Kasiu, muszę się ujawnić, nie sposób we wszystkich wątkach pisać i uczestniczyć, ale te zdjęcia są przepiękne Piszesz że stipa zdominowała inne rośliny, tu wygląda pięknie, tak przerzedzona .
Boki zrywam też czytając waszą rozmowę o ślizgaczach
Na zdjęciu ze zjedzonym dzwonkiem widzę że chyba ściółkujesz ściętą trawą? To dlatego masz tam dużo ślimaków, one siedzą w takiej ściętej trawie, i składają jaja pod nią.
Wg mnie tylko granulki niebieskie dadzą radę z dużą ilością ślimaków.
Też takie kiedyś miałam - w podstawówce
Potem ścięłam i ścinam do tej pory.
Najdłuższe jakie od tamtej pory zapuściłam to do połowy pleców.
Teraz to już cienkie się zrobiły (się powtarzały) i nie ma sensu zapuszczać tą cieniznę
Jak patrzę na te zdjęcia to jeden wniosek się nasuwa, hakonechloa to cudowna rośli na, nadaje elegancji, i wcale nie musi być w szpalerze jak u mnie, tylko w kępkach
Na trzecim zdjęciu to podrzeń żebrowiec? U mnie wegetuje bo sucho, a tu , jeśli to on, przepiękny
Haniu, ja tych niebieskich standardowych kulek boję się używać bo mam koty i psy i nie mam możliwości upilnować towarzystwa a nie wiem czy te kulki by im nie zaszkodziły.
Szukam aktualnie miejsca dla tego drugiego grabka. Oczywiście przesadzanie na jesieni. Ten jeden na frontowej też będzie fajnie wyglądał.
Iza, ślimaki to przebiegłe bestie .
Edi, zrobiłam przed chwilą zdjęcie z tarasu - warzywnik jest za tą jasnozieloną kulką na pniu i za tą zieloną ścianą przy domku ogrodnika. Pomiędzy zieloną ścianą a warzywnikiem jest wejście na tyły domku ogrodnika gdzie mam 2 kompostowniki, trzymam tam też doniczki i worki z ziemią, czasem stoi tam taczka.
Ewo, kupiłam w zeszłym roku 3 takie, mam w gruncie.
Ciekawa ta Pacyfic blue, polecam Ci Eisvogel.
A Crokus rose to ta seledynowe pełna? Miałam kiedyś na nią ochotę ale padło na inne 3 białe.