Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "AngelikaX"

Madżenie ogrodnika sezon 2017 09:01, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Madzenka napisał(a)

Fotel i czarnulki
No i carex elata wyjątkowo soczysta- deszcz jej dobrze robi. Tylko znikneły mi limonkowe jeżówki...




Marzenko cudne połaczenie jaskrawej zieleni i czarnych mebli...
Mój ogród pod górkę... 08:53, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
To Ci niespodziana... mój eM na urlopie preferuje zdecydowanie pozycję leżącą

Ogród zachwyca jak zawsze
Droga do spełnienia 08:49, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Toszka napisał(a)
Obawiam się, że zbyt szczodrze nawożone. Pytanie jeszcze, drugie. gdzie sypany nawóz - czy w kępę, czy po obrzeżach.
Hakone do wzrostu potrzebuje przekopaną z ziemią korę. Dużo kory (frakcja do 60mm). Do tego kompost z obornikiem, a jesli ziemia bardzo gliniasta to trochę piasku. A jesli zbyt dużo piasku, to trochę gliny. Dobroci przekopane na 10-15cm. Nie głębiej. Hakone posadzona płytko i przez pierwszy rok systematycznie podlewana.
Delikatnie wyściółkować korą (frakcja do 40mm).
Piszę o tym, bo Kamilko, kory swojej hakone pożałowałaś... a ona ci pożałuje ładnego wzrostu
Kora rozluźnia glebę, a w miarę kompostowania się daje węgiel organiczny, który ta trawa ewidentnie potrzebuje.

Nawozimy dopiero po 3 roku od posadzenia (obornik w mieszance na ten czas wystarcza)


Toszko czyli wniosek jest prosty: załatwiłam je z własnej winy przy kolejnych zakupach będę pamiętać i o odpowiednich zabiegach przy sadzeniu i mniejszej dawce nawozu w późniejszym czasie (dałam w kępę - domyślam się że lepiej po obrzeżach )


Kamilka ogród bardzo wybujały, ale najbardziej piwonie skradły moje serce
Na zielonej... trawce :) 08:42, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
U Was też takie porywiste wiatry? Wczoraj po kilkudniowej przerwie podziałałam w ogrodzie... krótko bo wiatr mnie wygonił (przewiało mnie i gardło znów obolałe)- pozbyłam się tylko wszystkich liściorów tulipanów i części chwastów przy okazji... a w planach miałam jeszcze cięcie cisów.. dziś chyba też nici...
Na zielonej... trawce :) 08:37, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Margarete napisał(a)
Dawno nie zaglądałam ale z przyjemnościa wpadłam zrewizyta do twojego cudnego ogrodu...Pieknie masz jak zawsze
I rodzinka widze fajna - az sie buzia sama od razu usmiecha

U mnie hortki w mniejszym stopniu zaawansowane, nie widać paków, ani na Anabelkach ani na Vanilkach...ale za to Evergeldy mam ttak samo jak ty Niewyjściowe", zbieraja sie powolutku ale ja nie mam ani czasu ani cierpliwości żeby tak jak Renia wydłubywac ręcznie suche źdźbła..to i widoku pieknego nie mam sie co spodziewac

Podziwiam żywopłocik z bukszpana - ja ciełam juz na poczatku wiosny ale chyba za tempe narzedzie miałam i poszarpałam bo bo teraz wygląda brzydko, ma jakby zżółkniete krawedzie tych pociętych listków - przed końcem czerwca musowo do poprawki ...
Popzdrawiam


Hej Małgosiu miło mi Cię gościć po dłuższej przerwie dziękuję za miłe słowa

Moje Anabelki z każdym dniem wyższe i pełniejsze, boje się tych wiatrów - przy pełnych pąkach będzie wszystko leżeć... Limki na pniach też juz pączkują... a wczoraj na młodych Vanilkach też zauważyłam pąki... co mnie bardzo cieszy... tylko młode zwykłe limki ociągają się jakoś

Evergoldy dość wcześnie czyściłam wiosną i było to zdecydowanie za wcześnie, bo majowy przymrozek i tak dał im po nosie... także znów czeka mnie kolejne "posiedzenie"

Bukszpanowy żywopłot miał już drugie cięcie - pierwsze też na początku wiosny ostatnio też eMa ścigałam aby przyostrzył trochę moje nożyce

Pozdrawiam serdecznie

Na zielonej... trawce :) 08:28, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
patrycja napisał(a)
Angela
Mogłabyś cyknąć foty wydmuchrzycy?
Babka-Ola przestrzegała mnie że wylezie i zacznie się rozłazić.
Póki co jeszcze nie jest źle.
A jak jest u Ciebie?


