Zwolnie się z pracy i pójdę na bezrobocie!!! tu taka fajna dyskusja a mnie nie było!!!!!
Kocham Was za różnorodność domów, ogrodów, stylów. Każdy z nas jest inny i to jest najfajniesze.
Ja mam w miarę nowoczesny dom i wnętrza bo nie potrafię dobierać stylowych dodatków i mam uraz psychiczny do starych mebli

Mam tendencje do zbierania i gromadzenia rzeczy dlatego pod własnym przymusem ograniczam się do stonowania aby ustrzec sie przed nadmiarem i kiczem. Czy mi wychodzi? Nie zawsze.....
Dom budowałam dla siebie i w ogóle nie interesowały mnie opinie innych dlaczego taki, dlaczego zimny, mało przytulny??? Jest taki jak ja lubie bo w nim spędzam czas i w takim wnętrzu się dobrze czuję.
Zawsze uwielbiałam biały + kolory. Pamiętam czasy studenckie gdy zimą wprawialam wszystkich w konsternację bialymi sztruksami i kozakami + czerwona kurtka

okres szaleństw modowych mam za sobą, z wiekiem wyznaję zasadę im mniej i czerniej tym lepiej

Mam za sobą okres kolorów w domu, potem kości słoniowej z dodatkiem brązu a teraz bieli i szarości. Nie zdecydowałabym sie tylko na czarne wnetrza, gdyż lubię niezaleźnie od kolorów wyłacznie bardzo jasne wnętrza. Lubię zmiany i wiem, że szary zostanie zastapiony innym kolorem.
Nie krytykuję wnętrz innych osób bo każdy urządza je według własnego uznania i gustu. Doceniam antyki gdy ktoś potrafi je dobrze komponować z całością wnętrza. Nie lubie chyba tylko kiczu z amerykańskich seriali ale jeśli właścieiel domu to lubi a ja w tym wnętrzu nie muszę spędzić więcej niż 60 min to dlaczego nie

Pozdrawiam wszystkie dyskutantki

i zapraszam częściej byleby dyskusja była tolerancyjna