Dzisiaj wzięłam byka za rogi i pieliłam przez 2 godziny moją skarpę z macierzanką w przedogródku. Tam mam całą rabatę wysypaną żwirkiem na agro ale chwastów moc, szczególnie jeden dziad - szczawik się tam zainstalował i nie chce sobie pójść. Nie mam metody na tego dziada...grzebię więc w tych kamyrach i wyskubuję całe połacie szczawika....okropieństwo
Jutro zrobię fotki bo teraz już można...

- macierzanka zaczyna kwitnąć i pachnie cudnie - dziś miałam aromaterapię przy pieleniu