Przyszłam z rewizytą...i wsiąkłam w letni klimat ogrodu.Pozdrawiam serdecznie.

Neluś dowcipniś....oj...ale Wam zrobił niespodziankę, a ja się śmieję z siebie, bo strzeliłam byka

Temperatura w Krakowie o 6.00 rano - 7, to już odczuwalny chłodzik, trzymam kciuki za jodełkę hiszpańską

piękne one są, moje dwie nie przezimowały, takie iglaczki warto posiadać w ogrodzie, a pod Twoją troską i opieką z pewnością szybko urośnie
Przybywa Ci iglastych....może następną poszukasz jest jeszcze Abies pinsapo Aurea

Mam pytanie odnośnie avatraka, czy Ty trzymasz w ręku szyszkę/kwiatostan z Gunnery?

Obiecana pełnia

wróciłam do twoich kolorowych rabat i zatęskniłam za łopatą i zapachem ziemi


co to jest to różowe ciemne i jak długo kwitnie?

Ale śliczne berberysy

Basiu, masz rację....mroczny, mroźny, szaro-bury....zdecydowanie ładniejszy w maju

Kamienny taki dostojny mroczny izimowy: fajny taki trochę tajemniczy

Sezon 2016 już wystartował
Pozdrowienia Noworoczne

Super zdjęcia, pięknie wygląda oszroniony ogród. U mnie też zimno,rano było -15, śniegu oczywiście brak.

Jestem pod wrażeniem tego żywopłotu. Czy to bukszpan? Wielki urósł.

... na parapecie okiennym mnoży się Ipomea...
Okazało się,że zrobienie rozsady nie jest takie trudne{pisałam już wcześniej}.Po prawej stronie-doniczka z bulwką,w miarę pobierania sadzonek ciągle wytwarza nowe,które ukorzeniam w kieliszku z wodą.Sadzonki ukorzeniają się bardzo szybko i zdrowo rosną.Czubki uszczknęłam,żeby się rogałęziły i przy każdym listku pojawiają się nowe przyrosty.Myślę,że jest to dobry sposób na powiększenie ilości ciekawej roślinki i jednocześnie zaoszczędzenie na nowe "chciejstwa".

Ciąg dalszy wiosny

Witaj Mariusz w Nowym Roku, oby był dobry w ogrodzie i domu.
Pięknie zabezpieczyłeś rośliny i uświadomiłeś mi że zimozielone trzeba było tak potraktować jak Twoje rh - jak odejdą mrozy to się poprawię.

A jeśli chodzi o wilczomlecza to chyba specem i kolekcjonerem jest Alina z ogrodu spod klasztoru to może rozwikła zagadkę.

pozdrawiam