Moje są w tym roku zdecydowanie mniejsze w porównaniu do poprzednich sezonów - mocno je podzieliłam na wiosnę.
Fotki cyknę przy czasie

A co do rozłażenia to niestety one są bardzo ekspansywne... najlepiej w donicy zadołować i systematycznie dzielić, bo pochłoną wszystko wokół.... a potem ciężkie są do ogarniecia... miałam tak po pierwszym sezonie - teraz trzymam je w ryzach
Na zielonej... trawce :) 08:25, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Makusia napisał(a)
Co tu tak dziwnie cicho? Strajk jakiś ze zdjęciami? Umbry Cię zdołowały?



Cicho, bo mnie ciutkę przeziębienie złapało i jakoś nastroju do przesiadywania w necie nie było

Umbry... to jeszcze nie to stadium choroby aby mnie dołować

A foty był często przecie póki co nie ma co focić.. od wczoraj łeb chce urwać - tak wieje... donice mi przewraca na tarasie wrrrrr.....
Na zielonej... trawce :) 08:22, 13 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Dzięki - widziałam... śliczne makijaze - wnoszę o częstsze focenie
Nowego początki 16:25, 12 cze 2017


Dołączył: 20 lip 2015
Posty: 407
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Piękny ogród, umbry ale olbrzymy masz.... i basen już w użyciu... to taki na stelażu tylko obudowany? Dobrze widzę?
Dziekuję Angeliko , umbrom chyba spasowało u mnie bo od początku śmigają.

Basen wbudowany w taras , ale nie z tych stelażowych, to taki montowany na stałe
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 14:07, 09 cze 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Przyszłam na foteczki soczyście u Ciebie krzewuszka jaka ukwiecona moje mają po 2-3 kwiatki

Miło mi Angela, zapraszam
Moja krzewuszka to podarunek od mamy z ich działki pracowniczej, działka juz dawno sprzedana a krzewuszka jet u mnie i cudnie zdobi ogród o tej porze roku gdy nie za wiele innych roslin kwitnie - jest toche czosnków i kwitnących zurawek, zaczyna kwitnąć szałwia no i czekam teraz na róże ....
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:25, 09 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Ładnie Ci idzie cięcie kulasków.... danica jaka ogromna ile ma lat?


Dziękuję
Te Danici pod garażem rosną u mnie pewnie z 8 lat. Może 10 .
Tu ma być ogród :) 11:19, 09 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AngelikaX napisał(a)
A wiesz przypomniało mi się jak kilka lat temu jesienią kupowałam tego wysoko szczepionego buka (który zresztą tani nie był)i na kolejną wiosnę miał zawiązki liści nawet te "sopelki" dość spore i nie rozwinął się dalej... eM pojechał go reklamować do ogrodniczego i wymienili mu bez problemu - bo ponoć sporo reklamacji mieli, że jakaś "zaraza" je chwyciła (przypuszczam, że już w szkółce)...



Ja mam swoje już dwa lata, wymiana nie przejdzie - musze powalczyć o niego.
Na zielonej... trawce :) 11:15, 09 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Edyta no nie zarywaj nocy przeze mnie (chyba, że w innych okolicznościach)

Umbry moje zaatakowałą molilioza więc mus działać...

