No właśnie Zbyszku i ja o tym pomyślał
Zamiast po prawej pod trzmieliną dawać kolejne trzmieliny aż się prosi o trawki a ściślej mówiąc "Urocze turzyce" - takie fajne piórka do wykończenia. Artykuł gotowy, czeka w kolejce na publikację, postaram się przestawić na początek
Jeśli to uwiąd musisz usuwać porażone pędy i palić, albo na śmieci (nie na kompost).
Nie opryskujemy, podlewamy - preparatami np.: Nimrod, Rubigan, Bayleton, Baymat.
Zabieg przeprowadzamy kilka razy w ciągu sezonu, w odstępach dwóch tygodni.
Tego nigdzie w informacjach nie ma, nie wiem czy to jest gdzieś opublikowane
Ale musiałbyś o metr co najmniej podnieść. Czy warto aż tak kombinować?Musisz gdzieś w rogu wzniesienie usypać ,ale czy masz dość miejsca, żeby to nie wyglądało sztucznie?