyście i zielono.

Jeden z orlików od Ciebie już ma pączki.

Ojej ale Ci porzeczki obrodziły prawdziwy urodzaj.
A poza tym tak soczyście, z chęcią na leżaczku bym spoczęła i delektowała się tą uspakajającą zielenią

Zakupy okazałe zrobiłaś, pewnie już dawno wszystko posadzone, a nie pokazałaś - popraw się!