Vanilla Freise pamiętam jak kupowałam Pan przez telefon mówił, że tej odmiany nawet w formie z małymi listkami nie pomyli, (mówił, że inne może mieć zamieszane i pewności 100% nie ma) bo ma czerwono-bordowe pędy i faktycznie takie są
Tu ma być ogród :) 11:07, 09 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
A wiesz przypomniało mi się jak kilka lat temu jesienią kupowałam tego wysoko szczepionego buka (który zresztą tani nie był)i na kolejną wiosnę miał zawiązki liści nawet te "sopelki" dość spore i nie rozwinął się dalej... eM pojechał go reklamować do ogrodniczego i wymienili mu bez problemu - bo ponoć sporo reklamacji mieli, że jakaś "zaraza" je chwyciła (przypuszczam, że już w szkółce)...
Tu ma być ogród :) 11:03, 09 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AngelikaX napisał(a)



Kurde, a ja nadal kombinuje... bo moim zdaniem trochę jest jeszcze do zrobienia


Nieustanne dążenie do ideału, znam to
Wiśnia osobliwa odm. kulista - Prunus cerasus "Umbraculifera" 11:03, 09 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Już wszystko jasne
Dziękuję


ps. Rady o nawożeniu też wezmę pod uwagę
Tu ma być ogród :) 11:02, 09 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AngelikaX napisał(a)



Nie dają zyć znaczy, że wodę kradną? A właśnie w brzozy chciałam dać, na tle szmaragdów ładnie by się odznaczały... i pięknie wyglądają u Ciebie takie ogromne białe kwiatostany


Wiązówka ślicznie wygląda

Buki pamiętam jak pytałaś - u mnie ten przy ścianie przesadzany ruszył wcześniej, cieplej miał ale na dziś zdecydowanie ten wyższy (przy zjeżdzalni) cieszy oko - ma ogromne bordowe liście. Ten pierwszy zdecydowanie mniejsze i jaśniejsze (mimo że stanowisko podobne) tłumaczę sobie tym, że pewnie "siła" wzrostu w korzeń idzie jak ma miejscówkę w miarę świeżą
Może u Ciebie tak jak z ss Reni?


Tak podejrzewam, że wody tam mają za mało, a może też już trzeba ją odmłodzić, bo 3 letnia roślina to już jest - w każdym razie decyzja o przeniesieniu już zapadła, bo na brzozowej robię dalej roszady.

Jak przesadzałaś tego buka to najpewniej jest tak jak piszesz.

Renia jakiś trop podała, trzeba spróbować, ale w tym roku to już pewnie ładny nie będzie, choć myśli, że całkiem zdechł nie dopuszczam.
Tu ma być ogród :) 11:01, 09 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Jak będę mieć tak jak Ty, to obiecuję, że słowa nie wyduszę, bo by mnie niebiosa pokarały



Kurde, a ja nadal kombinuje... bo moim zdaniem trochę jest jeszcze do zrobienia
Tu ma być ogród :) 10:57, 09 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
lindsay80 napisał(a)



Mam dla Ciebie zdjęcie białej ostróżki w brzozach z ubiegłego roku, teraz będzie znacznie marniejsza - muszę ją z tego miejsca przenieść bo brzozy jej żyć nie dają
Kwitnie ze 3 tygodnie


Wiązówka bulwkowa - liście ma takie paprotkowe trochę, jak nie kwitnie to też ładnie kępa wygląda.










Nie dają zyć znaczy, że wodę kradną? A właśnie w brzozy chciałam dać, na tle szmaragdów ładnie by się odznaczały... i pięknie wyglądają u Ciebie takie ogromne białe kwiatostany


Wiązówka ślicznie wygląda

Buki pamiętam jak pytałaś - u mnie ten przy ścianie przesadzany ruszył wcześniej, cieplej miał ale na dziś zdecydowanie ten wyższy (przy zjeżdzalni) cieszy oko - ma ogromne bordowe liście. Ten pierwszy zdecydowanie mniejsze i jaśniejsze (mimo że stanowisko podobne) tłumaczę sobie tym, że pewnie "siła" wzrostu w korzeń idzie jak ma miejscówkę w miarę świeżą
Może u Ciebie tak jak z ss Reni?
Tu ma być ogród :) 10:55, 09 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AngelikaX napisał(a)


Reniu, Edyto nie grzeszcie kobiety! - Wasze ogrody są idealne... nic a nic bym nie zmieniła


Jak będę mieć tak jak Ty, to obiecuję, że słowa nie wyduszę, bo by mnie niebiosa pokarały
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies