Ewik napisał(a)

Kilka porannych fotek

Sliczne poranne fotki. Klimatyczne. Musialam zacytowac wszystkie, bo nie moglam zacytowac tylko jednej

Filomeno, to miłe co piszesz, poczułam się co najmniej jak odnaleziona zabawka. Rhapsody w tym roku zredukowane i przesadzone, nie było efektu "łał".
Nie na szkolenie, tylko wymianę doświadczeń.
I trochę więcej cieszę się na tą zimę.


Reniu dziękuję, to jest robinia Twisty Baby "Lace Lady". Krucha, łamie się ciągle, gałązki przemarzają, ale ja ją lubię, stanowi osłonę tarasu. Fotka z lipca.

Morwa brudzi w momencie dojrzewania owoców więc nie przed domem ale za to jak najbardziej, w grupie z innymi drzewami. Pamiętam, że bardzo mi się podobały jej liście, takie jakby nawoskowane.

Jolu wszystko dzięki słoneczku, ale ta róża ma wyjątkowo zielono ciemne liście aż do teraz.

Mirko, te asterki nie chorują u mnie, chyba dlatego, że są na wiosnę przerzedzane przez ślimaki, i dzięki nim mam raczej problem z ich utrzymaniem w ogrodzie. Nie wiem jakie kupiłaś ale teraz można nabyć nowe odmiany rekomendowane jako odporne na choroby i wcześniej kwitnące. Ja ostatnio kupiłam jakiś fiolecik z serii Victoria.
Róż praktycznie nie owijam, daję kopczyki albo nie, jak mam jakieś gałązki pozostałe po świętach to je wykorzystuję do okrycia wybranych róż.
Lawendę tnę raz na wiosnę, tylko jak mam jakieś młode sadzonki to je przycinam po kwitnieniu aby się ładnie zagęszczały.

Katkak napisał(a)

Wszystkie elementy domku dla elfów, tudzież krasnoludków sklecone...
Brakowało tylko drzewka więc zrobiłam .


wystarczyły styropianowa kulka patyk, trochę mchu (niestety mam go pod dostatkiem) i cienki drucik do mocowania

Odrobina własnej bajki dla dzieciaków

Ale czad naprawdę pomysł super modrzew pięknie wybarwiony i sliczne ujęcie

JulkAd napisał(a)

Pogody na weekend życzę...

Była cudowna pogoda
nowa rabata ładnie się wybarwia
wszystko młode, potem będzie dorodne i znowu robota, przesadzanie

ta tez nowa i fajnie się rozrasta, szybko bym powiedziała

No to jeszcze troszkę mglistego poranka...

Bogdzia napisał(a)

Na atropurpureum lisci coraz mniej.




cudowny widok, nawet jak liście na trawie.

Nie wytrzymałam w łóżku długo i pojechałam po cokolwiek, żeby tylko skończyć z tymi tujami. Niestety w pobliżu nie było tego co chciałam, bez wyboru. Wzięłam więc marną tuję i 3 jałowce. Wsadziłam i mam nadzieję, że będzie ok. Posadziłam Pissardi w końcu, ale w miejscu innym niż myślałam (koło różaneczników). Chcę na tej rabacie jeszcze dodać traw troszkę i berberys erecta, ale później. Trawy wiosną i pewnie berberysy też. Nie chce mi się jechać do szkółki, kiedy tak marnie się czuję.

Ewa, ja swojego próbowałam wyprowadzić na jeden pień, potrzebowałam małe drzewko na wąski pas wzdłuż domu. Nie mam jego wiele fotek, bo te nasadzenia w tym miejscu takie nijakie jeszcze, myślę ciągle co tu dodać/zabrać.
czerwiec

teraz

Swojego wsadź jak najszybciej, niby to małe drzewko ale mój ciągle niewygląda dojrzale, brakuje mu tego pokroju. Myślę, że wielopniowość najlepiej się mu przysłuży. Wśród dużych zginie ale na ich skraju da kolor jesienią. Jeżeli ma być soliter to najlepiej z jednorodnymi nasadzeniami np. hosty albo jakieś niskie krzewy iglaste z ciemnymi igłami?
Muszę napisać, że w tym momenie zostało mu już niewiele liści na górze.

hanka_andrus napisał(a)

Jolu, Marto, dziękuję za odwiedziny, chociaż mnie w domu nie było. Impreza świetna, wybawiłam się za wszystkie czasy ja, i moja laska. Chociaż ona miała lepsze wzięcia. Dla Was Młoda Para kroi weselny kawałek tortu.

Uśmiałam się z laski

Haniu wspaniale wyglądasz
Młodej parze, wielu lat szczęśliwego życia życzę
A tort, rany ale pokusy tu

Śliczna jesień, a berberys arcyciekawie sie wybarwił. Zachwycam się drzewem, ogromne i trawką
Ulcia spełnienia marzeń z okazji imienin, było minęło, ale życzenia niech się spełnią

hanka_andrus napisał(a)

Jolu , Zbyszku dziękuję za wsparcie.

Dla Was moja jesień. Bodziszek wspaniały

No to w końcu znam nazwę uwielbiam go

Hogata napisał(a)

Jak duże masz to oczko? Masz tam zamontowaną pompkę?

Agatko, to takie mini ciurkadełko. Robiłam dwa razy, czyli jakby dwie wersje są
Na początku planowałam, jak u Sebka, zakryć siatką i kamieniem, był problem ze zrobieniem otworu w kamieniu. Może zimą coś się uda zrobić
Najpierw było okrągłe, tak robiłam:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=829#post_9

W tym sezonie nastąpiła zmiana na prostokątne, tutaj masz krok po kroku opis:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=830#post_0
i jeszcze opis technicznych rozwiązań:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=831

Ramka ograniczała ptaszkom dostęp do wody, więc zmieniłam na brzeg ze starych dachówek kamiennych (prezent od mojego syna z wojaży po Norwegii) i teraz jest tak:

O to jest pomysł 2 lata temu miałam praire fire i wyglądała cudnie...

Miało być tylko tyle, ale jak czekacie to dorzucam jeszcze kilka ujęć.

Madzenka napisał(a)

Musiałam zacytować normalnie jak z katalogu !!!
Madżenko zaczęły u mnie kwitnąć ciemierniki z Gardenii
Zauważyłam jak sadziłam tulipki